reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

reklama
dzien dobry wszystkim mamusią;-)
noc oczywiscie nie przespana :( noc cóz...
wczoraj wieczorem wybralismy się na noc zakupow :-D kupilismy tylko rzeczy dla maluszka :-) i wlasciwie to co kupilismy w ogole nie bylo w promocji. a na to się nastawilismy no coż, najwazniejsze ze juz dla maluszka mamy wszystko, jeszcze tylko pampersy i tetry :) łozeczko przyjdzie w tym tygodniu nie mogę się doczekac :-D:-D
a poza tym brzuszek caly czas się stawia i maluch nie jest zbyt aktywny od wczoraj, daje co jakis czas znac oczywiscie bolesnie ale nie tak często no ale tlumacze to sobie tym ze już nie ma tyle miejsca wkoncu rosnie chlopak ;-)
 
Witam!
Nie było mnie od piątku na forum,a tu sie nowe lipcowe dziecko juz na swiecie!!!
Heidi gratuluje!Trzymam kciuki za Dwida i jego płuca!!!

U nas pogoda do d*** choć na razie nie pada i to juz dobrze!!!

Piszecie,ze wczoraj jakis dzień był "nie bałdzo" i u mnie to by sie zgadzało. Od rana, ajakś nie w sonie byłam cały czas narzekałam na wszystko- chyba hormony mi szalały... az w końcu pokłóciłam sie z mężem o nic,ale on podszedł ze zrozumieniem do tego i jakoś udał mu sie poprawic atmosfere w domu.

Wieczorem byliśmy na imprezie i wróciliśmy po 02.00, dlatego w sumie dopiero wstałam,a nąż jeszcze śpi. Ale biedny nie mogł pić wczoraj, bo ja nie mam prawka, a w moim stanie wycieczki nocnymi autobusami lub spaerek na takie odległości nie wchodzi w grę. Oczywiście mozna wziąć taxi ,ale od naszego domu do domu znajmoych zapłacilibyśmy ponad 50 zł w jedną stronę, jak nie wiecej,a teraz nie stac nas na takie rozrzucanie pieniędzy, wiec dziś mozliwe,ze znajomi przyjdą do nas, zeby mój mógł odrobić wczorajszy wieczór...

Dobra zmykam trzeba troche poogarniać i cos podszykowac coś do jedzenia na tę imprezkę, no chyba,ze mój sie rozmysli i da sobie na luz dzis, wtedy to bede leniuchować...

miłej niedzieli życzę
 
Witam sie w pochmurną niedzielę. Chyba w całym kraju pogoda niefajna... Ale nie szkodzi, bo przynajmniej nie cierpie z powodu dusznego powietrza:tak: Nocka przespana nieźle- za wyjątkiem momentów kiedy przekładałam się z boku na bok, bo muszę usiąść wtedy tak mnie boli kość ogonowa i spojenie łonowe. A teraz patrzę w neciku co jeszcze bym mogła chcieć dla dzidzi i siebie na czas porodu:tak: Wszystkim życzę przyjemnego dzionka:-)
 
Wiatm sie babeczki no no no znowu taka nowina na wstepie:szok:
HIDI MOJE GRATULACJE!!!:tak::-Dprzy okazji witam nowe lipcoweczki:tak:
u mnie dzisiaj nie zaciepło nie za zimno z przebłyskami słoneczka..ufff dla mie ok bo juz za duszno było...chyba sie zbiera na deszcz..pospałam dzisiaj troche za długo bo az do 13..:zawstydzona/y:i teraz chodze jak cma trzeba sie ogranac no i cos na obiad wyczarowac..
brzuch faluje intesywnie az sie dziwie ze mały ma jeszce tyle ochoty na wygibasy:eek:;-)miłgo dnia drogie. mamuski.i dousł
 
Ja tak sobie właśnie siedzę i się zastanawiam czego jeszcze mi brak.... Muszę zrobić jakąś listę tych rzeczy. Mnie też się na razie do porodu nie spieszy. Biorąc pod uwagę to, że i ja i siora byłyśmy przenoszone oraz siory córa też po terminie, to pewnie ja będę jedną z ostatnich. Chociaż tak prawdę powiedziawszy chciałabym troszkę szybciej. Tak chociaż z tydzień do dwóch.... Na razie jedyne niedogodności jakie mam to czasami napięta macica i chyba mi się znowu maleństwo wywinęło główką do góry, bo cały dzień dziś czuję jak mi coś tak w miednicy drepcze, a już było tak fajnie, że tylko u góry czułam.
Zastanawiam się po nadrobieniu lektury jak tam Monia czy jeszcze w dwupaku:confused:
Zmykam pogrzebać na allegro:tak:
Hey niunia ja jeszcze tak ale ledwo co ;-)narazie poprostu przesypiam dnie i te bole jak tylko moge a ogolnie to zobaczymy :tak:
gratulacje dla nowej mamusi i nowego synka i trzymam kciuki za szybki powrod obydwojga do domciu :tak:
ide dalej polezec pozdrawiam wszystkich buska
 
Monia wypoczywaj sobie ile się tylko da. I trzymaj się jak najdłużej w stanie podwójności:tak: Trzymam kciuki za Was. Nie wyszła mi szarlotka:-( Ale zrobiło sie całkiem smaczne cos.....;-)
 
W poniedziałek mam zamiar zamówić wózek, bo zwlekam i zwlekam. Przyślą pewnie jeszcze w przyszłym tygodniu.
Nie mogę się jednak zdecydować na pościel, zastanawiam się nad sweet baby albo amy.

