reklama
Witajcie babulki!!
Naprodukowałyście, że hoho!
Tusia - szybciorem zdrowiej!!!
Kurcze, przeczytałam jakieś 40 stron i pomieszało mi sie wszystko. Juz nie wiem co komu chciałam napisać.
U nas Adaś dalej walczy z choroba, drugi antybiotyk dostał,ale jest już super, a na domiar złego Paula się rozchorowała i jutro z njia do lekarza musze się wybrać. Jedno zdrowieje, drugie choruje i tak w kółko. Makabra
Do tego Adaśkowi cos odbiło i wcale nie chce jeść mleczka. Oszaleć idzie!
Naprodukowałyście, że hoho!
Tusia - szybciorem zdrowiej!!!
Kurcze, przeczytałam jakieś 40 stron i pomieszało mi sie wszystko. Juz nie wiem co komu chciałam napisać.
U nas Adaś dalej walczy z choroba, drugi antybiotyk dostał,ale jest już super, a na domiar złego Paula się rozchorowała i jutro z njia do lekarza musze się wybrać. Jedno zdrowieje, drugie choruje i tak w kółko. Makabra
Do tego Adaśkowi cos odbiło i wcale nie chce jeść mleczka. Oszaleć idzie!
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
cześć
Niuńka bardzo dobrze cię rozumię
Dużo zdrówka życzymy
Niuńka bardzo dobrze cię rozumię
Dużo zdrówka życzymy
tofinek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2005
- Postów
- 527
Niuńkazdrówka :-*
Wiki a juz myślalam, że to ja będę dziś pierwsz
Viola240 ja tez karmię piersia i tez w nocy moje dziecie budzi sie co 2-3 godziny, myslisz ze to ewidentnie na jedzenie, czy zeby sie poprzytulac??? u nas taki karmienie nocne trwa okolo 7 minut a u Was???
Wiki a juz myślalam, że to ja będę dziś pierwsz
Viola240 ja tez karmię piersia i tez w nocy moje dziecie budzi sie co 2-3 godziny, myslisz ze to ewidentnie na jedzenie, czy zeby sie poprzytulac??? u nas taki karmienie nocne trwa okolo 7 minut a u Was???
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Nawet nie zauważyłam że jestem dzię pierwsza
Moje dziecko w nocy budzi się często i myślę że nie tylko po to żeby coś zjeść ale właśnie po to żeby się przytulić lub possać bo Oliwierek nie używa smoczka
Moje dziecko w nocy budzi się często i myślę że nie tylko po to żeby coś zjeść ale właśnie po to żeby się przytulić lub possać bo Oliwierek nie używa smoczka
Iwon pisze:Nianiu specjalnie dla Ciebie
Nadal karmię Korniczka o tej 23, ale na śpiąco, więc się w ogóle nie wybudza i cały czas śpi :laugh:
A rozkład jazdy jest taki:
5.30- 180 ml mleczka
9.30- kaszka na wodzie (150 ml wody plus jakieś 5,6 łyżeczek kaszki) z owocem (pół słoiczka)
13 -obiadek- słoiczek zupki lub pół na pół zupki i mięska lub warzywko (np dynia z ziemniakami) i druga porcja owocu ( pół słoiczka)
17- 180 mleczka
19.30- 180 mleczka
23- 180 mleczka na śpicha.
Z tego mlesia o 23 próbowałam zrezygnowac, ale cztery noce pod rząd budził się około 3 i płakał. Wszyscy się męczyliśmy, więc doszłam do wniosku, że widocznie jeszcze nie dojrzał do tak długiej przerwy nocnej. Myślę, że te 7 godzin wystarczy Dla nas to nie kłopot nakarmić go późnym wieczorem, a przynajmniej się wysypiam do pracy
A propo uciekam, uciekam, ach Wy kusicielki : 8) > O0
Czesc Babeczki
Czesc Iwoncia.
Chciałam Ci napisać, ze zupełnie przez przypadek nasz sysem karmienia wyglada bardzo podbonie. Dzis własciwie samo sie wyklarowało o wyglada tak:
20.00 -200 ml mleka z kleikiem
23 na spiocha - 180 ml mleka
6.00 - 180 ml mleka
9.00 - kaszka (jezscze przez butle z wycieta dziura bo za duzo zabawy z łyzeczka :)
13.00 - mleko (bo maks ma uczulenie na marchewke i ziemniaka :-[i musze pogadac z lekarką co mam mu dawac)
tu moze jakis owoc na deserek
16.30 -mleko 180 ml
Dzieki temu prócz karmienia o 6 spimy do ok 8 rano. Wiec nie jest źle.
Bardzo zmartwiłam sie tylko tym że to moje biedactwo nie moze jesc takich fajowych rzeczy jak ziemniak czy archewka. Z resztą to jest chyba w każdym słoiczku. Sama nie wiem własciwie co on bedzie jadł. Chyba czekaja nas testy alergiczne..
No a weekend fajowy. Mamy chionke. Michał znów zrobił nam niespodzienkę i w sobote przytasczył do domu piekną zywą choineczkę. Było super i zrobiło sie ju zu nas mocno świątecznie ;D
Wkleje Wam potem jakieś fotki.
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
no znowu nadrabiałam
u nas Majka budziła sie co 1,5-2 godziny, a odkąd spi ze mną w łóżku to budzi się co 4 godziny, i tez je po około 10min,
tofinek pisze:Viola240 ja tez karmię piersia i tez w nocy moje dziecie budzi sie co 2-3 godziny, myslisz ze to ewidentnie na jedzenie, czy zeby sie poprzytulac??? u nas taki karmienie nocne trwa okolo 7 minut a u Was???
u nas Majka budziła sie co 1,5-2 godziny, a odkąd spi ze mną w łóżku to budzi się co 4 godziny, i tez je po około 10min,
reklama
damayanti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2004
- Postów
- 429
Hej, Kinga też się wybudza ostatnio ok 23, chodzi lulku po 20, po kąpanku i 120 mleczka, dojada cyckiem. O tej 23 to w sumie tylko się wtula w piers i zaraz dalej spi, a potem to już pobudka albo jest co dwie godziny, albo między 1 a 2 i potem 5 -6. Jako że ją dokarmiam, mąż mnie przekonywał, żey w nocy butli troche dać, ale jak dzś ją wzięłam o 4 do nas do łóżka, po wybudzeniu 5 i o 6 wtykłałam tylko smoka, układałam na boczku i spała dalej. Wstała o 8 MOże to faktycznie juz tylko o przytulanie w nocy chodz, nie o jedzenie?
I oczywiście gratulujemy ząbka Maciusiowi , a Adasiowi zyczymy duuużo zdrówka
I oczywiście gratulujemy ząbka Maciusiowi , a Adasiowi zyczymy duuużo zdrówka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: