reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:

:shocked2::surprised::surprised::surprised: a moje dziecko już samo sobie pupcię wyciera.....;-)
Tych artykułów o odpieluchowaniu jakoś nie przeczytałam, trzeba to nadrobić :-p

Cześć!

A co do spania to Mati spi w pieluszce, ale nie sika w nią wogóel nawet jesli napije się przed snem i w nocy.Rano wstaje i sika na nocnik.Nawet jak budzi się o 10 to jest sucho!!!

to już chyba pora na wyjęcie tej pieluszki, co? :-D

A teraz lece odebrac wyniki:tak: i wykorzystać trochę promyki słonca, bo o dziwo swieci dziś chyba dośc mocno:tak::tak::tak::tak:

Życzę jak najlepszych wyników :tak:
 
reklama
Rozumieme, ze to nie jest post, który powinnam przeczytac.:-p:-p:-p:-p:szok::cool::cool2:

Tak myślalam, że to przeczytasz, hihih

Osobiście to uważam, że danej osobie rodzą się dzieci określonego typu. I jesli pierwsze było nieśpiące, to drugie tez takie będzie. Bo w zasadzie czemu mialoby byc inne? Wiele zalezy od trybu zycia matki w ciąży. No i skoro Maciek był kłopotliwy ze spaniem, to boję się, że Jagódka tez nie będzie zbyt namiętnie leżakować. A jak będzie - opowiem w listopadzie :-D
 
:shocked2::surprised::surprised::surprised: a moje dziecko już samo sobie pupcię wyciera.....;-)
Tych artykułów o odpieluchowaniu jakoś nie przeczytałam, trzeba to nadrobić :-p

Nenius i Ty ufasz , ze jest to zrobione dobrze ? :szok::szok:

Poza tym jak czytam niektóre opisy dzieci to jakies kurna geniusze normalnie. Do gazety telewizji dzownić matki:cool:

Zastanawiam się na ile to ślepa matczyna miłość a na ile rzezywistość:cool2: Osobiscie blizsze mi są życiowe opisy np Elfika :rofl2: Ja chyba należe do tego typu mam, które nie specjalnie lubią chwalic się publicznie swoją pociechą :-p
 
Tak myślalam, że to przeczytasz, hihih

Osobiście to uważam, że danej osobie rodzą się dzieci określonego typu. I jesli pierwsze było nieśpiące, to drugie tez takie będzie. Bo w zasadzie czemu mialoby byc inne? Wiele zalezy od trybu zycia matki w ciąży. No i skoro Maciek był kłopotliwy ze spaniem, to boję się, że Jagódka tez nie będzie zbyt namiętnie leżakować. A jak będzie - opowiem w listopadzie :-D
w sumie się zgadza ale wg mnie drugie dzieci są "łatwiejsze w obsłudze" nawet jeśli są podobne, chociaż Krzysiek jest bardziej energiczny i żywiołowy od Piotrka to jednak jest łatwiej

co by tu jeszcze?

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:
ja się po części zgadzam, (jestem bo studiach biologicznych) i małe dzieci mają niedojrzały układ nerwowy i np nie mają wykształconych zakończeń nerwowych odpowiedzialnych za trzymanie moczu np i oddawianie go świadomie, jest cechą indywidualną kiedy te zakończenia się wykształcą i kiedy dziecko jest w pełni gotowe na odpieluchowanie, czyli....niezależnie od naszych starań nasze dzieci i tak odpielu****ą się wtedy kiedy będą na to gotowe

ja nadal używam pieluch w domu tylko Krzyś chodzi w majtasach ze względu na oszczędność i ze względu na to że zaczęła mu sie pupa w pieluchach odparzać i pojawiały się jakieś krostki i plamki

ale na 10 sikan może 3 razy Krzys woła a jak ja go nie przypilnuje to leje w majty
jedynie kupa jest na nocnik :blink:


aaa i takim wskaźnikiem na to że dziecko jest gotowe jest sucha pielucha rano po nocy

Cześć!

Mateuszek wstaje o k.godz.8 i idzie spać ok.godz 20, ale jest to z reguły godz.20.15:cool2:.
W nocy raczej się nie budzi.Wstaje na mleko ok godz.6 i spi do tej wspomnianej 8.A jęsli budzi się na mleko o 7(bo i tak się czasami zdarza)to zasypia po jakiejś godzince leżenia w łożku i spi nawet do 10!!:-D:-D:-D:-D:-D


Potwierdzam, u nas jota w jotę to samo.Było.Bo mati od długiego czasu nie sypia w dzień, chyba , ze jest deszczowo, alebo miał kipeską noc, to wtedy zasnie ale w aucie podczas jazdy:szok::tak:

A co do spania to Mati spi w pieluszce, ale nie sika w nią wogóel nawet jesli napije się przed snem i w nocy.Rano wstaje i sika na nocnik.Nawet jak budzi się o 10 to jest sucho!!!
Krzyś też sporadycznie sypia w dzień i zgadzam się z teorią że dziecko śpi tyle ile ma zaprogramowane niezależnie od spania w dzień, jak moje dziecie spało w dzien to wieczorem hasało do 22 a o 6 już było na nogach teraz śpi od ok 20 do 8-9 rano i jest OK
 
Nenius i Ty ufasz , ze jest to zrobione dobrze ? :szok::szok:

Poza tym jak czytam niektóre opisy dzieci to jakies kurna geniusze normalnie. Do gazety telewizji dzownić matki:cool:

Zastanawiam się na ile to ślepa matczyna miłość a na ile rzezywistość:cool2: Osobiscie blizsze mi są życiowe opisy np Elfika :rofl2: Ja chyba należe do tego typu mam, które nie specjalnie lubią chwalic się publicznie swoją pociechą :-p
fajne podoba mi sie ten post :tak:
 
Właśnie wycofałam swój urlop, nie jedziemy nad morze i stwierdziłam,że wole chodzić do pracy niz siedziec w domu i sie wkurzać:confused2: Wyrobie w ciągu tego miesiąca dowód osobisty dawidkowii pojedziemy we wrześniu na gorace żródła na słowację. Chociaz będe miała pewność,że będziemy się taplac w ciepłej wodzie;-)


A wogóle to siedze w robocie i nie mam na nic czasu, kierownik łazi i zagląda, więc nawet nie moge nadrobić BB:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)

oczywiście!
moja znajoma urodziła w maju córeczkę, miała już 3 l. syna. Teraz moja biedna Julia nie moze sie do malutkiej Emilki zbliżyć bez kontroli brata-bramkarza :-D:-D:-D Erwin bardzo jej broni, chwali sie "moja siostrzyczka", całuje w rączki głaszcze po główce. I to nie tylko na pokaz przy obcych, w domu jest tak samo. no i dużo mamie pomag, więc bądź dobrej myśli Dorotko i zgadzam sie z Klaudią :tak::tak::tak:
 
Do góry