reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Dzamenka trzymamy kciuki mocno mocno zacisniete ;-)
Malewa mi tez Liwia bardzo sie podoba! a mowia ze to kobiety sa zmienne... :sorry:
Vanilka no naprawde straszny zarloczek z Dawidka :szok:
Madzik wspolczuje kolek bo to niestety walka z wiatrakami dopoki nie natrafisz na lek ktory bedzie odpowiedni akurat dla twojego dziecka... u nas po przetestowaniu wielu sprawdzil sie dopiero "Lefax" Bayer'a i chustowanie :tak:
Tetina usciskaj Tymka
Ashika kochana tak zrob! :tak: faceci to taka ciemna masa i nie domysla sie sami ze tak trzeba by bylo zrobic... :no: i nie przejmuj sie bo szkoda nerwow ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
rusia- ja mialam 10 zastrzykow w szpitalu + 10 przepisanych na robienie w domu... szczerze powiem ze juz mialam dosc czasami sie kuc :D ale coz...

vanilka:u mnie mala tez ma momenty ze zje wszystko z cyca a potem marudzi ze chce jeszcze i cala butle wypije 90 ml ;p a potem sie jej ulewa , ale bede jej dawala ile chce zeby rosla bo za duzo po porodzie jej waga spadla i polozna mowila ze mam jej tyle dawac...
 
Heloł u mnie nic nowego:-p

tweenie czyli czekam na śpiki w majtach:-D

gregorka witaj mamusiu:tak: Cieszę się że z Oleńką zdrowa i w domku jesteście, teraz NA PEWNO już wszystko będzie dobrze;-)

kacperek
czekam na wieści z wizyty bo bardzom ciekawa:-) A M niech ubierze piżame jak taki chorowity :-p

magdzia A czym smarujesz pępuszek? U nas chyba po tygodniu odpadł , macie czas, nie martw się tylko utrzymuj suchy i wietrz, ja używałam spirytusu. Pierwsze słyszę żeby takie rzeczy położna mówiła:confused: ewentualnie może niepokoić jak się ślimaczy, ropieje, krwawi, wokoło robi się obrzęk.

mruczka cześć marudko:-)

ashika
obyśmy zdziałali:dry: ale swoją drogą to mi to znacząco nastrój poprawia więc nie jest źle:-D No to straszne że ich kochamy:-p Nie płakusiaj, wszystko przejdzie, mój tez już się nie odzywał ze strachu i złości że co powie to źle:sorry2: przedwczoraj aferowałam się o tego grila a właściwie wódke i mędziłam pół nocy czemu mnie nie kocha i że się muszę wyprowadzić a on pomruczał że gadam głupoty, utulił i wstał jakby nigdy nic bo dla nich te nasze jazdy to chwilowa niepoczytalność:-pWiem, teraz mi się dobrze mówi a w tych momentach to załamka na całego:-(ale ostatnio staram się więcej sama śmiać z siebie i to pomaga bo i mnie weselej i M zadowolony szuka np. kalendarza żeby datę zapisać jak mam dobry dzień:-D No ja mam nadzieję że jak ujrzą te swoje dzidziole to nas zaczną na rękach nosić:-D:-p Aha i powiedziałam M przedwczoraj że się rozejdziemy po porodzie a teraz go potrzebuje w ciąży bo muszę być tulona i ma mnie tulić:-D A potem się dziwić że myślą o nas jak o czubach:-D Może się przytulcie do siebie i opadną złe emocje:sorry2: on pewnie też za toba tęskni:sorry2:

Vanilka perla to gdzie wy rodziłyście że takie dania wypaśne, to był Hilton czy co?:-D

perla no mam dość być tucznikiem, nie przeczę:-p W związku z czym dziś jak codzień zrobię generalne porządki:-D

mruczka powinna długo wytrzymać. Ale ja nie wiem czy nie dobrze się składa że tak sie złościsz bo ja miałam te skurczyki po złości na M i od wczoraj chodzę i mówię - nakrzycz na mnie:-D a on się puka w czoło:-p więc może na porodówkę trafisz szybciej:sorry2: nie myslałam że tak się będę cieszyła z bólu jak teraz przy tych sporadycznych skurczach:sorry2:

pati a tobie nic kompletnie nie zwiastuje? bo ja poza przedwczorajszym dniem to nic, cisza jak makiem zasiał:-p

