reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

witam ponownie:-)
zarazilam sie chyba od Was mania na sliczne pazurki i dzisiaj poprawialam sobie swoje szponki, tak wogole to przerzuce sie na nocne zycie, bo obecna temperatura o wiele bardziej mi sie podoba niz ta w ciagu dnia:happy2:
widze ze powstala juz lista nierozpakowanych lipcowek:tak:powiem tak, z jednej strony chcialabym juz urodzic a z drugiej ciagle sobie mowie, jeszcze mamy czas(troche sie boje, nie bede ukrywac)termin mam na 22 i wg OM i wg USG, wiec mysle ze swoje jeszcze musze odczekac...
ashika mam nadzieje, ze szybko dogadasz sie ze swoim mezem, wlasciwie to jestem pewna ze wszystko bedzie ok, bo przeciez musi byc;-)co do brzuszka, to ja podobno tez schudlam:-Dtak ostatnio skomplementowala mnie kumpela, ze jakos lepiej wygladam...moze dlatego ze na koncowce juz tyle sie nie przybiera i brzuszek nabiera swojego uroku:-D
rusia z tego co wiem to w Niemczech w szpitalu po cesarce tez dostaje sie takie specjalne rajstopy
malewa ja tez mam dylemat z imieniem dla naszego synka, ma byc Maximilian, ale jakos wogole nie umiem sie do tego przekonac:zawstydzona/y:a chcemy, zeby i w polskim i w niemieckim brzmialo przyzwoicie i stad ten moj dylemat, bo to nie taka latwa sprawa:zawstydzona/y:
Chcialam jeszcze pogratulowac wszystkim nowo upieczonym mamusiom, sliczne te lipcowe dzieciatka, no i coraz wiecej ich na swiecie:-):-)
a my dalej czekamy na godzine 0;-):-) dobrej nocy!!!
 
reklama
ewelad a ja lubię z długimi ogonkami:-D

tiffi masuj to miejsce delikatnie kremem albo oliwką okrągłymi ruchami ku sutkowi bo to może zator jakiś. Ja mam tą torbiel w piersi i ginka mi powiedziała że to może być właśnie z powodu zatkanego dawno temu kanalika:confused: A mielonego wystarczy ściąć tylko krótko a potem go udusić;-) mam nadzieje że duszone moja Nadinka będzie tolerowała bo gotowanego mięsiwa ja nie przełknę:no:

Mam pytanko odnośnie szwów bo na sr lekarz powiedział że na ściągnięcie szwów idzie się do swojego lekarza prowadzącego a u was mamusie jak to było czy będzie?
 
Jedyneczko ja ci powiem ze u mnie to jak rodzilam Kacpra to mi polozna normalnie w domu sciagala te szwy wiec nie wiem i sama sie zastanawiam jak to teraz bedzie:confused:.
A ja dzisiaj sie ***.. czuje po tym badaniu wszystko mnie boli mam jakies dziwne parcia na dol i wogole ciekawe czy godzina 0 dzisiaj wybije???oj chcialabym.
No coz jedyneczko czekamy nadal i przyjdzie na nas pora ciesze sie ze z M wszystko wporzadku juz jest:-)
Ide spac dobranoc i spokojnej nocy zycze rozpakowanym i nie rozpakowanym:-)
 
Hej dziewczyny ;-) miała któraś zaszczyt zacząć rodzić tej nocy?? ja jak widać nie :-p a więc to były tylko straszaki te bóle...

Cisza w domu... tylko ja wstaję chyba o tak niehumanitarnej porze :-p i już jestem po kąpieli :-) wcinam śniadanko a za godzinę może 1,5 jedziemy do Auchan, zakupy jakieś no i zawieść moje zwolnienie :-)
 
Cześć dziewczynki ;-)
U mnie nocka jak zwykle - cyc, przebieranie, 3 godzinki snu i od nowa :-D
Teraz M z małą jeszcze śpią i oby to trwało jak najdłużej. Z cyców mi się leje, ale siedzę twardo.
Jedyneczka mnie zdjęli w szpitalu w 5 dobie po porodzie, ale tak to idzie się do przychodni. Zresztą oni skierują. Tylko kurde, wydaje mi się, że mi jednego szwu to babsko w szpitalu nie wyciągnęło :wściekła/y: Nie jest mi po drodze szpital na Karowej. Będę musiała zadzwonić do mojej ginekolog, która mnie szyła, czy pamięta co i jak i czy ten szew się rozpuści, czy co...
W ogóle mam problem, bo w szpitalu nikt nam nie pokazał i nie wiem jak pielęgnować pępek :-( Kupiłam octenispet, ale cholera jak to poodciągać, żeby małej krzywdy nie zrobić... Tak to właśnie jest, jak się nie leżało na oddziale ze świeżo upieczonymi matkami, tylko odesłali nas do obserwacyjnego, gdzie sobie o nas wszyscy zapomnieli...
 
