reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

graszka ,kurcze ja nie wiem co ci radzic ,dzwon po meza i niech cie wiezie do szpitala na ginekologie .Trudno powiedziec co ci jest masz uczucie parcia ? czy to jest regularne co 2 min.?
 
reklama
Graszka, a ja wczoraj o tobie myślałam. Zastanawiałam się czy już urodziłaś :)
Nie mam pojęcia co ci doradzić, bo ja nie rodziłam naturalnie więc nie wiem, jak to jest, ale cos mi się wydaje że masz skurcze :)
 
no właśnie nie wiem jak to nazwać...mam takie uczucie jakby nadole małe szarpała się i czuje ....regularnie...bo ja wiem....kilka z odległością czasową jakieś 20 min. teraz właśnie przeszło,ale nadal chodze siusiu co chwila a najgorsze ,że mało siusiam i do tego usiąść nie mogę...jak tylko usiąde to rwie mnie podbrzusze.... :(
 
z synkiem miałąm bardzo silne skurcze od początku i pozatym miałąm rozwarcie ....mąż siedzi w domku i jest zwarty i gotowy...teraz od jakiś 30 min.jest cisza ,ale czuje ,że to wruci....mam normalnie wrażenie,że małą jest tak nisko ,że to może szybko się potoczyć dlatego tak się boje....na usg 2 tygodnie temu w szpitalu główka była tak nisko,że trzebab było zdjąć majteczki do badania ....
 
no sylwia wcinaj wcinaj !! :D

gosiula jak ja bymn chciała jakiś deszcz!!!!!!!!!!! już wysiadam z tą pogodą!!! dziewczyny a jak wy sobie radzicie ze szkarabami w taaaaki ukrop????

graszka może lepiej pojedźcie do szp[itala, nie znam się ale może to skurcze.....?

a dziewczyny może spróbujcie na to zatwardzenie zjeść kilka śliwek suszonych???? tylko nie wiem jak to na maleństwa dzaiała ???

a tak sobie dziś pomyślałam, że wasze pociechy już po miesiącu mają a my niektóre jeszcze na swoje czekamy, czekamy, czekamy........ czekamy
 
graszka, ja tam jak mam watpliwosci to wole jechac mimo ze do szpitala i z powortotem do dla nas prawie 100 km... ale lepsze to niz nerwy, a wszpitalu zzrobia ktg, zajrza jak tam rozwarcie a jeesli nic sie nie dzieje to przynajmniej sie uspokoisz...
 
poczekam jeszcze troche...jeśli te bule wrucą to jedziemy do szpitala ,naszczęście mamy jakieś 15 min.drogi jak by coś....dziewczyny jeszcze jedno jak mnie tak napiera w kroku i boli to małą strasznie mocno się przesówa ...w tym momęcie troszkę twartrzy mam brzuszek ,ale potem przechodzi...czy to normalne??
 
wlasnie lekarz do mnie oddzownil, myslalam ze uda sie bez wizyty ale niestety... bede musiala sie w ten upal zapakowac do samochodu i jechac... okropienstwo... ale jesli sie nie udaloby jutro urodzic tj kroplowka nie poskutkuje to jak zrobia mi ciecei w poniedzialke to pare dni bylabym w plecy wiec chyba sie przemecze i pojade...

posortowalam ciuszki ktore dostalam od kolezanki, razem z tym co wczesniej zgromadzilam to naprawde duzo tego sie zrobilo...
 
graszka ja tez mam twardnienia brzuszka i to czeste, wcozraj w szpitalu w ciagu pol godziny pare razy sie tak napial ze myslalam ze mi brzuch wybuchnie, ale to twardnienie mnie nie boli, i lekarz w szpitalu mowil ze ok...
 
reklama
Do góry