Vanilka ale żarłoczek z Davidka:-D Słyszałam że u chłopaczków to się zdarza że wymagają częściej dokarmiania niż dziewczynki ale co chcieć, to mali mężczyźni;-)

butterfly w połogu i tak będziemy co chwila pod prysznicem ze względu na pupcie więc spoko, bardziej mnie przeraża chodzenie w stanikach z cięzkimi piersiami:-p chowana komórka to może być bardzo zły znak ale nie musi, może ot zwykłe koleżeńskie sprawy kryje aby Cię nie denerwować?:sorry2:

malewa a mnie się baaaaaaaaaardzo podoba imię Liwia:-) ty rodzisz ty decydujesz:-p

madzik to szkoda że tak z oczkiem akurat na imprezkę się zrobiło:sorry2: Tylko nocą Julcia ma te kolki? Oby przeszło jak najszybciej bo w ciągu dnia to jest mega męczące a co dopiero nocą:sorry2:

tetina
daj znać po kolejnych badaniach Tymusia co i jak;-)

dzamena kciuki nadal zaciśnięte:-)

ashika świetny pomysł, napisz mu , jestem na tak:-) Kiedy sie przyznajemy czasem do bezradności to się w nich opiekuńczy macho odzywa;-) no, nie zawsze, ale warto spróbować:-D A tak poważnie to ja doceniam kiedy on szczerze mówi o swoich uczuciach , rozczula mnie to bardzo:tak: oby twój Misiek docenił twój gest;-)

Idę posprzatać. M z teściem obkopują dom żeby drenaż i izolację zrobić, ja bym z chęcią pomogła, może b mnie rozruszało:-D ale za gorąco:no: na moment wyszłam z domu i ło matko:shocked2: od razu słabość:confused:
 
Dzamenka trzymamy kciuki mocno mocno zacisniete ;-)
Malewa mi tez Liwia bardzo sie podoba! a mowia ze to kobiety sa zmienne... :sorry:
Vanilka no naprawde straszny zarloczek z Dawidka :szok:
Madzik wspolczuje kolek bo to niestety walka z wiatrakami dopoki nie natrafisz na lek ktory bedzie odpowiedni akurat dla twojego dziecka... u nas po przetestowaniu wielu sprawdzil sie dopiero "Lefax" Bayer'a i chustowanie :tak:
Tetina usciskaj Tymka
Ashika kochana tak zrob! :tak: faceci to taka ciemna masa i nie domysla sie sami ze tak trzeba by bylo zrobic... :no: i nie przejmuj sie bo szkoda nerwow ;-)

No dokladnie maly zarlok sie zrobil !!kilka ostatnich dni to mam juz dosc na sama mysl jak przychodzi wieczor :sorry:Bo wiem co bedzie sie dzialo cyc,cyc,cyc...a potem jak spompuje wszystko z cyca placz bo nic prawie nie leci !!3 dni bylam twarda i poprostu odstawialam go ,dawalam smoka i czekalam z pol h az mi cos naplynie i opijalam sie woda !!!Ale to naprawde meczace :blink:wczoraj dalam juz butle bo poprostu nie mialam sily juz fizycznie ..bylam taka zmeczona po calym dni i ten upal i wogle ...marzylam o tej 22 zeby wykompac sie i isc juz spac ..dalam butle ,odbilam ja usnelam i maly .Ciekawa jestem co powie ta HV czy mam regularnie na wieczor go dokarmiac .znajac ich to powie ze natura :-D


dzamenka no wkoncu sie ruszylo!!czekamy na teog smska z wiesciami i mam nadzieje ze to bedzie Twoj najlzejszy porod !!!

madzik od 3 tyg.sabsimplex mozesz podac moze kolki troszke choc sie zmniejsza .
probowalas suszarke ??duzo dzieci lubi ja bo glosna i cieplutko na brzuszek :happy2:
moj ok 18-19 tez troche sie prezy ...ale to pikus z tymi kolkami ktore przeszlam z Gabim .duzo jest specyfikow musicie probowac bo dla Julki najlepsze .
trzymajcie sie !!!
a po kazdym jedzeniu ma ?