Hej Dziewczyny.
No położna mnie nastraszyła w tym szpitalu, cały czas uważam na Malutką bo jednak to pierwsze dziecko, po poronieniu i się boję. Jutro mamy wizytę patronażową więc zobaczymy co powie inna położna. Jak narazie smaruje Małej pępek roztworem 95 % spirytusu.
dzamena moje gratulacje
butterfly
spokojnie, na Ciebie też przyjdzie czas, już końcóweczka
jedyneczka mi będzie położna jutro ściągać szwy w domu, w czasie patronażówki
Mała chwilę przysnęła ale nie wiem jak długo to potrwa ;p
 
Witam!!
Niestety znowu nie urodziłam i wczorajszy "pierwszy termin" poszedł się... Upociłam się dzisiaj w nocy jak mysz...:baffled:
Tweenie to ja nie kumam jak to jest-mój teraz wystawia mi jeszcze na miesiąc l4!Powiedział,że się to w dniu porodu anuluje i po sprawie.:szok:
Jedyneczka co Ci się śniło?:-DU mnie w szpitalu dają rozpuszczalne!!
Iwusia ja z om też mam termin na 20.07. ale od początku ciąży usg pokazywało wcześniejsze daty i ginowie mówili,że na bank wcześniej urodzę i obynie przed 01.07. a teraz cisza :wściekła/y:Wkurzam się, bo nastawiłam się na wcześniejszy poród...
Ewelad a nie idziesz na wywolanie?
Butterfly udanych zakupków!!
Tiffi podziwiam Cię za takie odpisywanie i dlugie pisanie-musisz mieć spokojnego dzidziusia-zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!:happy2:
 
witam z ranka


jedyneczka zal zwierzakow, ja tez wiecznie wojuje ale nie z m tylko z dziadkiem i ostatnio byla draka bo ulubionym zwierzatkiem mojego syna jest myszka i dziadek zlapal jakas i chcial zabic przy synku :wściekła/y: oj ciezko bylo ale jakos zabralam synka a dziadkowi potem razem z babcia nagadalysmy ze jak tak mozna przy dziecku :wściekła/y: no brak wyobrazni kompletny, pomijajac fakt ze ta myszka tez stworzenie, a ze podgryzie troche tego czy tamtego coz cos jesc musi ;-) cos mi sie widzi ze u mnei w ogrodzie bedzie pusto kompletnie :-D


ewelad cos mi sie wydaje ze na porod to sie jeszcze w wakacje zalapiesz :-) a weze nie sa wcale oslizgle moja droga wrecz przeciwnie w dotyku sa takie gladziutkie hmmm aksamitne moznaby powiedziec z ta oslizgloscia to nie wiem kto to wymyslil, przeciez jak przejdzie to slad sluzu po nim nie zostaje a pomysl jak taki oslizgly waz by wygladal jakby na piasek trafil ;-)


tiffi do domu proponowalabym ci kojec cos ala turystyczne lozeczko mala by miala troche miejsca do zabawy a ty swobodnie moglabys cos zrobic, co do lezaczka to genialna sprawa nie wyobrazam sobie dziecka bez niego, karuzela tez dobra rzecz, ja po starszym mam takiego misia z pozytywka w srodku bardzo go lubil wiec zostal w domu i teraz go trzyma dla brata
A gulka ci sie moze zrobila od pokarmu sprobuj na cieplo rozmasowac albo z ciepla woda pod prysznicem albo troszke podgrzej oliwke i ta ciepla oliwka


iwusia Maximilian bardzo dobry wybor :tak::tak::tak::tak: ale watpie zebym byla obiektywna ;-)


butterfly nie tylko ty wstajesz :-p otwieram oczy i obowiazki od razu snaidanie prysznic zebrac syna odwiezc na zajecia a potem moge dopiero kawka i BB ;-)


