reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

Dziewczynki dzięki :)
Mama poszła po wyniki bo mieszka kolo laboratorium i były już wyniki-mocz i morfologia.Mocz super-białka brak -boze jak się cieszę,chociaz to.A w morfologii tylko leukocyty podwyzszone 15 tys -ostatnio było 14 więc troszkę wzrosły ,ale to podobno norma w ciązy że mogą być podwyzszone.....,hemoglobina super 13,2 .
Idę sie położyc bo tak mnie głowa z nerwów boli ,że ledwo siedzę
 
reklama
Anetka, MAdzik- powodzenia na wizytach... MAdzik- spróbuj się nie stresować- jak piszą dziewczyny taki mocz z rana to chyba każda z nas, po ciśnieniem, ma :tak:

Tweenie- ja właśnie oglądałam wspomniany wcześniej program, gdzie bębnili, że niedrapki ale tylko nakładać w okresie aktywności i gdy są długie paznokcie (obina się je DOPIEROW DOMU ze względu na bakterie) a tak lepiej zostawiać dzieciaczka BEZ bo w ten sposób poznaje po narodzeniu świat (jeszcze nie widzi dobrze itd)

Kasik- pogoda pogodą- już nie wiem czy wolałabym upał czy miły chłodek w ostatnich dniach ciąży, ale super że przypomniałaś o tym kole- moja córa gdzieś musi takowe mieć: MISJA: ODSZUKAĆ!!!!

MAruśka- trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo...

Atabe- ja przy starszej miałam do szpitala czapeczkę, skarpetki, bodziaki na krótki rękaw i same welurowe pajace, ale to koniec jesieni było, a teraz? Brrrr- wezmę pół szafy ;-)
 
Witam:-)

Dzis ide do lekarza bo cos te zatkane zatoki mnie mecza. Wogole jakas rozdrazniona dzis jestem.


perla trzymaj sie nasza mamusko zabiegana. Tescow zagon do pomocy a co.:-)

Vanilka ja to musze w koncu posegregowac te ciuszki i sie okaze co mam i w jakich rozmiarach

magdzia ja tez mam taki sluz i ucisk.

kama dobrze że wizyta ok

jedyneczka zwolnij kochana troszke:-)

louise trzymam kciuki mocno zacisniete.

madzik1980 powodzenia na wizycie, ale i tak napewno wszystko bedzie dobrze:-) Widzisz wyniki dobre i po co te nerwy;-):-)
 
Dziewczyny ja się chyba wyprowadze od M , u mamy założe net i wreszcie nie będę miała tutaj zaległości:-D

arlecia wiem jak to jest z tym wstawaniem, ja mam o tyle dobrze od tego roku że Emi sobie jeść zrobi i idzie sama na bus szkolny którym też wraca, więc luzik;-)

justaa
no ze skarbówką nie ma żartów, za przestępstwa finansowe to ciupa jak nic:-D mnie kiedyś ścigali o złotówke a się okazało że oni mi sa winni ok. 350zł ale oczywiście gdyby księgowa do tego nie doszła to siedzieli 2 lata cicho:dry: To zestaw narzędzi na pewno go ucieszy, dobry pomysł;-) A wy macie mieszkanko w nowym budownictwie? pytam bo w starych gdzie są wysokie sufity widziałam u znajomego i w magazynach takie super antresole np. z materacem do spania i to bardzo fajny pomysł na mała przestrzeń. Nam tez ciasno, niby 60m2 ale pokoje dwa, Emi zajmuje jeden na codzień ale rzeczy też tam sa Julci która jest na weekendy a teraz mała do naszego pokoju dojdzie, wesoło się nam zapowiada nim (jesli w ogóle) się rozbudujemy:-D

ewa81 to nie wina akurat tego producenta bo u każdego tak jest, kazda partia wypalana nie w jednym wsadzie może się różnić dlatego że nie da się temperatury idealnie ustawić n piecu a wystarczy setna stopnia i już odcień może być ciut inny . To samo dotyczy włoskich czy innych płytek:sorry:

maruska ale dostał faktycznie prezent synuś:-D Umęczysz się tam ale kontrolowani jestescie widać sumiennie więc wszystko będzie dobrze i to najważniejsze;-)

mysza miała wczoraj taki sam nastrój jak ty i wcale mi jeszcze do końca nie przeszedł:dry: ale to pewnie tez dlatego że na forum nie miałam czasu:-D mam nadzieję że dziś polepszył Ci się humorek:sorry:

kacperek ja mam swoją pracę (a teraz jestem na L4 ) i M ma swoją a tą firme załozył na siebie M od kiedy jestem w ciązy żebym się nie nudziła:dry: seksu ja też niet, pewnie pjęczyna juz zaszłam:-D

justaa fajne łóżeczko, własnie cosik takiego szukam, zapisze sobie stronke:tak:

