Mysza1984
lalllalalala ;-)
a mnie wzięło na gazowane 3 limonki 
poparzyłam sobie dzisiaj palec przy smażeniu kotletów - zamoczyłam w gorącym oleju, na szczęście miałam panthenol i mogę pisać na klawiaturze :-)
mammi - ździel go w łeb...
Mój rano połamał fajki, a po obiedzie grzebał w śmietniku i je sklejał... wiedziałam, że taki jest wytrwały w postanowieniach,,,

poparzyłam sobie dzisiaj palec przy smażeniu kotletów - zamoczyłam w gorącym oleju, na szczęście miałam panthenol i mogę pisać na klawiaturze :-)
mammi - ździel go w łeb...
Mój rano połamał fajki, a po obiedzie grzebał w śmietniku i je sklejał... wiedziałam, że taki jest wytrwały w postanowieniach,,,