Ashika tak zrob :tak:
jedyneczka oni poprostu tutaj maja takie wypasy ...widzisz jak im sie tu dobrze zyje !!

mruczka Ty juz na wylocie :-):-)
malewa jak juz Ci pisalam co do Liwi ,ze jak dla mnie to imie jest sliczne i chyba sama bym tak nazwala corke jak bym ja miala :happy2:powiec M ,zeby dal sobie na luz .

Gabi z M poszli do szkoly ,mlody kima .........matko jak cicho i fajnie w domu :happy2:
 
Misslena- czuje sie tak samo z dupska jak ty, cala mokra jestem od potu tak duszno ze masakra ;-( plakac sie chce tylko, a nogi mam jak slon... i nic nie pomaga

Butterfly88 - motylku ja z eM tez mam rozne takie nie fajne przejscia i smsowe i nie tylko, a telefon teraz nawet do kibla łajza ze soba nosi.... troche to dziwne, bo jak sie dorwalam ostatnio to smsow nie mial od jakiegos miesiaca- usuwa pacan jeden chyba...

Dziewczyny ja po 15 jestem umowiona na woloskiej w szpitalu na dyzur do ginka mam wpasc wiec trzymajcie kciukaski zeby mnie juz tam zostawili bo nie mam sil tak lazic w tym upale :-(
 
poslalam zobaczymy co bedzie, odpisal mi ze on chcial zebym olala tego goscia bo szkoda nerwow a ja odwrotnie i wyszedl w moich oczach na szamciarza a chcial dobrze, coz poczekamy i zobaczymy jak to bedzie jak wroci oby mnie nic nie odbilo znowu


na kolke ja synkowi cieplutka pieluszke na brzuszek kladlam (prasowalam zelazkiem zeby zagrzac ja ale bez przesady) i robilam samolocik tzn kladlam dziecine brzuchem do podlogi na moim przedramieniu i delikatnie kolysalam cos tak jak do karmienia tylko brzuchem w dol a nozki okrakiem


jedyneczka co ja o jakiejs 40 czytam czy mi sie cos poplatalo juz kompletnie z tych wariactw nastrojowych i upalu


malewa Liwia bardzo ladnie i przede wszystkim rzadkie imie raczej, tez bym chciala ale u mnie chlopaki wybieraly imie


supcio oby bylo tak jak sobie zyczysz




a tak w ogole odprowadzilam syna rano na "lato w miescie" i ma tam 2 kolegow z przedszkola i kolezanke wiec fajnie nie bedzie sie czul zagubiony, z babcia jednego z nich wracalam kawalek i ona pyta czy siostra czy brat mowie brat a ona to dobrze bedzie szkoda ze sie pani tak w lato trafilo bo upaly pania zamecza, wiec mowie ze juz niedlugo bo termin w tym tygodniu i babcia w szoku mowi a pani tak pieknie wyglada myslalam ze w 7 miesiacu pani jest. Przyszlam do domu i ogladam ten moj brzuchol w lustrze z kazdej strony :confused: jaski brzuchol??? ktos mi brzuch zamienil w nocy :szok: no jak nic jest z 1/3 mniejszy :szok: nie wygladam juz jak rozepchany wieloryb co polknal arbuza mam zgrabny ciazowy brzuszek i sama tez bym sobie 9 miesiecy nie dala :szok: nie rozumiem kompeltnie co jest grane przeciez az tyle miejsca miedzy nogami nie mam zeby sie tam mlody caly zmiescil :baffled:
Laski ja wciagam w siebie tyle pepsi ze jak nic bede miala objawy odstawienne po porodzie :zawstydzona/y:
 