mysza a polozna nie przychodzi do was???? powinna to zapytaj jej wtedy co i jak zeby ci pokazala, moze to ci cos pomoze
Pielęgnacja pępka - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
Pielęgnacja pępka noworodka - Noworodek - artykuł


mruczka l4 sie anuluje w dniu porodu, po prostu od porodu przechodzisz na macierzynski i l4 traci waznosc wiec sie nei przejmuj tylko ciesz ze masz na nim zapas :tak: :tak: co do terminow to tez juz mam dosyc :tak: ciaza z przebojami "na pewno bedzie wczesniak" ale ja slonica nie jestem a zaraz koncze 40 tydzien jaki wczesniak :baffled::-D a ponoc mialam cudem dotrwac do czerwca ehhh no nic pozostaje mi cierpliwie poczekac do piatku a po poludniu jak urodze to bede miala balangowe dziecko :-):-)




Nadal w dwupaku ;-) synek zadowolonoy na "lato w miescie" pojechal z m juz ok :-) niestety ten brzuch to ewidentnie maly mi zszedl :tak: i nici z przyjemnego wywolywania porodu z m bo sie nie da :-( za to wiem teraz dlaczego niektorzy faceci boja sie ze zrobia dziecku dziure w glowie :-D i chyba przy okazji aczkolwiek nie jestem pewna dowiedzilam sie jaka przyjemnoscia moze byc masaz szyjki :baffled: dziekuje postoje chyba jednak wole upaly :baffled:
Zapowiada sie cieplutki dzionek ja po 16 na ktg jade zobaczymy co tam bedzie i moze jeszcze mnie zbadaja, ale snilo mi sie w nocy ze widac przy badaniu czarne wloski na glowce tam w srodku :-D te sny ciazowe to niesamowite sa :tak:

Milego dnia laseczki
 
hej dziewczynki!
Wczoraj w szpitalu wyjęto mi 12 szwów...niestety rana się rozeszła trochę i boję się jak to tam się pogoi i będzie wyglądało :zawstydzona/y::zawstydzona/y: lekarz powiedział mi, ze źle mi założono szwy i będę miała większą dziurkę niż przed porodem :-( ehh nie mam już siły na to wszystko...do tego mam jeszcze drugie tyle szwów w środku.....mówię wam jakbym na granacie usiadła......nawet z siusianiem mam problem:-( do tego mam tego cholernego krwiaka :wściekła/y::wściekła/y: i boli mnie nadal...
Mała jest tak silna, ze już nie daję rady czasem z nią walczyć- położna co u nas była, to szok, ze taka małą a ma tyle siły- na 4 dzień sama podnosila głowę jak leżała na brzuchu, a od wczoraj potrafi się sama przekręcić na drugi bok :szok: położna mówiła, ze rzadko zdarza się, by dziecko bylo tak silne- ale ona zaprawiona od początku ;-) martwi mnie pępek- jeszcze nam nie odpadł :zawstydzona/y: karmię ją uparcie, choć nie jest łatwo, na razie daję radę...
Tak mi głupio, ze was nie nadrobię- przepraszam, ale naprawdę nie dam rady!
gratuluję świeżo upieczonym mamusią i życzę powodzenia następnym do rozpakowania:-)(
jeśli dam radę to postaram się do was zaglądać- tęsknie...........naprawdę....
 
reklama
Witam!:-)
Przede wszystkim - myszko moja kofana bardzo się cieszę zTwojego powrotu i oczywiście z Narodzin u dzamenki.
ewelad - biedaku, ja już myślałam, że Cię zostawią w tym szpitalu. A co na to nasz wspólny doktor? Swoją drogą widziałam go wczoraj jak szłam do bankomatu, ale tylko na dzień dobry...:tak:
Dziewczyny, co Wy mówicie - ja nie mam życia towarzyskiego teraz! :no: W sobotę przepada mi panieński gdzieś w krakowie, taki na prawdę wypasiny... Za tydzień wesele, nie ma kto zostać z małym, a nie będe tam wlekła miesięcznego dziecka. Cała rodzina z mojej str. tam idzie. Moje życie towarzyskie, to rodzice, bancie i odwiedzające lub telefonujące koleżanki...:baffled:
Ja dzisiaj mam w planach chociaż na chwilę wyłożyć się na tarasie i poopalać, bo blada jestem jak trup, jak na mnie. Ale zobaczymy, czy Bartuś pozwoli...:-)
 
Do góry