Zrobiłam dzisiaj sernik na zimno, mam nadzieję że wyszedł pyszny, zaraz to sprawdzę

ja też dopiero wózek zamówiłam, a musze czekać na odbiór jeszcze cały tydzien, ale przynajmniej na przesyłce zaoszczedze:-)
i jak z tym sernikiem? dobry był?;-)

OJ mnie też , jakoś od rana brzuszek pobolewa i twardnieje, na dole czuje takie dziwne ni szczypanie ni pieczenie, sama nie wiem jak to nazwać, no i brzusio mi opadł, nawet mężuś zauważył , co u niego to naprawdę niespotykane!
to masz swietnego męża:-) ja sie czasami zastanawiam, czy mój w ogóle zauważa ze w ciąży jestem?!:wściekła/y:

Witam wszystkie panie "2 w 1" ostatnio dużo poczytuje sobie to forum i postanowiłam też się dołączyć do Waszej paczki bo tak się składa, że spodziewam się mojego bąbelka również w lipcu , mam nadzieje, że nie będziecie mieli nic przeciwko jak się do Was przyłączę i czasami odezwę :) bo tak sobie przynajmniej myślę, że razem będzie nam łatwiej znieść uroki ciąży i czas oczekiwania szybciej zleci:)
Pozdrowionka i czekam na Waszą odpowiedź....

witam nową mamusię:-)

wczoraj wieczorem wybralismy się na noc zakupow :-D kupilismy tylko rzeczy dla maluszka :-) i wlasciwie to co kupilismy w ogole nie bylo w promocji. a na to się nastawilismy no coż, najwazniejsze ze juz dla maluszka mamy wszystko, jeszcze tylko pampersy i tetry :)

to i tak dobrze, bo ja o tetrach całkiem zapomniałam (dobrze że przypomniałaś;-)), ale na szczęście mam gdzieś jakieś rezzerwowe w szafie po Natalii:-)
a pampersy o jak narazie jedyne co kupiłam dla młodego... wole nie myśleć co jeszcze mam do kupienia:baffled:

Witam sie w pochmurną niedzielę. Chyba w całym kraju pogoda niefajna... Ale nie szkodzi, bo przynajmniej nie cierpie z powodu dusznego powietrza:tak:

a u mnie dzisiaj o dziwo bardzo duszno, chociaż ratuje nas wiatr... szkoda tylko że przestaje wiać:baffled:

Hey niunia ja jeszcze tak ale ledwo co ;-)narazie poprostu przesypiam dnie i te bole jak tylko moge a ogolnie to zobaczymy :tak:
gratulacje dla nowej mamusi i nowego synka i trzymam kciuki za szybki powrod obydwojga do domciu :tak:
ide dalej polezec pozdrawiam wszystkich buska

no Monia, ale przynajmniej wiemy, że wszystko ok i dzidzia moze nie będzie aż tak wczesnym wcześniakiem... albo w ogóle zrobi ci niespodziankę i będzie terminowa;-):tak: kciukasy nadal zaciśnięte

a teraz witam się niedzielnie, ponadrabiałam troszkę, bo dopiero wróciłam do domku... weekend jak zwykle spędzony u babci... bo tam przynajmniej porządny ogródek jest, tatuś maniak grillowy zawsze jakieś smakołyki przywiezie... a zresztą babcia jak babcia:tak: nadrabiam brak pysznosci w ciągu tygodnia;-)

a jeszcze z małą bylismy na Paradzie Smoków, wyszalała się przynajmniej, chociaż było dla niej chyba za dużo atrakcji na raz:tak::-D
całe szczęście, bo nie męczyłyśmy się w tym upale za długo... zaraz idę poleżeć, bo mi nogi no d... wchodzą:-(

Monia wypoczywaj sobie ile się tylko da. I trzymaj się jak najdłużej w stanie podwójności:tak: Trzymam kciuki za Was. Nie wyszła mi szarlotka:-( Ale zrobiło sie całkiem smaczne cos.....;-)

no to smacznego:tak::-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a ja sobie dziś odbijam "syndrom wicia gniazda" robieniem zapasów na zimę - wczoraj dostaliśmy dwa wiaderka czereśni a dziś ruszyła produkcja - konfitury, kompoty hehe mam nadzieję, że mi nie spleśnieją do zimy...
jutro zapraszam na ciasto z czereśniami
 
reklama
hejka...ja dzis cały dzien męczę się ze skurczami. Brzuch twardniej, ze aż mi ciężko oddychać. Wzięłam magnez, moze pomoże...cały dzien sobie zatem leżakuje i tak sobie pomyslałam, że moze uda mi sie załączyć zdięcie mojej niunki...
 

Załączniki

  • P1000485.JPG
    P1000485.JPG
    65,2 KB · Wyświetleń: 24
Do góry