Lipcówki 2012

[kemyt]

zuzaduza ja dzisiaj też kosmetyczka, dopiero na 17:40. Pazurki na rękach i stopach i też henne:-)
Jak lubicie morze to czemu nie wyjedziecie sobie na kilka dni z noclegiem. Jak Wy tak jeździcie na dzień a na noc wracacie to nie dziwota, że się umęczycie. Jak nie góry to może mazury. He ale mi się zrymowało.... albo ciepłe kraje;-)

 

[aloha]

I znowu długo mnie nie było, z kilku powodów ale mam nadzieję że to się już nie powtórzy. Drugi raz w ciągu może dwóch tygodni zepsuła mi się ładowarka do komputera, tym razem wyraźnie czułam że się spaliła. Ciekawe ile razy będą mi jeszcze przesyłać nową? Dobrze że mam jeszcze gwarancję. Pracy mam mega dużo, ale powoli myślę nad powrotem na więcej etatu. Niby nadgodziny mi się zbierają, ale jednak nie do końca mi się opłaca pracować na pół etatu, z różnych powodów. A jakbym chciała iść na dłuższe L4 (;-)) to już zupełna kiszka. Także pewnie będę próbować zwiększyć wymiar etatu.


Miło czytać o waszych dzieciaczkach, jak ładnie się rozwijają. Nadrobiłam ale pewnie większość rzeczy pewnie już nieaktualna, więc nie odpisuję każdej z osobna. Moja Zosia dzisiaj kończy 13 miesięcy i wreszcie zaczęła stawiać kilka dni temu pierwsze samodzielne kroczki.
Mamy straszny problem z myciem włosów. Przez tyle miesięcy było ok, a teraz łzy i płacz. Mąż nie ma pomysłu jak porządnie umyć i spłukać te włosięta.
Buziaki!

 

[optimistic]

jak ja kocham weekendy

Byłam dzisiaj z Bartusiem na usg główki. Czekaliśmy tam ponad godzinę ja nie mam nerwów na tą służbę zdrowia. Rozumiem, że może być jakiś poślizg, ale gorąc straszny i jeszcze godzinę czekania z maluchem to ponad moje siły. Poczekaliśmy sobie, a i tak nie bardzo było warto, bo lekarka stwierdziła, że w sumie juz niewiele na usg widać, ten zakres który widać wszystko jest ok.Stwierdziła, że rocznym dzieciom usg główki już się w zasadzie nie robi. Dobrze, że chociaż miła była, bo zazwyczaj miła nie jest akurat ta która robi usg.

zuzaduza, dobrze, że u Was nocki lepsze. Szkoda, że nie idealnie, ale co poradzić, widocznie jeszcze musimy czekać na zupełnie przespane noce. Ja się już przyzwyczaiłam do wstawania, najgorzej nie jest w porównaniu z tym co było, a mam nadzieję, że zrobi się chłodniej i lepiej będzie spał.

U nas z myciem zębów różnie, bo za bardzo nie chce. A używacie jakiś past do zębów czy sama szczoteczka ?? Ma któraś z was fotelik recaro young sport ? jeśli tak to proszę o opinie.

zuzaduża, hahaha Wiktor lubi czekoladowe, a mój tylko czekoladowych nie lubi, a raczej nie przepada bo w sumie zje, ale bez zachwytu :-) ale to tak samo jak ja ...

ja do kosmetyczki jestem umówiona dopiero na 19.08, ciężko mi znaleźć czas, nigdy specjalnie nie chce mi się jechac. A fryzjer też by się przydał, we wrześniu idziemy na to wesele, dzień wcześniej jest oficjalne otwarcie nowej siedziby firmy w której pracuje, wypadałoby jakoś wyglądać.

aloha, a to już pewnie w ogóle czasu nie znajdziesz na bb jak wrócisz na pełen etat. Cenie sobie swoją pracę, że jednak pracuję tylko tyle godzin ile mam ustalone, fakt że czasami są awaryjne sytuacje, ale to na szczęście rzadko.