zrobilam test
wyciagnelam z szafy sukienke w ktorej bylam na pogrzebie taty na koniec kwietnia byla wtedy dopasowana, 2 tyg pozniej nie miescilam sie juz w nia zeby pojechac do adwokata. Wkladam zapinam i :szok: mieszcze sie bez problemu tak samo dopasowana jak na koniec kwietnia :szok: nic dziwnego ze babina myslala ze to 7 miesiac pozostaje tylko pytanie gdzie to moje dziecko sie wepchalo w nocy w takim razie ???? :confused: a moze moja ciaza weszla w etap wsteczny i sie zaczyna cofac :confused::baffled:
 
hmmm Ashika nie odeszło ci może trochę wód??? :szok: wiesz co ja mam to samo :confused: mieszczę się z powrotem w niektóre ciuchy z 2 trym. :confused: nie wiem co jest, albo po prostu już tak nam brzuszki opadły.

Supcio przeżywamy więc to samo :-( :wściekła/y:

Dzamena jeszcze trochę i będziesz tulić maluszka!! trzymam kciuki o jak najmniej bólu :happy2:

Mruczka to ja wg OM jestem zdrowo przeterminowana hahaha :-p od 1 lipca już minęło trochę, no ale ja mam bardzo nieregularne cykle i zaszło nam się 3 tyg po okresie :-) :-D

Ewelad jak ty dłuuuuugo śpisz!!jak ty to robisz?? ja się budzę o 7 zlana potem bo nocnych pobudkach i mam dośc, biegnę pod prysznic!! :szok: powodzenia na wizycie:tak:

Malewa wiem po sobie - kwestia nie podobania się imienia to chwilowy zawrót głowy heheh :-p:-D minie.

Madzik1980 to masz takie upały jak ja, jak ubierasz Julcię?? same body? zastanawiam się skoro mam na dniach rodzić to w co ubrać małą na wyjście ze szpitala?? :confused: cienkie body i cienkie spodenki?? cy śpiochy? hmmmmmmmmmmmm:confused:

Jedyneczko mój m uwielbia flirt sms :-( nie umiem go odzwyczaić... :zawstydzona/y::no: teraz podobno chciał mnie przetestować czy ja kontroluje mu skrzynke sms i że niby (!!!!) specjalnie zostawił sms "Co u Ciebie? przepraszam że razdko piszę, ale tęsknie". On mi próbuje wmówić ze to wirtualny kolega ze wysle tam od czasu do czasu sms i zostawi w skrzynce zeby mnie sprawdzic czy ja go kontroluje................bo gdyby było samo "co u ciebie" to nic mu przeciez na to nie poweim... płakać się chce! :no: ja mu nie wierze :sad::frown: kłamie i napewno ma jakąś znajomosc na boku- chocby tylko wirtualną !! ale mnie pęka serce, szczególnie że tak już było w październiku :-( i mało nie odeszłam od niego :-( pisał jakiejs dziewczynie "kocham i tesknie".
Ja tez popelnilam błąd. nie przeczę, w kwietniu zeszłego roku calowalam sie z kolegą i przyznalam sie mężowi ( ja go kocham tak mocno ze nic nie umiem przed nim ukryc :-( ) i on mi to teraz wypomina przy kazdym swoim wybryku smsowym :-(


przepraszam że Was tym obarczam dziewczyny :-( :sad:
 
reklama
Butterfly88 co do m nie pomoge niestety, wiem ze duzo teraz jazd wkrecamy sobie same, tez swojego podejrzewalam o rozne historie chociaz na trzezwo wiem, ze on by tak nie potrafil jesli ktores z nas da doopy to ja i nie przepraszaj bo nie masz za co ja tez rano was utrulam niezle :zawstydzona/y:

co do brzucha to jeszcze wczoraj byl normalny tzn wieloryb a w nocy zniknal i wody to mi raczej nie odeszly bo by mokro bylo ;-) a w porownaniu z wczoraj to chyba wszystkie musialabym spuscic :-D
babcia mowi ze bede rodzic na pewno w tym tygodniu ale ona tak mowi od 3 co poniedzialek :happy2:
 
Do góry