reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

reklama
ania pestka udanej imprezki życzę
mruczka ja też w trzecim trymestrze, choć chyba 27 tydz zaczyna się zaraz po 26, czyli jak miałaś odliczanie 26tydz 1 dzień to oznaczało, że to już trzeci trymestr
maruśka no ja tylko czytałam, że to bakterie zabija czy jakoś tak i ze przynajmniej na początku jak jest noworodek to trzeba, a że prasować nie cierpię to jakoś tak z oporem mi myśli o tym idą. A co do szkoleń, i ich sprzedaży to ciężki kawałek chleba i wiem, że nie łatwo, bo ja w tej branży pracuję i jestem trenerem. Męski striptiz to ci się wieczór zapowiada. Ty następna się ze mnie chichrasz o te truskawki ( a ja naparwde tylko raz w tygodniu jem kluski z truskawkami) :-D
madzik miłego weekendu
jedyneczka ja wiem że ty ze mnie to już masz taką polewkę o te truskawki, wiem wiem, ale cóż ja poradzę, że lubię, a na marginesie na deser zjadłam truskawki (tylko świeże - i wcale nie były jakieś dobre super). No z tymi kolektorami to stwierdziliśmy, że warto i podanie złożone. Słyszałam o tych fotelikach w uwadze, zobaczymy co powiedzą, może podadzą firmy

Już chyba was nie zdziwię, że na deser miałam truskawki (po obiedzie z truskawek), ale za to kolację miałam kanapki bez truskawek. Moja koleżanka dzwoniła, ze była u lekarza (ta co ma termin na 1 maja) i pani doktor powiedziała, że ciąża już dojrzała i może rodzić i jak chce to ona ją tak zbada, zeby się zaczęło, ale moja koleżanka odmówiła, więc pani jej powiedziała, no to wie pani co ma pani robić (chodziło o seks). No i czekam niecierpliwie na wieści czy już, czy jeszcze, czy w ogóle w najbliższej przyszłości.
Myślę o tym szpitalu (ja mam rodzić tam gdzie tweenie) i trochę mnie to załamało, że koszt znieczulenia (jakby coś) 700zł i te sale, naprawdę to trochę przegięcie. Mój M jak zwykle ma kryzys i przykimał na kanapie, echh nie mam już siły do tych jego drzemek wieczornych.
 
Witajcie!!
Jestem wlasnie na etapie adrabiania z wczoraj i dzis. Wczoraj pogoda byla kijowa to i ja sie kijowo czulam a do tego poswiecilam czas synkowi.
A ja dzisiaj bylam na glukozie dalam rade wypic 75 i nawet mi sie wymiotowac nie chcialo! jutro odbieram wyniki mam nadzieje ze bedzie dobrze bo jak nie to...wole nie myslec by sie nie stresowac.
Oki ide narazie nadrabiac nie wiem czy mi sie wszytko uda. Pozniej napisze co nie co.
 
Ja tez miałam robioną krzywą cukrową. Po 50g wyszedł podwyższony cukier. We wtorek mam miec robione po 75g glukozy. Ble:/ Mam pytanie. Bo słyszałam że niektóre kobiety biora na te badanie cytryne i prosza pielegniarki o wycisniecie soku. Wtedy ta papka nie jest taka słodka. Czy wy słyszeliście cos takiego? Może po tym soku z cytryny to nie będzie takie niedobre że aż mdłe.
Ja bylam dzisiaj wlasnie i bez problemu mi wcisnela cytryne na poczatku bylo ok ale pozniej juz ja wypilam i na dole zostalo to slodkie ale dalam rade

kacperek planuję około roku, tyle Emi karmiłam ale podpalałam niestety od czasu do czasu a po zaprzestaniu karmienia to poszłam w te wstrętne fajki jak w dym:-pTyle że mój eks palił więc cały czas papierochy miałam pod nosem a M nie pali więc może dam rade.