Gratulacje dla Zosi z okazji pierwszych kroczków i oczywiście buziole na 13 miesiączków. Może się czegoś wystraszyła przy myciu włosów albo poprostu jej się odwidziało. Kobieta zmienną jest chociaż z facetami podobnie, mój coś lubi naraz nie znosi, że czasami już nie nadążam.

miłego weekendu życzę, chyba w niedziele w końcu wybierzemy się do tego zoo w Ostravie :-)

 

[kemyt]

aloha buziaczki dla Zosi z okazji 13 miesięcy. Pamiętam, że u Mikołaja też tak było z myciem głowy. Przez pewien okres bez problemu a później płacz. Z resztą do tej pory jest. Jak idzie się myć to krzyczy aby głowy nie myć
optymistic dlaczego robiłaś usg? Czy to było usg ciemiaczka...?
Ja używam pasty elmex dla dzieci.
My teraz mamy dla Mikołaja recaro tylko że monza nova seatfix. Tj. już jest ten większy fotelik. Z tego co wiem to recaro też mają pozytywne opinie.

Kurcze nie dobrze mam jakieś zachciewajki. Zachciało mi się kebaba i mąż taki dobry pojechał kupić
U nas zaczął sie festiwal fajerwerków. Aż, mnie skręca, że siedze w domu i mnie tam nie ma.

Miłej nocki.........;-):-)

 

[aloha]

Hej

optimistic, ja używam nenedent baby, czasem elmex. Nenedent jest bez fluoru, chyba lepszy dla mojej Zosi bo ona jedyne co lubi robić to wysysać pastę ze szczoteczki No ale bez przesady, ile mogłaby tego fluoru zjeść.
Wiesz, ja też sobie cenię moją pracę, szczególnie w dniu wypłaty I chyba myślę że w moim przypadki warto, ale ja zawsze jakoś tak miałam. Ale rozumiem ja ktoś ceni sobie coś innego. Byłam na weekend u znajomych którzy wybudowali sobie dom, są lekarzami, i powiem szczerze że też duuuuużo pracują.
A po co robiliście to usg? Rozumiem że wszystko ok? Czy raczej nic się nie dowiedzieliście? Napisz jak było w zoo.

kemyt, no własnie ja czasem wolałabym nie myć, ale przy takich upałach to właściwie codziennie myjemy, nie ma opcji. U nas za to festiwal pierogów, byłam dzisiaj się objeść.

paprotna, kasica, śliczne wasze dziewczynki, widziałam zdjęcia! Emilka fajnie wyglądała na urodzinach.

 

[optimistic]

ja tak tylko na szybko bo muszę się pochwalić drugą dolną jedyneczką nawet nie wiem kiedy wyszła, dzisiaj patrzę a tam już spory ząbek :-)

usg główki to dostaliśmy skierowanie jeszcze jak on bardzo źle spał tylko termin był odległy 2 miesiące, ogólnie ok, tylko już nie widać za wiele, ale to co było widać to ok

aloha, najlepiej to jak człowiek może być zadowolony i z czasu pracy i wypłaty ja tam w sumie nie narzekam i na jedno i drugie, ale tak mi Ciebie żal czasami, że tyle pracujesz, ale w sumie Ty zadowolona jesteś i to najważniejsze. Podziwiam, bo ja bym chyba wszystkiego nie ogarnęła, aż strach jak wrócę na pełny etat

w takim razie muszę zakupić jakąś pastę może Bartuś wtedy bardziej skusi się na czyszczenie ząbków bo teraz to tak tylko szczoteczkę próbowałam i nie bardzo chce mimo zaznajomienia się z nią.

Kemyt, dzięki chyba zdecydujemy się na to recaro, w sumie chyba wszystkie te ich foteliki mają dobre opinie.

 

[aloha]

zuzaduza, zapomniałam wczoraj dodać że z Wiktorka śliczny chłopczyk! Widzę że ma surferski strój jak moja Zosiencja i czapkę też mamy podobną. Super zestaw na skrajne warunki pogodowe;-)

optimistic, wiesz, jak też nie ogarniam A tak serio to niania i pani do sprzątania na razie sprawdzają się super. Ja sama niewiele robię, ale naprawdę nie mam kiedy. Fajnie że możesz być zadowolona i z tego i z tego, w sensie pracy. To sytuacja idealna.

