reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

wiecie co jest najfajniejsze w tym forum?
mozna w ciagu zaledwie 10 minut dowiedziec sie wielu pozytecznych rzeczy zarówno na temat dbania o ciało jak i na temat robienia kupy :tak::-D:-D:-D
:tak::-):tak:

Ja lubię mieć dużo czasu na wcieranie, smarowanie itp. Jak to robię szybko, to mi nie sprawia przyjemności. Teraz e_mama pewnie napisze co miałam na myśli pisząc "to" :-D:-)
 
reklama
Lila, to chyba po USG 3D poznasz płeć dzidzi, co? :-p

Iwon jak sie pupka nie wypnie jak dotychczas :-p
ale w sumie nie chciałam znac płci...a Karlos chce...no i jakos juz sama bym chciała wiedziec :-p nie moge tylko dodzwonic sie do szpitala w Poznaniu (bo tam maja te usg) ....a wole sie umowic konkretnie...

Cześć :)
Lilka, fajnie że przyjeżdżasz. Weź słoiki i zawieź ogórkową do Norway :tak: Szkoda że nie znasz płci, jednak w PL chociaż z tym fajnie, że mozna dość często pooglądać dzidziusia. Wiesz juz gdzie rodzisz i jak to będzie wyglądać?

Gazelka tutaj wlasnie z tym usg jest tak jak w innych krajach,ze usg robia jak ciaza jest zagrozona :tak: wiec pewnie tutaj bym plci do samego porodu nie poznała :-)
rodzic bede tutaj w szpitalu w Drammen
narazie szpital obejrzałam sobie z zewnatrz...ogromniasty :szok:
zamierzam wykupic sobie pokoj ze bede SAMA,bo mam złe wspomnienia z pobytu w 4 osoby...
co do porodu....jest cała gama znieczulen za darmo ...w tym....znieczulenie akupunkturą :szok::-D
jedna Polka mi opisywała ze sobie wybrała ten rodzaj znieczulenia i...nawet nie wiedziała kiedy urodziła!!! a miala dosc duze dziecko bo ponad 4 kg......ja jeszcze nie wiem jakie znieczulenie sobie wybiore.....moze dam rade jak z Milenka bez czegokolwiek???:confused::sorry2:
Możesz stanąć przed lustrem i nacieszyć się widokiem pięknego dużego biustu, bo cholera wie, co z niego zostanie po wykarmieniu Jagodki :-)

dobre :-D:-D:-D:-D:-D

Mój nie ma, bo ciągle biega w pampersach :baffled::chief::frown:

moja tez....ale widze ze jestesmy w mniejszosci :-p coraz wiecej dzieci smyra bez pieluchy

no dobra przyznam sie co było jednym z powodów mojej wczorajszej mega depresji
jak wiecie mam nowe okulary ,których.....nie nosze :eek::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
bo okulistka konowałka przepisała mi złe szkła :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jakos nie mogłam sie przyzwyczaic wiec poszłam do optyka sprawdzic czy wszystko z nimi ok i okazało sie,że są duzo duzo słabsze od tych które miałam do tej pory.
Poszłam więc drugi raz do okulisty- ale do innego bo tamta małpa ma akurat urlop i mam nowe szkła tzn zrobia mi i w czwartek odbieram.
Spoko spoko zapłacilam dwa razy za prywatnego okuliste czyli 200zł plus zrobienie jednych okularów i teraz musze zrobic drugie a jeszcze jedna fajna rzeczą jest to,ze mam drogie szkła i zawsze mnie ratowała refundacja 40%
tylko ze refundacja sie należy raz na 2 lata a ja swoja w tym roku wykorzystałam na te pierwsze złe szkła :wściekła/y:
Nikogo nie obchodzi ,ze one sa do dupy i nie bede ich nosic. Za nowe musze zapłacic 100% czyli około 300 zł :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry:
co za szajs!!!

no to sie nie dziwie.....tez by mnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ja powinnam nosic okulary i tez mialam taka akcje u okulistki
nie mogła mi dobrac jakos szkła i sie wymadrzała ze jakies tam sa dobre...mowiłam ze nie....potem kupiłam okulary i swiat mi wirował :szok: kreciło mi sie w głowie,nie widziałam dobrze......okulary poszły w kąt :wściekła/y: od tego czasu nie nosze :baffled:
 
pytanie bardziej do mam dziewczynek:-)

czy wasze pociechy tez przynosza wam ubrania w ktore chca byc ubrane??
bo Milena mi tak robi:tak:
własnie przed chwila podeszła z sukienka i ona to chce! :-D
 
pytanie bardziej do mam dziewczynek:-)

czy wasze pociechy tez przynosza wam ubrania w ktore chca byc ubrane??
bo Milena mi tak robi:tak:
własnie przed chwila podeszła z sukienka i ona to chce! :-D

Daria czasem chciała, zeby jej założyć jakąś konkretna sukienke, żeby mogła sobie potańczyć :-D, teraz pozwalam jej wybierać samej skarpetki, mówię żeby przyniosła jakieś z kolorem np. różowym. Co do innych ubranek to czasem sobie coś wybiera np. piżamke sobie szykuje ale na szczęście udaje mi się ją bez większych problemow przekonywać, jeśli nie chcę żeby tego zakładała.
 
