M
madzik1980
Gość
Mój małżon był ze mną na USG w 23 i 33 t.c., wcześniej miałam tylko jedno dopochwowe, ale wtedy nie byliśmy razem. Teraz bym chciała, żeby był za mną nawet przy dopochwowym, ale jest w tym czasie w pracy, a urlopu już nie ma.
A dzisiaj mam wyjątkowo podły nastrój, wręcz depresja mnie dopada :-(, umówiłam się dzisiaj na USG na 14-20, trzymajcie kciuki, choć ja mam złe przeczucia :-(.
Geperty trzymam kciuki -ja wierzę,że będzie wszystko dobrze.Chociaż sama mam dzisiaj wizytę i bardzo się boję.