reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

atabe z tych które podałaś podoba mi się Matylda najbardziej, ale wiesz to kwestia gustu. U nas dwa główne typy Zuzanna (jakoś od wielu lat jak sobie myślałam, że będę miała córkę to dam tak na imię, poza tym zanim moja mama zmarła to urodziła się córka mojego brata Julia i jakoś z mamą mówiłyśmy, że moja będzie Zuzia). I teraz mam ogromny sentyment, jedyny minus to to, że tych Zuzanek jest naprawdę dużo w ostatnich latach. Drugi nasz typ to Kornelia, mojemu M się podoba bardzo, mnie też. No i sami nie wiemy. Co do wagi to jak miałam USG jakiś 22/23 tydzień mała ważyła 516, więc widzę, że to jakoś bardzo podobnie. dzięki atabe za info
madzik co do wagi to ja robiłam USG wcześniej, ale czy mi się wydaje, czy Twoja niunia duża???
louise a jakiej firmy sprzęty kupujecie do kuchni, wolnostojące czy pod zabudowę i kuchenka gazowa czy inna???
Mam super przepis na muffiny, podam jutro, ale jakbym zapomniała to się przypomnij proszę. Co do śledzi to wiesz jakoś tak w ogóle nie pomyślałam wcześniej o tym. Oj ten wypad na lody mnie delikatnie wkurzył, ale to moze na zamkniętym napiszę
ewelad ja mam taki przepis że wychodzą zawsze naprawdę i każdemu i gwarantuję nie oklapną. A co do kaktusów to zabiłam pięknego kaktusa
mruczka ale fajowe te naklejki
geperty jejku to jakoś bardzo trudne dla mnie to co piszesz, bo przecież już wiesz kto mieszka w brzuchu, już jesteś myślami z maleństwem... ech


Dziewczyny ja po obiedzie pojechałam na te lody, lody same w sobie ok, ale spotkanie.... no ale dobra przeżyłam. M mnie trochę wkurzył, ale spokojnie, spokojnie, spokojnie
 
reklama
Witam!:-)
Melduję, że wróciłam, jestem, żyję...;-) Niestety nie ma szans Was nadrobić, więc wybaczcie:-(.
Na wyjeździe było spoko, kupiłam parę ciuszków dla dzidziusia, sporo też dostałam od koleżani po jej synalku. Jutro czeka mnie więc pranie ubranek...:tak:
Pewnie się jutro nie pojawię, bo mam jutro gości wieczór - koleżanki z byłych stódiów, więc muszę jakieś zakupki zrobić i ogarnąć trochę mieszkanie:-).

Co do zdjęcia fryzurki, to mój M. zabrał aparat na swój wyjazd, więc postaram się za tydzień...:-)
Emih - dzięki za przesłąnie książki na e - maila, miła niespodzianka:-).
 
I ja witam z rana i wszystkim udanego dzionka życzę...

Geperty- smutna historia... kolejna :(

Ja dziś w nocy skurczów nie miałam, ból jakby tez trochę przycichł... Jednak oszczedzanie się daje rezultaty :) Ale jakby co to będę się kontaktować z ginem, bo ja aczej strachliwa nie jestem, a to jednak pietra mi nagoniło...
 
Ja też się melduje:tak:

Zjadłam juz śniadanko i idę się ubrać a potem spadam do pracy bo kumpela ma urodziny i mamy dla niej prezent no i szef ma być więc muszę rabat na podłogę wynegocjować, powiem mu że ciężarnej się nie odmawia:-pI nie wiem czy wam pisałam ale dostałam podwyżke, 70zł, brutto:dry:, nie mógł mi dać więcej? i tak płaci zus:-ppotem okienka zamówić a dziś po południu fachman przychodzi rozplanować prace więc jestem happy:-)

dzamena gdzies ty sie podziewała przez weekend?poszłaś na rwanie z nowa fryzurką czy co?:-)swoją drogą ładniutko Ci w niej i wciąż wyglądasz jak siksa:-D

