Optimistic no po jednej nocy nie jestem jeszcze pelna entuzjazmu ,ale wiadomo ze po cichutku licze,a prawde mowiac to obudzil sie przed 24,a ze ja jeszcze nie spie to jakos nie zaliczam do nocy
Dzisiaj to rano spal mega dlugo prawie 2 h. Z tata na spacerku kolejna ponad godzinke,a po poludniu znowu prawie 2 h do 19.wiec kapanko sie przesunelo,a spac poszedl calkiem niezle po 21.jakis spioch sie zrobil ciekawe dlaczego?
Dzisiaj doprowadzil nas do lez ze smiechu oczywiscie,nawet nagralam ale tak zlej jakosci nie wiedzac czemu ze najlepiej tylko sluchac.tatus dal mu slodzik do zabawy i on sobie nim potrzasal i slyszac szelest sie smial my idziemy zobaczyc z czego on tak zaciesza i M wzial i mu zaszelescil i masakra,takiego ataku smiechu jeszcze nie bylo.az przestalismy w pewnym momencie bo tak sie zanosil smiechem ze byl mokry.nie pamietam zeby z jakiejs zabawki sie smial chociaz w polowie tak jak z tego slodzika..
Teraz maly ciagle cwiczy zchodzenie z sof i stanie,podciaganie do stania podskakiwanie na stojaco ,puzczanie sie...nie wiem czy bedzie raczkowal bo on z pozycji pieska staje na palcach jak do papek.nie chce ruszyc do przodu tak zdecydowanie.
Dzisiaj bylam 2 h z tesciowa w miescie musialam jej w czyms pomoc,jejku jak ona mnie zmeczyla,usta jej sie nie zamykaja,pepla i pepla.no zeby mowila cos sensownego,a to same banialuki ze uszy wiedna.stwierdzam ze moja tesciowa sie uwstecznia niestety.a historie milion razy opowiedziane oczywiscie opowiedziala mi tak jak za pierwszym razem,masakra.
Takim sposobem padam na twarz,a ze nie spie od 4;30 to czuje sie zmeczona nawet bardzo.
Jak obudzilam sie o tej 4;30 zorientowalam sie ze maly dlugo sie nie przebudzil i oczywiscie ze strachem w oczach polecialam do niego.oczywiscie smacznie sobie spal z gloweczka odchylona do tylu poszlam sie napic kakao i nie usnelam juz.
Spokojnej nocy babeczki.
Aaaaaaaaaaa kemyt no to super ze postepy widoczne,ja musze pojechac jutro po nozki do sofy ciekawe czy beda mieli jakies dobrej jakosci.kupowalam fajne uchwyty w hurtowni niedaleko media wiesz gdzie ona jest??maj fajny wybor i licze ze nozki tez beda mieli.
Kuchnia to jest taki wydatek ze masakra i lazienki,a i podlogi,garderoby,schody nie no wszystko to kasa masakryczna. A ostatnio zamowilam z IKEI do pomieszczenia gospodarczego regal i mam gdzies,sa fajne bo maja rozne wymiary i sa tanie wiec bez bolu mozna wyrzucic jak sie znudza czy cos sie stanie.robienie glebokich polek to nieporozumienie nigdy nie wyjelam niczego co bylo dalej niz w 3 rzedzie do tylu.tak wiec teraz tylko plytkie regaly,zeby na bierzaco oprozniac.to tak dla wiadomosci paprotnej moze
Ok.dobranoc
Dzisiaj to rano spal mega dlugo prawie 2 h. Z tata na spacerku kolejna ponad godzinke,a po poludniu znowu prawie 2 h do 19.wiec kapanko sie przesunelo,a spac poszedl calkiem niezle po 21.jakis spioch sie zrobil ciekawe dlaczego?
Dzisiaj doprowadzil nas do lez ze smiechu oczywiscie,nawet nagralam ale tak zlej jakosci nie wiedzac czemu ze najlepiej tylko sluchac.tatus dal mu slodzik do zabawy i on sobie nim potrzasal i slyszac szelest sie smial my idziemy zobaczyc z czego on tak zaciesza i M wzial i mu zaszelescil i masakra,takiego ataku smiechu jeszcze nie bylo.az przestalismy w pewnym momencie bo tak sie zanosil smiechem ze byl mokry.nie pamietam zeby z jakiejs zabawki sie smial chociaz w polowie tak jak z tego slodzika..
Teraz maly ciagle cwiczy zchodzenie z sof i stanie,podciaganie do stania podskakiwanie na stojaco ,puzczanie sie...nie wiem czy bedzie raczkowal bo on z pozycji pieska staje na palcach jak do papek.nie chce ruszyc do przodu tak zdecydowanie.
Dzisiaj bylam 2 h z tesciowa w miescie musialam jej w czyms pomoc,jejku jak ona mnie zmeczyla,usta jej sie nie zamykaja,pepla i pepla.no zeby mowila cos sensownego,a to same banialuki ze uszy wiedna.stwierdzam ze moja tesciowa sie uwstecznia niestety.a historie milion razy opowiedziane oczywiscie opowiedziala mi tak jak za pierwszym razem,masakra.
Takim sposobem padam na twarz,a ze nie spie od 4;30 to czuje sie zmeczona nawet bardzo.
Jak obudzilam sie o tej 4;30 zorientowalam sie ze maly dlugo sie nie przebudzil i oczywiscie ze strachem w oczach polecialam do niego.oczywiscie smacznie sobie spal z gloweczka odchylona do tylu poszlam sie napic kakao i nie usnelam juz.
Spokojnej nocy babeczki.
Aaaaaaaaaaa kemyt no to super ze postepy widoczne,ja musze pojechac jutro po nozki do sofy ciekawe czy beda mieli jakies dobrej jakosci.kupowalam fajne uchwyty w hurtowni niedaleko media wiesz gdzie ona jest??maj fajny wybor i licze ze nozki tez beda mieli.
Kuchnia to jest taki wydatek ze masakra i lazienki,a i podlogi,garderoby,schody nie no wszystko to kasa masakryczna. A ostatnio zamowilam z IKEI do pomieszczenia gospodarczego regal i mam gdzies,sa fajne bo maja rozne wymiary i sa tanie wiec bez bolu mozna wyrzucic jak sie znudza czy cos sie stanie.robienie glebokich polek to nieporozumienie nigdy nie wyjelam niczego co bylo dalej niz w 3 rzedzie do tylu.tak wiec teraz tylko plytkie regaly,zeby na bierzaco oprozniac.to tak dla wiadomosci paprotnej moze
Ok.dobranoc