reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Lipcowe mamy

Ja jak Maćka obudzę, to jest strasznie nie w sosie. Normalnie jakby miał PMS :-) Dlatego wolę, żeby się wyspał.

nasze dzieci sa chyba naprawdę bardzo podobne :-) Ja Macka niestety dobudzam, ale potem jest marudny, płaczliwy i ciężko z Nim wytrzymać. Już chyba lepiej niech śpi długo w dzień i krocej w nocy.

A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
1. A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

2. Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(

1. U mojego Maćka ilość snu dzienniego nie ma W OGÓLE wpływu na sen nocny. Nawet jak się obudzi po południu o 17.30, to idzie spać normalnie.
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)
 
co by tu jeszcze?

ach - tez kupiłam Olivię. I jak dla mnie - gdybym nie wiedziała, że to nasza Niania, to bym sama na to nie wpadła, hihih Zupełnie inny typ laski :-)

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:
 
Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)

Ufff... To dobrze ;-)

Moje koleżanki, które mają synków i urodziły jako drugie córeczki są zachwycone nimi :-) Podobno super śpią i w ogóle jest lepiej niż za pierwszym razem. Ale ja w to nie wierzę ;-) Tzn nie wierzę, że tyle szczęścia mogłoby mnie spotkać....
 
A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(

Wiecie co moze zabrzi to idiotycznie ale u mnie im lepiej Max wyspi się w dzień tym w nocy ma mocniejszy sen :rofl2:

Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:

1. U mojego Maćka ilość snu dzienniego nie ma W OGÓLE wpływu na sen nocny. Nawet jak się obudzi po południu o 17.30, to idzie spać normalnie.
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)

O własnie :tak::tak::tak:

co by tu jeszcze?

ach - tez kupiłam Olivię. I jak dla mnie - gdybym nie wiedziała, że to nasza Niania, to bym sama na to nie wpadła, hihih Zupełnie inny typ laski :-)

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:

Co do gazety :cool::cool:
Co do opieluchowania czytalam te wszytskie artykuły :tak: i teraz wiem, ze drugie dziecko zacznie odpieluchowywac dopiero jak skończy dwa lata :rofl2: Liczę na to, ze to bedzie dziewczynka a z dziewczynkami podobno lepiej idzie :-p

Aha mam jeszcze pytanko do mam dzieci majteczkowych.
Czy wasze maluchy w dzień śpią w majtusiach czy w pampersie? Ja Maćkowi na drzemkę ciągle zakładam pampersa, bo przez to, że tak długo śpi, to często budzi się jeszcze z mokrą pieluchą.

Mój w dzień spi w majteczkach i nie siusia, ale za to jak wstanie odrazu biegnie na nocnik :tak:
 
1. Wiecie co moze zabrzi to idiotycznie ale u mnie im lepiej Max wyspi się w dzień tym w nocy ma mocniejszy sen :rofl2:

2. Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:

1. U nas podobnie - to troszkę tak, jakby dzieci rozsmakowywały się w spaniu. Im więcej spią, tym większa mają potrzebę snu ;-) Ale ja wymyslilam, że po prostu raz na jakiś czas dzieci mają fazy rosnięcia i wtedy dużo śpią i w dzień i w noc. I najlepiej chyba nie ingerować w ten rytm. Czasem mam podejrzenia że za duzo naczytalysmy się Tracy i chcemy ustawiac nasze dzieci zgodnie z naszym rytmem życia, hihih

2. Tez pewnie będę pisala że jest super. Jakoś trzeba sobie to wszystko zracjonalizować, prawda? :-p
 
Cześć!
W sumie wychodzi jakieś 12-13 godzin na dobę. To za dużo???
Mateuszek wstaje o k.godz.8 i idzie spać ok.godz 20, ale jest to z reguły godz.20.15:cool2:.
W nocy raczej się nie budzi.Wstaje na mleko ok godz.6 i spi do tej wspomnianej 8.A jęsli budzi się na mleko o 7(bo i tak się czasami zdarza)to zasypia po jakiejś godzince leżenia w łożku i spi nawet do 10!!:-D:-D:-D:-D:-D

Ja jak Maćka obudzę, to jest strasznie nie w sosie. Normalnie jakby miał PMS :-) Dlatego wolę, żeby się wyspał.
Potwierdzam, u nas jota w jotę to samo.Było.Bo mati od długiego czasu nie sypia w dzień, chyba , ze jest deszczowo, alebo miał kipeską noc, to wtedy zasnie ale w aucie podczas jazdy:szok::tak:

Eeee, to widzę, że wcale z nami nie jest tak źle :-) Ja tez mam nadzieje, że Maćkowi ta drzemka zostanie do czasu, aż pójdzie do przedszkola :-D
Optymistka;-);-):-p:-p:-p:tak:;-):-p:-p:-p:-p

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(
Ej a co ta za nastawienie przecież.....
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)
:tak::tak::tak::tak:

Moje koleżanki, które mają synków i urodziły jako drugie córeczki są zachwycone nimi :-) Podobno super śpią i w ogóle jest lepiej niż za pierwszym razem. Ale ja w to nie wierzę ;-) Tzn nie wierzę, że tyle szczęścia mogłoby mnie spotkać....
Rozumieme, ze to nie jest post, który powinnam przeczytac.:-p:-p:-p:-p:szok::cool::cool2:

Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:


Mój w dzień spi w majteczkach i nie siusia, ale za to jak wstanie odrazu biegnie na nocnik :tak:
O takie posty to ja mogę czytac;-):-D:-D:-D:-D




A co do spania to Mati spi w pieluszce, ale nie sika w nią wogóel nawet jesli napije się przed snem i w nocy.Rano wstaje i sika na nocnik.Nawet jak budzi się o 10 to jest sucho!!!
 
reklama
Do góry