Vanilka to bosko z ta szkołą:tak:ja na nogach mam 2 przystanki - z25minut spacerkiem:baffled:dobrze że sa przewozy szkolne.

malewa no witaj:tak:jak interesy?a ze zdrówkiem jak przedewszystkim?

dzamena niestety nie wygrałam:-(jakbym wygrała to bym zrobiła dla nas lipcóweczek taką bibę z wyżerką że świat nie widział:-Dna te remonta to zbieralismy od 2 lat i bez szaleństw będzie:-p

To teraz masz wieksza motywacje do nie palenia. Umierz mi ci ktorzy nie pala to im tak to przeszkadza ze szok. Ja wsumie tez palilam ale jak zaszlam w ciaze to zaraz prawie przestalam i pozniej mialam ochote wrocic ale mowilam sobie ze to dla dobra mojego synka i udalo mi sie chociaz i dzis i wczesniej jak mialam zazwyczaj smutne dni lub dosc mialam wielka ochote zapalic by sie wyluzowac ale daje sobie jakos rade i tobie tez tego zycze.

louise ja tam dlugi czas nie lubilam mojego imienia:p

mruczko, atabe
w takim razie dolanczam do grupy ciezarowek placzacych,wpadajacych w depresje i ogolnie niezadowolonych z zycia.


nie bede was tu zarazac moim podlym humorem:/lece pa
Ja tak przechodzilam pierwsza ciaze ta lepiej ale moj synek troche odziedziczyl placz po mnie ale za to jest milusienki i bardzo wrazliwy a to dla jego przyszlej zony bedzie swietne hihih:-)

Asieńko jak urodzisz ta swoja krolewne to odrazu ja pokochasz zobaczysz instyk macierzynski odezwie sie do ciebie szybciej niz ci sie wydaje.

Tweenie tak 150zl za te standardowe 3 dni pobytu w szpitalu kolejna doba podajrze 50zl .
Narazie to by bylo na tyle. Zostalo mi jeszcze 10 ston ale piszecie chyba tez pogoda dzisiaj do kitu u was byla co??

Miluszka prasowanko sie udalo chociaz polowa. Druga czeka a duza torba czeka na praie. Ale i tak z tego co widac to na pierwsz 3 gora 4 miesiace ma ciiuszki potem musze kupowac. ale musze poprac synka i zaczynam sie bawi w allegro. A dzisiaj kupilam proszek lovele bo w promocji byla w carrefurze wiec jutro jak tylko bedzie sloneczko to biore sie za pranko i prasowanko.
A co do szepionek to fakt sa i na NFZ i sa platne ktore sa 5 w 1 ale ja z synkiem chodzilam na NFZ i moj dzielnie znosil kaze ukucie. A przy okazji czesciej byl badany i wiedzalam czy dobrze sie rozwija . Ale zastanowie sie nad ratawirusem bo ostatnio slysze ze czesto dzieciaczki na to choruja.
 
Ostatnia edycja:
Dzieńdobrywieczór :happy:
w sumie nawet nie wiem nie wiem jak się przywitać o tej godzinie :sorry2:. Spać nie mogę i strasznie się wiercę nie lubie tak leżeć, więc spokojnie sobie nadrobię wczorańsze popołudnie :happy:
 
Witam i zarazem żegnam z rana ;-)

Wybieram się na badania krwi i moczu przed wizytą u gina w poniedziałek a potem na praktyki więc będę wieczorkiem :-):-)

miłego dnia lipcóweczki :rofl2::rofl2::rofl2:

madzik może to egoistyczne ale czasem wolałabym dziewczynkę - wiesz, czesanie jej włosków, śliczne sukienusie itp. a czasem chłopca bo zarówno ja jak i M graliśmy w piłkę nożną i tak jakoś chłopca byłoby łatwiej tego wszystkiego nauczyć a tatuś na pewno byłby dumny jakby synek grał w jakimś zespole :tak::tak: no ale to tak z mojej egoistycznej strony :-p
najważniejsze, żeby było zdrowe :tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
No to nadrobiłam :happy: to niespanie jest zgubne bo dopiero po 6 a ja głodna jestem jakbym z 3 dni nie jadła :baffled:
Asieńka jak tam po wczorańszej wizycie u gina?