Maćkowi wsjo ryba, co mu na pupcię założę :-)

Mojemu też :-) Nie to że jest obojętny na garderobę - lubi mieć na sobie coś nowego, ogląda jakie są wzorki, cieszy się z narysowanego samochodu, ale nigdy nie było np. kłótni że nie chce jakiegoś ubrania, albo że jakieś koniecznie chce.

Szczególnie zachwycony jest gdy Mu zakładam koszulę - to Mu zostalo z czasow, gdy stwarzał cyrki przy jedzeniu i żeby odwrócić uwagę oglądaliśmy katalog Quelle. Opowiadalam wtedy, którzy faceci mi się podobają i mały chyba chwycił haczyk :-p
 
wiecie co jest najfajniejsze w tym forum?
mozna w ciagu zaledwie 10 minut dowiedziec sie wielu pozytecznych rzeczy zarówno na temat dbania o ciało jak i na temat robienia kupy :tak::-D:-D:-D

Dobre :-D:-D:-D:-) Zgadzam się z koleżanką :-)

Niania jak często chjodzisz do fryzjera? :-p:-p:-p:rofl2:
a poważnie to sie ostatnio zastanawiałam jak często farbujecie włosy?
bo ja jak np mam brąz ciemny to raczej częsciej niz co 3 miesiące nie odświeżam koloru ale teraz mam to bordo od miesiąca i juz mi rudzieją włosy a tego nie znosze :no:

Ja generalnie z włosami robię coś raz w miesiącu :-p Albo ide do fryzjera na farbowanie i wtedy podcięcie Albo męcze łosia zeby mi farbę w domu nałożył :tak:

Ale ale mam jedna kluczowe pytanie :-) Proproszę o Waszą pomoc drogie kolezanki. A wiec mam zamiar zapisac sie na fryjzera obciać się na bekhamową i zrobić kolor.
i tu pytanie ? JAKI KOLOR LASKI MAM ZROBIĆ NA GŁOWIE ??

BLOND / CZARNE / CZEKOLADA/ RUDY/ KARMEL ???


Ja nauczylam się pewne zabiegi robić szybko. Kiedyś musialam rezerwowac caly wieczr, zeby odmoczyc nogi, wyciąć skórki... A teraz przed porannym prysznicem szybko zmywam lakier i przy kąpaniu porządnie szoruję stopy i paznokcie szczoteczką z dużą ilością mydła, ew. trochę masażu peelingiem. Potem szybkie ciach-ciach, patyczek do resztek lakieru, pilniczek i paznokcie gotowe do malowania. Malować też nauczyłam sie szybko, a że lubię 2-3 warstwy, sprawdzają się lakiery schnące w 60 sekund.

Ja mimo wszystko, cały czas mam nadzieję, że tak jak piszą Melanie i Niania - wszystko jest kwestią organizacji.

oCzywiscie, ze tak :tak::tak::tak:
Juz powiedziałam naszej Niani ze jak chce to ma ciagłosc pracy po Maksie. Maksio we wrzesniu do przedszkola, ona ze mną i Gabrysia :)cool2:) przez wrzesien bedzie się przyuczała. Ja w ten sposób w październiku doprowadzam się do stanu uzywalności, robie rajdy po sklepach ... w tym czasie Maks w przedskzolu, niania z Gabryską. Ja w listopadzie do roboty :-p Gabryśka z nianią, Maks w przedszkolu.
To się nazywa organizacja :tak::tak::tak:
Wszytsko to kwestia dobrej organizacji :rofl::rofl::rofl:

Narazie ufam w ten scenariusz :ninja2:
 
Milena uwielbia sukienki i wlasnie z tymi sukienkami tak do mnie lata
zastanawia mnie czasami czy bedzie mi kiedys robiła awantury ze czegos tam nie zalozy :confused::rofl2:
bo moja kolezanka jedna miala i to niezłe przeboje ze swoja corka
mała sama wybierała w co chce byc ubrana i były awantury jak mama chciała cos innego załozyc..ale malutka miala 5 lat
 
reklama
Do góry