A jakie masz kieszonki jakiej firmy? Mi właśnie jednak dzisiaj mega przemokła na zakupach i jestem bardzo niezadowolona. Nie wiem czy to wina wkładu czy samej kieszonki. Mam jeszcze jedną, i ta druga dużo lepiej mi się sprawuje.
Gratuluję ząbka! Fajnie że już temat ząbków się sam rozwiązał i nie musicie się martwić. U nas po 7 ząbkach przerwa już chyba z 3 miesiące.
Ja chyba kupię drugi fotelik, bo powoli zaczynają się pewne "niedogodności" związane z przekładaniem, zamianą samochodów itp, upierdliwe to jest.

A propo samochodu, ostatnio jadę autostradą, słyszę cichutki trzask, nie wiedziałam co to. Jak się zatrzymałam to zauważyłam że chyba jakiś kamyk uderzył w szybę i mam mały odprysk. Szyba raczej to wymiany. Na szczęście pokryją mi z AC. Ale kolejna sprawa do załatwienia.

Wiecie, wczoraj wreszcie się ogarnęłam i wywołałam zdjęcia z ostatniego pół roku dla moich rodziców i babci. Ciągle mi wypominali że ich wnuczka ma nadal kilka miesięcy wg zdjęć A my musieliśmy przejrzeć kilkaset zdjęci i pokasować połowę, a to wiadomo zajmuje trochę czasu. No ale mam nadzieję za spokój na kilka miesięcy. Dodam coś na zamkniętym, ale zmian u Zosi większych nie ma, oprócz tego że włosy ma już do końca łopatek

 

[zuzaduza]

Hejka.
Aloha dzięki za komplement :-) fajnie wygląda taki maluszek w takim zestawie:-)
Wczoraj kobieta na plaży nagrywala Witka nie mogąc wyjść z podziwu co on wyprawia,zresztą wszyscy wokół nas komentują i zachwalają nam małego.on biegnie(raczkujac )do morza,der:-)zderzenie z fala,otrzepanie i dalej,oczywiście my asekurujemy. dla innych ludzi to zadziwiające,często mamy mówią do starszych dzieci,ze taki maluszek sie nie boi a ono tak.od 2 tygodni jak już mały jest dobrze obeznany z woda wykonuje skoki do wody.od kilku dni tak żeby się zanurzyl .super mu idzie:-)jest bardzo zadowolony co najważniejsze.
Tak w ogóle to my mamy plany co do niego związane z woda.

Kemyt jeździmy jak jest pogoda,mamy ten komfort:-)zostaliśmy na noc,ale stwierdziliśmy ze wolimy jeździć,bo jedyny wolny pokój był średni,delikatnie mówiąc.teraz to z pogoda ryzyk -fizyk,a jak jest dłużej ładnie to w stosownych miejscach wszystko zajęte.
To Ty faktycznie imprezowiczka jesteś jak Cie skręca,dla mnie takie imprezy mogą nie istnieć,a las,góry gdyby trzeba było wybrać bez wahania mówię góry.nigdy mnie nie ciągnęło na dyskoteki,ale wesela czy inne pełne jedzonka imprezy to i owszem:-)ja z tych zartych :-)a szykują się chrzciny bliźniaków więc pojem sobie:-)

Optimistic my mamy nenedent baby i elmexa i Wiktorem woli myć nenedentem więc polecam,chyba jest delikatniejszy bo bez problemu mogę mu ładnie umyć ruchem wymiatajacym ,a elmexem to chwilę szurne i jest sprzeciw.gratulacje na 2 zabka :-)

Aloha gratulacje na pierwsze kroczki Zuzki a co do mycia to u nas też było ok i niedawno płacz się zaczął,mam nadzieję ze to chwilowe bo my też musimy codziennie myć ,właśnie muszę mu obciąć od 3 dni się przymierzam ,a na roczek mu obcinalam ,rosną jak u dorosłego jak nie szybciej.

Co do pracy to mi trochę brakuje wyjazdów,może przez zakupy,przez to ze uwielbiam jeździć daleko,sama nie wiem ale brakuje.

Moje dziecię śpi,choć nie długo jeszcze,obiad mam przyszykowany ,na spacerze byliśmy,krótko bo godzinke ,ale zjemy i jedziemy w plener.