Vanilka widać Ci kolorowo na duszy:-)

kama
mam nadzieje że dzis juz lepiej się czujesz, jeszcze nam chorób brakuje na końcówce jak człowiek ledwie chodzi:dry: chciałabym w biegu urodzić:-pmoże znajdę na to chwilke:-D ja też zawsze do kobitek chodziłam ale jedna nie ma usg u siebie a druga miała długie terminy jak zaszłam a ja chciałam jak najszybciej do lekarza bo brzuch mnie mocno bolał i tak trafiłam do gina którego nawet wstyd mi było zapytac czy mogę uprawiać seks:-D a wczoraj na fotelu tak mnie coś długo po kostce pogłaskał i mówi rzeczywiście spuchnięta a ja poczułam że płone ze wstydu :dry::-p

Tak na marginesie zajadam tortille z sosem meksykańskim:tak:

maruśka mnie gin wczoraj zalecił magnez na puchnięcie. Ja brałam cały czas na skurcze ale od 2 tyg. nie brałam ( chciałam oszczędzić:zawstydzona/y:) i kurcze chyba coś w tym jest bo napuchły mi własnie stopy i dłonie:eek: ciśnienie jak zawsze 110/70 więc oki.i przepisał mi coś jeszcze ale M zabrał recepte.

Mój szef zadzwonił własnie z zastrzezonego a ja do niego że myslałam że to jakis wielbiciel a to on:-D bo się pytał o dziewczyne która złozyła cv a pracowała kiedyś ze mna gdzie indziej. Jako za osobą to za nią nie przepadałam ale jako pracownik była solidna więc powiedziałam prawde. Dzwoniła właśnie że się umówił z nia na rozmowe.
Jeszcze się okarze kurka że nie będę miała gdzie wrócić:eek: ale może nie bo choc jeste jak mówi mój szef strasznie zakręcona to poprawiam mu zawsze humor smiechem:-D

tiffi to fajnie że płytki wybrane, czyli idzie do przodu a kolejna rzecz z głowy;-) ciekawa jestem czy zamówicie wózek, pewnie doczytam jak dojde do wczorajszych godzin wieczornych:-)

niunia to bogato pojadłaś faktycznie:-)

Vanilka a mnie się nawet za kacem już tęskni:-D

nadia chyba własnie wczesniejszy poród miała na mysli, tak mnie się zdaje:sorry:na ktg bez niczego mozna iśc i poprosić.

madzik super z wóziem, jak się tu "odrobie" skocze na zakupowy:tak:

cynamonka niezły design:-D żartuje, daj mi w łeb za takie głupie zarty kiedy tyle roboty przed tobą:zawstydzona/y: chyba mi mój remont juz palma odbił:dry:

misslena ja kupię wręcz ze 3 pary tylko na pierwsze chwile majtasy a potem bawełniane, nasz połozna polecała że zdrowe.

agatka to miło że koleżanki tak Cię obkomplementowały:tak:

Vanilka ja z natury leń i byłoby mi najlepiej teraz w wyrku:-D

ewelad ja też pierwszy raz w zyciu poczułam zgage własnie w tej ciązy i wogóle w tej mam chyba wszystkie typowe przypadłości:-p cóz, starośc nie radość:-D

kasik
mam nadzieję że Ciebie jelitówka nie dopadła.

