reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

reklama
jedyneczka panele w sypialni i w dużym mam : afrykański orzech z komfortu
Zobacz załącznik 227933

drzwi też mam orzech z Polskone.
W sypialni mam meble doorsa ale te wenge, jestem z nich bardzo zadowolona: kupiłam szafę 3-drzwiową komodę 4-szuflady i łóżko.
Do dużego planujemy takie zestawienie, ale największy problem mamy z wyborem sofy, muszę mieć rozkładaną... :
W rytmie natury - kolory natury, naturalne barwy, strefowanie, ścianka działowa, eleganckie wnętrze - Pomysły i aranżacje - Urzadzamy.pl
 
Buuuu żadna z was nie odpisała na mojego posta - szkoda, bo nie jestem w stanie was nadrobić a chciałam wiedzieć co u was. Zerknęłam na wpisy i widziałam, że ashika i dzamena dowiedziały się kogo noszą w brzuszku, więc bardzo wam gratuluję zdrowych dzieciaczków.
Co tam u asieńki, odzywała się???

Ja się wyspałam dzisiaj, zjadłam leniwe śniadanie i nastawiłam pranie. U mnie ok, brzusio rośnie, robotnicy wracają i znów będą działać w domku. Jutro mam USG (połowkowe nr 2) trochę się stresuję, ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Mam nadzieję, że wiosna zawitała i zostanie
 
od asienki cisza niestety :-( badzmy dobrej mysli

co do pieluch to nei widzialam takich z wycieciem na pepek ale jakos nei przypominam sobie problemu ze zwyklymi chyba tez wywijalam lekko zeby nie podraznialay i tyle

bylam u syna w pokoiku posprzatac troche i tak mnie dobil ten jego balagan ze usiadlam i sie poryczalam ehh znowu na mokro dzien sie szykuje :-(

cos tam musze do obiadu przygotowac bo babcia nadal obrazona i nie rozmawia specjalnie i dobrze przynajmniej jak M wraca to spokojnie moze zjesc i mozemy sobie porozmawiac bez osob trzecich a i mnie nikt caly dzien nad glowa nie trajkocze
 
A jak to jest z tym pępuszkiem?Pieluszki go nie obcierają?Im więcej czytam gazet i poradników, tym cześciej stwierdzam,że tam nie ma praktycznych porad.
Mi stopy nie puchną, tylko łydki. Rano takie smukłe, a po kilku godzinach balony-bleee

na pewno bella ma takie z wycięciem ale podobno nie rewelacja, i jakieś rossmanowskie chyba tez maja ale głowy nie dam uciąć. ja kupowałam pampersy albo huggiesy i odwijałam. z wycinaniem nie chciałoby mi sie bawić.

Ashika jak zrobi ten przewijak to cykne fotkę bo jak znam zycie to nie zastosuje się do żadnych zalecen i zrobi wszystko po swojemu. ja chce taki żebym go na łóżeczko mogła położyć.
Tiffi zazdroszczę i tego wyspania się, ja sie dziś słaniam jak zwłok. powodzenia na usg;)

ja chyba zaczęłam zatrzymywać wodę w organiżmie i puchnąć bo w kozaki już ledwo wchodze. wczoraj tez miałam taki dziwny piekący ból w pachwinach po spacerze, nie wiem co to mogłoby być.
 
Ja przeczytałam, ze oczekiwanie znika z forum, ale nie wiem dlaczego? No i przeczytałam o yustyni na zamkniętym, więc tu nie będę komentować tylko napiszę, że aż mnie wszystko boli z nerwów.
Wolałabym by dziewczyny znikały jedynie na wypoczynek, na urlop wiosenny, a tu takie smutne wieści.

Ja dziś na obiad zrobię pomidorową
 
Wyszło słonko, okna pootwierałam, zapach wiosny wpada do domu i ptaszki śpiewają:-D:-D:-D no mam lepszy humor.
agatha61 możemy sobie podać rękę...ja też miałam z Piotrusiem obsesje na punkcie wagi i latałam do przychodni co tydzień...i coś mi się wydaje, że się sytuacja powtórzy:tak:
A teraz M do mnie dzwoni i mnie męczy bo chce na mnie otworzyć firmę...a ja niezbyt jestem przekonana...no i przeraża mnie to, że kolejne 2 lata bym musiała w domu przesiedzieć...bo ja chyba bym wolała gdzieś na etacie pracować...no i ja się po prostu boje, że się nie uda...i muszę się jakoś przekonać, że musi się udać i już...wiem marudzę.
Dobra koniec smęcenia trzeba się za obiad brać.
 
reklama
Supcio fajnie,że ślub dziadka się udał.Wklejaj zdjęcia w swojej zabójczej sukience :)
A ja tylko idę do fryzjera na balejaż i podetnę troszkę -tak z parę centymetrów-będzie mi wygodniej :)
Wróciłam z zakupów i jakoś mi troszkę lepiej ,chociaż byłam na zakupach jedzeniowych hihi
 
Do góry