Udanej niedzieli.:-)

 

[optimistic]

aloha, ja mam jedną kiesznkę milovia i dwie baby land (sporo tańsze). Milovia dużo lepsza, ale też cena wiadomo odpowiednia, chociaż ogólnie obie potrafi przemoczyć, przy czym przy milovie rzadziej się to zdarza.
Ja używam ich tylko w domu, na wyjście zawsze pampersy. Bartek czasami dużo pije i też sporo sika. Ciężko byłoby mieć dziecko tylko na tych wielorazowych. JUż kiedyś pisałam, że jak dla mnie to trzeba je dwa razy częściej zmieniać niż pampersy.

zuzaduza, dzięki w takim razie skuszę się na to nenedent. Bartek też uwielbia wodę, chciałabym, żeby sporo pływał, bo on taki ruchliwy jest i muszę mu znaleźć szybko zajęcie, w którym będzie mógł tą energię wykorzystać.

dzisiaj fatalnie się czuję, nie wiem czy nie będę musiała iść do domu pracować prawie w ogóle nie mogę, chyba jakieś zatrucie albo jelitówka dawno się tak źle nie czułam>

zoo wczoraj odwiedziliśmy. Super super, Bartek cóż jak zwykle w jedną stronę był grzeczny w drugą już nie bardzo. Zwierzątka mu się podobały, chociaż jedna koza go przestraszyła w zoo w ostravie sporo atrakcji takich typowo dla dzieci: karmienie zwierzątek, spory plac zabaw, można spacerować godzinami.

 

[paprotna]

aloha, gratki pierwszych kroczków. A co do szyby, to może podzwoń sobie do firm które zajmują się wymianą i klejeniem takich szyb? Jeśli to tylko odprysk, to pojadą takim jakimś klejem i Ci szyba nie pójdzie. Z AC się nie opłaca robić szyby, tzn. u nas się nie opłacało, bo przy użyciu AC tracisz zniżki. Oczywiście nie wiem jak u Was, ale u nas cena szyby była taka sama jak użycie AC a przynajmniej mniej zachodu. Może warto żebyś się dowiedziała czy ten odprysk da się naprawić

Pieluszek wielorazowych osobiście na wyjście nie używam bo przesika mi je zawsze. Niestety to nie pampers i nie ma takiej możliwości, żeby pielucha po powrocie była sucha. Tak więc myślę, że nie masz co być niezadowolona bo taki ich urok, że trzeba je zmieniać zdecydowanie częściej niż pampersa. Milovia ma dostępne takie grube (nocne) wkłady, kup jeśli chcesz. Mają dużo większą chłonność.


tak, mycie włosków u Was to mysi być wyczyn, Emilka ma już coraz dłuższe i nie wiem jak jej tą włowę spłukiwać, kupię chyba taki spacjalny czepek/kapelusz żeby jej woda do oczu nie leciała, bo ona nie umie odchylić głowy ani się położyć.

optimistic, gratuluję 2 zabka. Super, że na usg nic nie wyszło.

zuzaduza, piszesz, że macie plany związane z wodą dla Wiktorka. A jakie? Kurcze, ja planów nie mam żadnych co do Emilki. Poczekam aż sama powie co ją interesuje.
Z tym nagrywaniem Wiktorka przez obcych ludzi to nieźle. U nas rower jest takim wabikiem, ostatnio poproszono nas o możliwość zrobienia zdjęcia Emilce na tym rowerze. Kiedyś mamę zaczepiła pani pytając czy nie chce sprzedać tego rowera bo ona ma MIESIECZNEGO wnuczka i już by mu ten rower kupiła. Ogólnie jest szał pał na ten wehikuł.

u nas spoko, załatwiamy sobie fachowców do mieszkania i myślę, że trafiliśmy na godnych zaufania ludzi. Mam nadzieję, że się nie zawiedziemy. Poza tym, mieszkanie już na wykończeniu - kończą sadzić zieleń. Pracuję do końca miesiąca. Emilka w porządku. Przesypia mi noce, ale i tak śpi jak za dawnych czasów do 5 tak więc na drzemkę popołudniową nadal chodzimy obie martwi mnie, że niedługo o 5 będzie jeszcze ciemno na dworze. Ogólnie nie wiem jak to będzie w zimę, bo Emcia wstaje, je mleko, ubiera się i jest gotowa by iść na dwór, ciągnie rower, przynosi buty. Czasem przed 8 już wychodzimy na spacer. Nie wiem jak ja utrzymam to dziecko w domu gdy będzie padał deszcz, albo będzie mega zimno