ewcik a to drzwi wewnetrzne? bo jak tak to na 100% najpierw się kładzie podłoge a na nia ościeznice, inaczej musiałabyc podcinać skrzydła albo montowac oscieznice w powietrzu i różne cuda potem wychodzą. Zewnętrzne lepiej przed panelami. A czy macie otwory oki do zamówionych drzwi? bo z tym tez róznie bywa. Jakby co to pytaj bo ja w tym pracuje;-)

maruska ja bym tez się w takich nie rozebrała:-p moja kumpela chodziła do b. przystojnego gina i była zachwycona na co ja jej powiedziałam że jest swinka i zboczuchem a ona że ja jestem bo do baby chodze:-D

Dobra, wysle bo jeszcze mi zniknie i sie wściekne i zaraz czytam dalej:-D
 
hej kochane

madzik ale stresa wszystkim narobilas. HII ale najwazniejsze ze wyniki są ok wiec idz sie poloz i odpocznij.
ja z pierwszą ciązą mialam zatrucie ciązowe i lezalam w szpitalu. mialam podwyzszone cisnienie i opuchnieta bylam calusia. Wielka byla ze mnie maszyna.
Tym razem nie puchne i nie mam duzego cisnienia. natomiast raz mi wykazaly badania ślad bialka w moczu, teraz jest ok.

Atabe - ja mam to samo, nie wiem co wziac do szpitala, Ale mysle ze zabiore wszystkie male body, pajace i na wyjscie komplecik welurkowy. Kocyk, rozek. No i skarpetki i czpusie bawelniane.

Pogoda dobija ale lepsze to niz upaly, Wtedy ciezarne mają przekichane, wszystko uciska, puchnie, ledwo oddychac, wiatraki chodza w calym domu, w aucie klima na maxa. Ja z pierwsza ciążą mialam upalne cale lato. Ostatnie 4 miesiace byly nie do wytrzymania. Nie wiedzialam gdzie mam sie schowac.

Dzis przyszedl zamowiony materacyk do łozeczka, Ale fajnie wyglada bo juz posciel polozylam :-) Pokoik gotowy czeka, ciuszki poprane i poprasowane. brakuje jeszcze kilku rzeczy ale to na dniach sie kupi. Pokoik dla dzidziusia bardzo mi sie podoba i ciagle bym w nim siedziala :-)
 
Dziewczyny ja sobie sama takie stresy funduje-całą rodzinę zestresowałam-jedynie tata uspokajał,ze nawet jak będzie cos nie tak to nei oznacza odrazu szpitala i że już jest w miarę donoszona ciąża więc tragedii nie ma-wkońcu on to lekarz to inaczej do tego podchodzi.Teraz jeszcze przezyć wizytę.
Jedyneczka ale długi post nastukalas :)))czytalam go chyba 10 minut-bo dzisiaj taka zamulona jestem
U nas tez pogoda straszna-a w sumie to dzisiaj zaczyna się długi weekend,teraz się zorientowalam dopiero :)
 
