reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcoweczki Po Porodzie..=))

Ankami dla pocieszenia wlazłam w tej chwili na wagę i mam równe 71 kilo-sorki a ważyłam się 28 marca...fajnie prawie 2 kilo- w 5-6 dni...pocieszenie??? czyli ja jestem na plusie według kalkulatora o dwa tyg..jutro się zważę raniutko przed śniadankiem-tak najlepiej teraz jestem po kawie, po 2 herbatkach, ince, bananie, pomarańczu itp:szok::-p:-p:-p:-p

cos takiego znalazłam ale tez proszę się nie wzorować jak jest napisane to tylko orientacyjnie!!! według tego należy przytyć tylko 11 kilo podczas ciązy...mało realne(w moim przypadku)

Orientacyjne zmiany w przyroście masy ciała kobiet w ciąży
tabelka3.gif
 
reklama
Dziewczynki, nie stresujcie się teraz wagą - każda tyje inaczej i nie ma sensu patrzeć na statystyki. Będziecie się tym martwić po porodzie. Ważne, żeby naszym Lokator(k)om niczego nie brakowało :-).
 
Oliwka jak ty to robisz ja o 3 kilo więcej bo aż 7 na plusie patrząc na dzisiejszą wagę czyli 70(niepełne)kg:)
 
Ja właśnie zjadłam zupkę, bigos i trzy kromki chleba. Nawet nie staję na wadze...:-(
Pewnie 80-tka dawno mi już stukła!!!
 
A ja :-) Hmmmm
Wzrost - 174 cm
Waga początkowa - ok. 60 kg
Waga w 25tc - 67 kg :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
A nie obżeram się :no::no::no::no::no::no:
Eeeeeeh :-) Ale ważne, żeby dzidzia sobie rosła ;-) O sylwetkę zadbam po porodzie ;-) Ale basen 3 razy w tygodniu jak nic :baffled:
 
Arika a teraz na basen jeszcze chodzisz? Ja już straciłam rachubę w ważeniu się... ;-) przed było jakieś 68 (dziwnie jakoś ale jeszcze przeed zajściem przytyłam ze 3 kilo...) a teraz myślę, że koło 73-74...
Po świętach jak do domku zjadę i nie zapomnę, to dopiszę moje "osiągnięcia" wagowe. Basen mi się marzy, ale ciapa jestem i nie mogę się jakoś nigdy wygrzebać z domu. Może po świętach się uda (ech te postanowienia ;-)
 
reklama
Aniowa ja na basen teraz też nie chodzę, choć myślałam o tym, bo to jest polecane nawet, ale nie wierzę w czystość polskich basenów, a znając życie szybko nabawiłabym się jakiejś infekcji :szok: a po co mi problem i jakieś antybiotyki dowcipne teraz????? Więc pisząc o basenie miałam na myśli już po porodzie, bo będę musiała się ostro wziąć za siebie bo już widzę dodatkowe centymetry na biodrach, pupie i udach :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale co zrobić :wściekła/y: kwestia genów - nie mam na to żadnego wpływu :baffled: więc skoro nie mogę czegoś zmienić muszę to zaakceptować :-)
za jakiś czas dołączę kolejne notowania mojej wagi :-D
pozdrawiam
 
Do góry