Z tymi pieluchami to w sumie każda mama musi przetestować sama. Ja już różne wersje słyszałam, jednej pampersy nie pasowały bo dzidzie uczulały, wiec tylko hugginsy. Jedna tylko biedronke albo lidla. Potestujemy zobaczymy :happy:
Miluszka :-) na avatarku to ja w ostatnich czasach ;-), a pisać to chciałabym częściej ale kurcze jakoś nie nadążam, mimo tego że jestem na l4 to jakoś ciągle coś do zrobienia i załatwienia mam i jak chwilka wolna to nadrabiam czytam zaległośći i już na odpisywanie nie ma czasu bo M mnie goni że on teraz siada do kompa :happy:
patipaula Wszystkiego najnajnaj dla dziewczynek

Maruśka ja z mcdonalda to z polewa truskawkową uwielbiam, normalnie codzien po kilka bym mogła ale to chyba z + 30 na koniec bym dobiła ;-)

Ogólnie to z tymi płytkami to było tak, że brat nie za bardzo doświadczony no i z braku czasu robił na odwal sie, byle by było, np przy rozrabianiu kleju nawet nie spojrzał na instrukcje tylko "na oko" robił atam przecie dokładne proporcje podane, czas zanim sie to zrobi a on olał. Ściana też nie przygotowana bo jakaś stara lamperia tam była, więc to śliskie. Teraz mi wpiera że klej był jakiś lewy i że trzeba kupić inny stwierdziliśmy z M że spróbujemy sami z tymi kafelkami mam nadzieję że jeszcze je odratujemy bo jak będe musiała dokupić to wrrrrrrrrrrrrrrr:wściekła/y:
 
reklama
witam sie i ja z rana
ja tylko wypije kawka i maslanke i zjem sliweczki i lece sprzatac a potem do mamy i do chrzesniaka. nie dostal sie do ani jednego przedszkola z 6 do ktorych go zapisali!!!!! czy wy to sobie wyobrazacie? ja nie wiem co sie dzieje-gorzej niz na studia kiedys. jakies selekcje o niezrozumialych dla mnie kryteriach przyjecia...samotne matki w 1 kolejnosci moge zrozumiec (sama tak prawnie bede wygladala jak bede synka zapisywac ;-) :-)), ale ze jedno dziecko juz jest to 2 przyjmuja a innych nie?troche przesada. nawet do prywatnego przedszkola sie nie dostal-szok normalnie.
pogoda u nas super, w weekend ma byc do 20 stopni-marzy mi sie grillek i wyjazd i bede za tym optowac :-) (madzik ale ci fajnie). Stasin kopie od chwili jak tylko 1 slowo powiedzialam-budzi sie wtedy co ja :-)

justa
, kobito, dlaczego ty nie spisz o tej porze????!!!!:szok::-) a z plytkami to brat wam niezlych strat i roboty narobil....szkoda gadac. a z tymi lamperiami to ja bym nie probowala nawet na to plytek kleic bo znow wam odpadna (jesli nie od razu to za pare dni). sciana musi byc oczyszczona pod plytki (i tapety)-akurat na to nam zwracal uwage nasz pan fachman przy remoncie. bo tez chcialismy maly pokoj opykac na szybko i po kosztach bez zdzierania tapet-ale sie nie zgodzil (wiec maly pokoj jest nieruszony-moze w czerwcu). tyle mi sie rzucilo w oczy. ide was nadrobic ile zdaze a jak wypije plyny ranne to juz wstaje sprzatac. milego dnia lasencje :-)



ehhhh...mama mnie w konia zrobila i sobie pojechala do Dabrowy Gorniczej jakies sprawy zalatwiac wiec dzis nie ide. ale to dobrze-spokojnie sobie posprzatam bez pospiechu
 
Ostatnia edycja:
Do góry