reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

reklama
alka ja tylko leje bardzo goraca woda z kranu, bo taka mi leci i od czasu do czasu wrzuce do wrzatku (raz na jakies 3-4 dni) takie rzeczy jak butelki smoczki i te wlasnie.
Ale moja znow pieknie zasnela w lozeczku chyba to skutkuje tylko naprawde musi byc spiaca. I wiecie zostawilam ja taka usypiajaca i poszlam sobie prasowac, nie plakala a gdy skonczylam i przyszlam smacznie juz spala. Ja wlanczam za dnia u niej w pokoiku jak zasypia sciszone radio i jak juz zasnie na dobre to troche glosniej je robie, chociaz tez cicho i wtedy moge sie normalnie zachowywac, a nie chodzic na palcach. A dzis tak pieknie glowke zaczela podnosic, ze troche jej popstrykalam zdjec i jeszcze zaczela przewracac sie z brzuszka na plecy - skubana.
kasiu a ten pepek to chyba nie zabardzo ale mysle,ze czesta dezynfekcja i wietrzenie pepka go dobrze zagoja i bedzie dobrze. wrazie co zadzwon i spytaj sie poloznej.
 
czesc dziewczyny
ja to depresje mam tak srednio co 15 minut, a przynajmniej raz dziennie placze i gdyby nie moje malenstwo to pewnie bym zwariowala. moj maly synek jest tak kochany i tak slodki ze nie potrafie sie od niego odkleic. No i jeszcze przez te swoje zmienne nastroje to juz w drugiej dobie po porodzie jeszcze w szptalu zdazylam spowodowac obrazenie sie na mnie prawie calej zenskiej czesci rodziny swego meza. Poobrazaly sie na mnie glupie baby za to ze bylam zmeczona i nie uskakiwalam nad nimi jak przyszly mnie odwiedzc, a gwozdziem do trumny bylo to ze nie dalam nikomu dotknac do Rayyana. Najgorsze to bylo to ze te wszystkie baby mialy juz swoje dzieci, czyli rodzily juz, i nie potrafily zrozumiec jak kobieta czuje sie po porodzie.
 
meza siostra po pierwszym porodzie w miejscu naciecia i szycia miala zgrubienie i co sie pozniej okazalo zle byla zszyta, bo jej lekarz zamiast zetknac brzegi skory to je zalozyl jeden na drugi i jak sie zroslo to powstalo zgrubienie, pozniej przy drugim porodzie juz inny lekarz jak nacinal jej krocze to wycial to zgrubienie i juz zszyl dobrze. To nic strasznego nie jest, tylko ewentalnie lekki dyskomfort.
 
do mnie polozna, a wlasciwie pielegniarka srodowiskowa to sama zadzwonila i koniecznie chciala przyjsc, nie bylo mowy o wykrecaniu sie. A do pediatry to mi w szpitalu kazali chodzic co tydzien ale jak poszlam pierwszy raz to juz kazali mi przychodzic tylko co tydzien.
 
dziewczyny a moja Julka główke zczeła podnosic jak miała 2 tygodnie. wtedy tez pierwszy raz przekreciła sie z brzuszka na plecki. ;D zdziwiłam sie wtedy strasznie. po prostu to silna dziewuszka. po mamusi ;D.
 
reklama
Do góry