kasik to miłego wieczorku w gronie koleżanek tylko nie przeginaj z porządkami;-)

tiffi jak masz sentyment i przekonanie do Zuzi to wybierz Zuzie. Wydaje mi się że ten wielki boom na Zuzie przeszedł a teraz zaczyna się właśnie na Matylde jak czytam tam i siam, więc wybierzcie co wam się żywnie podoba i nie ma się co kierować tym czy pospolite to imię czy nie;-)
 
czesc laski :-)
ja wstalam i zamierzam troche polezec dzis bo wczoraj po calodziennym siedzeniu prawie na kompie strasznie mnie brzuch bolal i twardnial. mam co prawda jeszzce 2 odc zalegle majki i 2 lostow na kompa ale moze sobie zgram na plyta i na tv na lezaco obejrze. no i lodowka placze strasznie ze jej ciezko od brudu :-) wiec ulze jej w meczarniach dzis ;-)

mialam strasznie glupi sen. ze byla dziewczyna M (nie wiem ktora niby...) mieszkala z nami u jego rodzicow wtedy co my. byla chora na jakas chorobe i umierajaca i nie wolno jej bylo denerwowac. i ja musialam udawac ze nie jestem miska "zona" i wszyscy tez, a tamta byla taka zmierzla i ciagle rzucala texty zo "ona i jej misio" (moj M znaczy)....i mialam ochote skrocic jej cierpienia. wrrrrrrrrrr.okropny sen-bardzo bylam potem zla na M bardzo , co mu zreszta powiedzialam jak sie obudzilam

mysza
jak tam Twoja babka :-) ja tez zamierzam cos upiec na swieta.

mruczka no u nas M tez o jednokolorowych mowil :tak: a te kolorowe dla maluszkow-super!!! i widze ze wybralas z kotami jako ich milosniczka ;-):-D

emih glowa do gory-cuda sie zdarzaja :-) ,a tak powaznie to moze wszystko sie pomyslnie skonczy i naprawde uda wam sie jednak wyprowadzic. pewnie sie odwolacie od decyzji i wyjdzie bardziej na wasze...trzymam kciukasy

kama wiem ze z malowanej sciany te naklejki sie usuwa bez sladu-M tak twierdzi. nie wiem jak z tapetowanej ale chyba podobnie :confused:
tez jestes fanka formuły 1??? :-) bo widze ze o kubicy pisalas :-)

ewcik
my tez usnelismy oboje na filmie-niestety to juz 3 podejscie do tego filmu a efekt za kazdym razem ten sam. czuje sie jak w "dniu świstaka" :-D:-D:-D. a film niby dobry.

geperty witaj z powrotem :-) strasznie smutna ta historia ale wlasnie ostatnio duzo slysze o takich sytuacjach. naprawde musimy o siebie dbac. strata nienarodzonego dzidziusia zawsze b boli ale juz w naszym wieku ciazowym to jest to tragedia-to juz duze dzieciaczki...uwazajmy na siebie bardzo. dobrze zrobilas ze o tym napisalas-po to jestesmy zeby razem sie martwic i pomagac sobie :tak:

magdzia powodzenia na wizycie

jedyneczka przyjelam taka sama taktyke obiadowa jak ty-nazarlam sie i kolacji juz nie spozylam-skutek taki ze jak skonczylam czytac o 00.45 to nie moglam usnac z glodu. ale bylam twarda i nie wstalam łasować :-D gratuluje podwyzki i udanych zakupow remontowych :tak::tak::tak:

