Lipcowe mamy

[ania.g]

Dziewczyny tylko sie nie nakrecajmy negatywnie!!!!
Karin - spokojnie, twoje dzieciatko moze po tych szalenstwach w brzuszku moze mialo takie tetno.. Nie zamartwiaj sie tylko ostatecznie dzwon do prowadzacego ciaze....

Dziewczyny nie dajmy sie, bo za chwile bedziemy wszystkie przerazone!!

 

[Asiołek]

ja ktg nei miałam robionego ani razu... i w sumie jakoś mi tego badania wcale nie brakuje... w poniedziałek mam wizyte u Dzidziologa... i bede miała robione ostatnie usg przed porodem... wtedy sie dowiem ile Maja waży itp.

Nianiu Kochana trzymam kciukaski oby wszystko było dobrze!!!!!!!

E-mamo witaj :-) mimo, że już jesteś z nami troszke to fajnie wiedzieć coś wiecej :-)

 

[Martuska]

To prawda co piszesz Aniu, trzeba myslec pozytywnie, bo tak naprawde to nie mamy wielkiego wplywu na tetna naszych pociech. Ja tu nic wczesniej nie pisalam, ale ze taki temat sie rozwinal to napisze.
Bylam w szpitalu w zwiazku z ta moja inf. dr. moczowych i z bardzo wysoka goraczka. Tetno synka przy wzroscie temperatury wzrastalo do ponad nawet 180 ud/min, ale to bylo spowodowane moja goraczka. Wyslali mnie na usg z podejrzeniem tachykardi, ale podczas badania (nie mialam goraczki) tetno bylo piekne i w normie. Raz natomioast mialam incydent ze spadkiem tetna (okolo 100 ud/min) i zrobilo sie takie halo kolo mnie w jednej chwili i prawie decyzja o cesarce, ale po kilku minutach debatowania (ja caly czas podlaczona do ktg) tetno wrcilo pieknie do normy. Monitorowali mnie jeszcze kilka dni i ostatecznie wypusci;li do domu, bo infekcja minela, a i z tetnem swterdzili, ze wszystko ok. Martwilam sie i czasem jakis niepokoj sie we mnie oddzywa, bo przeszlam z mezem "swoje", ale ufam, ze te "anomalie" bycmoze sa prawidlowoscia. W koncu nie siedzimy pdlaczone do ktg przez 9 miesiecy, a nasze dzieci maja rozne nastroje i to tetno moze naprawde byc przerozniaste, grunt, ze wraca zawsze do swojej normy. Nie wiem tak to sobie mysle i to mnie troche uspakaja. A na ktg ide pojutrze i mam nadzieje ze bedzie dobrze

 

[Martuska]

Dziewczyny, szczegolnie te ktore maja termin blisko 21 lipca, moze macie jakies wiadmosci odnosnie porodu w pelnie ksiezyca? Najblizsza pelnia przypada wlasnie na 21 lipca, a jak pisalysmy juz o tym troszeczku, wlasnie w pelnie kobiety lubia rodzic Tak samo miesiaczki u kobiet dobrze zsynhronizowanych z ksiezycem przypadaja na pelnie. Ja powiem, ze sie do takich zaliczalam, chociaz czasem "wypadalam z rytmu"
Szukam w internecie jakichs info. na ten temat, ale cos nie mam szczescia. Moze wam sie uda o ile jestescie zainteresowane W sumie to ciekawe. Polozna kiedy na zajeciach powiedziala nam, ze jak np  halny wieje to wtedy tez kobiety lubia rodzic. Ot tak szukam sobie jakichs naturalnych powiazan 8)

 

[gaga]

Asiołku my tez będziemy mieć Majeczkę a jeśli chodzi o to ktg to tak sobie pomyślałam że przecież jeszcze nie tak dawno wogóle nie robiono tego badania, moja koleżanka rodziła niecałe 5 lat temu i jej wogóle nie robili, także ja już sie uspokajam, zresztą malutka właśnie mnie pieknie łąduje więc musi być wszystko ok, przestańmy się już nakręcać, przecież wszystko musi być dobrze
NiaNia wróci pewnie do nas z maleństwe

 

[fokka]

Kciuki mocno zaciśnięte za duet Gazelaczek & Maciek

(Kciuki zarejestrowanej dziś dopiero wrześniowej, bo nawet nie
lipcowej, mamy, za to  towarzysko nieco już w okolicy zorientowanej

A do szpitala trafiamy tego samego ranka, już jutro - ja na
dwudniową ucztę sterydową, żeby pospieszyć płuca naszego
oj-oby-nie!-wcześniaka. I mam nadzieję, że zaraz po powrocie
zobaczę tu zdjęcia Maćka i Twoje, Jego przemiłej Mamy.
I to zobaczę, wychylając się wciąż jeszcze zza swojego Mont
Brzucha.

Bądźcie dzielni i wracajcie szybko.

A i wszystkim lipcowym Mamom - uśmiechy.

 

[kolorowa_kredka]

witam witam
przykaczyłam się bop ostatnio chodzę takim kaczym krokiem
cała jestem popuchnięta na maksa!! lekarz kazał maleńko pić i prawie nie solić a pić to łyżeczką ta jasne .... no i mam potworne swędzenie pępka i pachwin nie wiem dlaczego, na pachwinie mam dziwnego bąbla (pomogło mi lustereczko dojrzeć )

dziewczyny! a co do spania to ja mam tak samo! śpię na golaska przy 2 uchylonych oknach i bez kołdry, artek tylko troskliwie mnie w nocy przykrywa a mi taaaak duszno, a ciałko mam zimne

nianiu trzymaj się dzielnie!

a jeszcze mam pytanie dziewczyny czy kazda z was ma (miała ) te skórcze przepowiadające???

 

[gaga]

kolorowa kredka ja nie miałam żadnych skurczy, dziś mi tylko coś tak pobolewało dołem brzuszka ale przeszło, a tak to miałąm twardy brzuch ale nie napinający się tylko po prostu twardy jak skała, ale żadnych skurczy nie czułam chyba że skurcze nóg szczególnie w nocy, a dzis miałam skurcz pośladka ;D

 

[eliall]

Kolorowa kredko bardzo mnie zdziwilo to co Ci lekarz zalecil z tym piciem. Sol rozumiem, ale pic to powinnas jak najwiecej, bo wtedy mniej sie puchnie wbrew pozorom. A nawet jak wezmiesz pierwszy lepszy poradnik dla kobiet w ciazy to tam zalecaja pic jak najwiecej wody niegazowanej, bo to wyplukuje to co niepotrzebne z organizmu.

 

[gaga]

no dokłądnie z tą woda to racja wszędzie piszą że trzeba dużo pić, choć moja gin też mówiła że jak zacznę puchnąć to żeby pić mniej