cynamonka ja i energia nie no coś ty, tylko jak trzeba to działam, a jak nie trzeba to energia nikła
aneta x-lander kolor energy (czyl iczerwony) fotelik maxi cossi. Dostawa ma być za tydzień, ale i tak nie będziemy odbierać od razu tylko w lipcu nie mamy gdzie tego trzymać. Hmm spaghetti bym zjadła o truskawkach nie wspominając ale diabetolog powiedział, że daję radę z tą dietą wić dziś zamierzam pójść po truskawy i zrobię sobie kluchy z truskawkami, oby cukier był ok
ewcik tak jak pisałam wyżej x-lander
emih wcale się nie dziwię że ciągle szukasz, jak ma być dobrze to trzeba się nachodzić.
Ha ha ha co do "tajemnej sztuki parcia" to chodziło o to, że jakby mi ktoś powiedział przyj to na pewno nie wiedziałabym że to tak się robi. Siedzisz jak do parcia, odchylasz głowę do sufitu nabierasz powietrza (ale do przepony) przyciągasz brodę do klatki piersiowej (wstrzymujesz ten oddech 7-10 sek) ale nie zatrzymujesz w ustach tylko właśnie w przeponie tak jakby w brzuchu) i wypuszczasz, jak wypuścisz to jeszcze raz krótko wydmu****esz resztki. Cieżko tak na sucho wytłumaczyć, ale powiem szczerze, że nie wiedziałabym, że to tak trzeba robić.
Co do pogody w lipcu to tylko słyszałam, ze tak sobie - cokolwiek to znaczy
magdzia dużo zależy od ułożenia dziecka. Mnie ostatnio ciągną wiązadła a do tego od jakiegoś czasu mam klucia właśnie tak nisko i ginka mówiła, że mała główką naciska, a z szyjką jest ok, więc to ucisk duży czasem jak zakuje to normalnie ała. Co do śluzu niepokojący jest o jakimś zabarwieniu, biały i przeźroczysty jest ok. Także moim zdaniem to naturalne objawy
misslena do 18 czerwca to kawał czasu, a ty piszesz, że ty zołza jesteś, ja myślałam, ze ty już chcesz odpocząć. Wiem, że jesteś wdzięczna siostrze, ale nie możesz z tej wdzięczności dać się wykorzystywać. Ja myślę, ze to bardzo dobry pomysł jasno powiedzieć do 18 czerwca będę siedziała potem nie. Masz czas na szukanie i to jej wybór co z tym faktem zrobi. Tylko że 18.06 to musi być ostatni raz i nie ma że jeszcze 3 dni, 2 dni itp.
madzik co do moczu to pamiętasz jak mi raz wyszło mega białko bo źle zrobiłam próbkę a potem na poprawce było ok, więc nie stresuj się. A poza tym tak jak sama piszesz u ciebie 36tydz więc tak naprawdę to już bezpiecznie jest.
Włąsnie czytam że wyniki super, więc fajnie.
ataba ja mam tak samo, nic mi się nie chce, nie mam mocy. Nie wiem też jakich ciuszków będę potrzebować, nie wiem długie krótkie, jaki rozmiar echhh
jedyneczka uuu to niezbyt dobre wieści o louise - trzymaj się i Stasinek niech siedzi grzecznie.
Tak tak zamówiłam wózek i mam choć to z głowy


Kurcze dziewczyny tak czytam wieści o lousie i się zastanawiam, czy te lipcóweczki to zamierzają rodzić od końca, bo jeśli tak to niedługo na mnie przyjdzie kolej.
Ja wczoraj poszłam spać po 2-ej, poza tym sikanie, a teraz znów jestem głodna. Musze się zabrać i pójść po jakieś zakupy, bo nie mam co jeść na obiad, w ogóle bardzo brakuje mi owoców, ale jak ja mam to przydźwigać, więc tylko wezmę trochę.
Jakaś pogoda smętna. Dobra trzeba jakoś się zmobilizować do działania. Dzisiaj SR na temat karmienia i laktacji, dobrze że jutro dzień wolny dla M
 
atabe jeżeli chodzi o ubranka, przy synku miałam szpitalne, rodziłam w sierpniu, dzieci miały albo body i pajacyk cienki, albo kaftanik i śpioszki, jak było gorąco to śmigały w body, a i jeszcze w rożek zawsze były zawinięte, upałów nie było...patrząc na pogodę i teraz się nie zapowiadają, czapeczki dzieci nie miały, łapki niedrapki miałam swoje. Co do wyjścia ze szpitala, Piotruś miał śpioszki body z dł.rekawem i na to kaftanik-bluzeczke i przykryty był kocykiem i czapeczkę. Ja do wyjścia przygotowałam M wszystko i włożyłam do fotelika samochodowego i tak mi to przywiózł i tam też były ubrania dla mnie, dla synka miałam dwie opcje i ubranka w sumie w rozmiarze 62-ciut za dużo...ale kto na to zwracał uwagę skoro wreszcie ze szpitala wychodziliśmy, jakby było gorąco to bym kaftanika nie ubierała a jak zimno to miałam jeszcze w zanadrzu sweterek i cieplejszego welurowego pajaca.
 
Cześć dziewczyny

Ja od rana piorę w ręku i w pralce i końca nie widać. Później Was nadrobię.

Louise
trzymaj się, niech Staś posiedzi jeszcze w brzuchu.

Maruśka
szpital stał się Twoim drugim domem :-D

Dla dziewczyn z Warszawy mam nie miła wiadomość. Na SR p. doktor ginekolog, z którą mieliśmy zajęcia powiedziała, że w niedziele był straszny booom na porodówkach. W całej Warszawie nie było miejsca, lekarze nie wiedzieli co mają robić i gdzie już odsyłać. Przestraszyła nas. :no:
 
reklama
Do góry