tiffi kupilismy kuchenke i piekarnik pod zabudowe mastercooka. jak ogladalismy wczesniej, to wyszlo nam ze wychodzi to w tych samych prawie pieniadzach-niewiele drozej, a jest o wiele latwiej utrzymac w czystosci i wyglada lepiej. jak wyjelam stara szafke przed remontem to nie chce sobie przypominac co bylo w szczelinach kolo kuchenki ;-):-D kuchenka gazowa a piekarnik elektryczny z termoobiegiem i grillem-i to w zasadzie jedyne ulepszenia bo prosty zestaw kupilismy. jeszcze tylko okap musimy dokupic. kuchenka mamy 60 cm a okap chyba musimy wziac 50. nie wiem czy to bedzie dobrze wygladac i czy tak sie kupuje. szafke mamy nad okap tez 60 ale musimy tam chyba rure gazowa puscic niestety :dry: kolor chcialam inox bo sie nie brudzi ale jest niestety nierdzewka, na ktorej widac kazdziutenki paluszek . wrrrrrr. a lodowke mamy stara (znaczy roczna) i mikrofale rowniez. to ja przypominam o muffinach :-) i zuzia i kornelia b ladne imiona i ja bym wybrala takie imie na Twoim miejscu jak Ci sie podoba :tak::tak::tak:

kasik
udanej imprezki :-)
 
jedyneczka a wiesz ze w sumie to troche z tym rwaniem masz racje bo nawet zauwazyłam pewne zainteresowanie płci brzydkiej ale moze to przez tusze.za to mój M to jakby sobie nowa zone zafundował ,musze go troche stopowac ale nie powiem zeby było niemiło.
w week latałam po sklepach bo przecie ten posrany remont nas czeka i to zaraz po swietach wiec bedzie ciezko meza na jakiekolwiek zakupy wyciagnac.
ale podwyzke dostałas nono zaszalejesz kobito ,ja sie wrecz o Ciebie boje czy ci ten nadmiar kasy do głowy nie udezy,no oczywiscie zartuje,moze i mało ale zawsze cos jak dla mnie to dwa dni zycia.zycze Ci miłej imprezki w pracy i dobrego ciacha ,zjedz troche za mnie
tiffi ja wybrałabym Zuzie po pierwsze to zawsze był mój faworyt po drugie dla mnie a po pierwsze dla Ciebie to przez wzglad na pamiec i umowe z mamą a po trzecie to poprostu super imie
emih musisz naprawde zaczac na siebie uwarzac bo widzisz po niektórych lipcóweczkach ze nieraz sie zle dzieje,ja naprawde bardzo Cie prosze daj na luz,pomysl sobie ze juz za trzy miesiace bedziesz mogła wiecej ale teraz nie mysl o innych tylko o sobie i niuni no i Kasi a z M juz zrobiłas to co powinnas teraz niech on sie martwi,kochana zycze WAM DUZO ZDRÓWKA ,OCZYWISCIE DLA WSZYSTKICH LIPCÓWECZEK TEZ DUUUUZO ZDROWIA
 
Ja też już na nogach-też wczoraj miałam napięty brzuch , więc będe się oszczędzać dzisiaj-pojdę tylko na krótki spacerek
Zamówiłam łóżeczko bo za 1, 5 tygodnia mamy malowanie małego pokoju i M chce już skręcić wsyztsko.
Tiffi no moja mała chyba duża bo 818 gram w 24 tyg i 4 dniu ciąży to chyba jednak trochę jest.Ale jak patrzyłam na te siatki centylowe to tak troszkę ponad połową jest.
Kasik baw się dzisiaj dobrze :))
Zmykam coś zjeść, bo mi w brzuchu burczy hihi
 
reklama
wiecie co-zwazylam sie dzis i waze 55,5 kilo. a juz wazylam ponad 57. wczoraj wieczorem wypilam zywca niskoalkoholowego i sikalam bez przerwy. od razu dzis mniejszy mops na twarzy i waga mniejsza (czyli chyba opuchlizna zeszla z woda i waga). tylko biedny Stas mial czkawke wieczorem ze 3 razy :zawstydzona/y: i chyba szybciutko poszedl spac. obiecalam sobie ze to ostatni zywczyk niskoalkoholowy w tej ciazy. najwyzej bezalkoholowe bede pila :-)
wstawilam pranie i pozamiatalam. zaraz chyba cos zjem i jednak wyjde na spacer bo 17 stopni u mnie i cudne slonko-szkoda pogody na siedzenie w domu. widzialam b fajne grube miesiste koce za 50 zl-chyba sobie kupie
 
Do góry