reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Ja jak Maćka obudzę, to jest strasznie nie w sosie. Normalnie jakby miał PMS :-) Dlatego wolę, żeby się wyspał.

nasze dzieci sa chyba naprawdę bardzo podobne :-) Ja Macka niestety dobudzam, ale potem jest marudny, płaczliwy i ciężko z Nim wytrzymać. Już chyba lepiej niech śpi długo w dzień i krocej w nocy.

A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
1. A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

2. Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(

1. U mojego Maćka ilość snu dzienniego nie ma W OGÓLE wpływu na sen nocny. Nawet jak się obudzi po południu o 17.30, to idzie spać normalnie.
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)
 
co by tu jeszcze?

ach - tez kupiłam Olivię. I jak dla mnie - gdybym nie wiedziała, że to nasza Niania, to bym sama na to nie wpadła, hihih Zupełnie inny typ laski :-)

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:
 
Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)

Ufff... To dobrze ;-)

Moje koleżanki, które mają synków i urodziły jako drugie córeczki są zachwycone nimi :-) Podobno super śpią i w ogóle jest lepiej niż za pierwszym razem. Ale ja w to nie wierzę ;-) Tzn nie wierzę, że tyle szczęścia mogłoby mnie spotkać....
 
A najlepsze jest to, że dlugie spanie w dzień chyba nie wpływa na krótszy sen w nocy. Mam wrazenie za Maciek śpi tyle ile potrzebuje. I choćbym nie wiem co zrobiła, nie będzie wstawał później rano. Więc chyba warto skorzystać przynajmniej z Jego snu dziennego.

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(

Wiecie co moze zabrzi to idiotycznie ale u mnie im lepiej Max wyspi się w dzień tym w nocy ma mocniejszy sen :rofl2:

Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:

1. U mojego Maćka ilość snu dzienniego nie ma W OGÓLE wpływu na sen nocny. Nawet jak się obudzi po południu o 17.30, to idzie spać normalnie.
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)

O własnie :tak::tak::tak:

co by tu jeszcze?

ach - tez kupiłam Olivię. I jak dla mnie - gdybym nie wiedziała, że to nasza Niania, to bym sama na to nie wpadła, hihih Zupełnie inny typ laski :-)

co do odpieluchowania - w tych artykułach do których ostatnio Nenius dała link było o odpieluchowaniu dzieci. I wyszło na to, że lipcowe maluchy są bardzo pospieszalskie. Bo zgodnie z ich kalendarzem 2latek załapie o co chodzi, ale jeszcze idzie to opornie, są wpadki itp. 3-latek jest lepiej wyćwiczony, ale często zdarza się, że jeszcze korzysta tylko z pieluchy. Wiele dzieci odpieluchowac z powodzeniem mozna dopiero w okolicach 3 lat. Jesli 4latek ma problem z nocnikiem, to dopiero wtedy należy się martwić.

I ostatni news - dopiero 6latek jest w pełni samodzielny w kwestiach toalety i dopiero w tym wieku dziecko umie samo się podcierać.

I co Wy na to? :rofl2:

Co do gazety :cool::cool:
Co do opieluchowania czytalam te wszytskie artykuły :tak: i teraz wiem, ze drugie dziecko zacznie odpieluchowywac dopiero jak skończy dwa lata :rofl2: Liczę na to, ze to bedzie dziewczynka a z dziewczynkami podobno lepiej idzie :-p

Aha mam jeszcze pytanko do mam dzieci majteczkowych.
Czy wasze maluchy w dzień śpią w majtusiach czy w pampersie? Ja Maćkowi na drzemkę ciągle zakładam pampersa, bo przez to, że tak długo śpi, to często budzi się jeszcze z mokrą pieluchą.

Mój w dzień spi w majteczkach i nie siusia, ale za to jak wstanie odrazu biegnie na nocnik :tak:
 
1. Wiecie co moze zabrzi to idiotycznie ale u mnie im lepiej Max wyspi się w dzień tym w nocy ma mocniejszy sen :rofl2:

2. Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:

1. U nas podobnie - to troszkę tak, jakby dzieci rozsmakowywały się w spaniu. Im więcej spią, tym większa mają potrzebę snu ;-) Ale ja wymyslilam, że po prostu raz na jakiś czas dzieci mają fazy rosnięcia i wtedy dużo śpią i w dzień i w noc. I najlepiej chyba nie ingerować w ten rytm. Czasem mam podejrzenia że za duzo naczytalysmy się Tracy i chcemy ustawiac nasze dzieci zgodnie z naszym rytmem życia, hihih

2. Tez pewnie będę pisala że jest super. Jakoś trzeba sobie to wszystko zracjonalizować, prawda? :-p
 
Cześć!
W sumie wychodzi jakieś 12-13 godzin na dobę. To za dużo???
Mateuszek wstaje o k.godz.8 i idzie spać ok.godz 20, ale jest to z reguły godz.20.15:cool2:.
W nocy raczej się nie budzi.Wstaje na mleko ok godz.6 i spi do tej wspomnianej 8.A jęsli budzi się na mleko o 7(bo i tak się czasami zdarza)to zasypia po jakiejś godzince leżenia w łożku i spi nawet do 10!!:-D:-D:-D:-D:-D

Ja jak Maćka obudzę, to jest strasznie nie w sosie. Normalnie jakby miał PMS :-) Dlatego wolę, żeby się wyspał.
Potwierdzam, u nas jota w jotę to samo.Było.Bo mati od długiego czasu nie sypia w dzień, chyba , ze jest deszczowo, alebo miał kipeską noc, to wtedy zasnie ale w aucie podczas jazdy:szok::tak:

Eeee, to widzę, że wcale z nami nie jest tak źle :-) Ja tez mam nadzieje, że Maćkowi ta drzemka zostanie do czasu, aż pójdzie do przedszkola :-D
Optymistka;-);-):-p:-p:-p:tak:;-):-p:-p:-p:-p

Dziewczyny - niedługo urodzi mi się drugie dziecko (tzn ja je urodzę :-p). Czy to oznacza że już w ogóle nie będę spać? Dla mojego R jest oczywiste, że dzieci będa spały na zmianę. Co ja wtedy zrobię??????????????????? :-:)-:)-:)-:)-(
Ej a co ta za nastawienie przecież.....
2. Twoje dzieci będę spały w tym samym czasie!!!!!!!!!!!!!! Jagódka będzie ślicznie spała i w nocy i w dzień, a Maciejka jak to zobaczy, to położy się koło siostrzyczki i będzie leżakował :-)
:tak::tak::tak::tak:

Moje koleżanki, które mają synków i urodziły jako drugie córeczki są zachwycone nimi :-) Podobno super śpią i w ogóle jest lepiej niż za pierwszym razem. Ale ja w to nie wierzę ;-) Tzn nie wierzę, że tyle szczęścia mogłoby mnie spotkać....
Rozumieme, ze to nie jest post, który powinnam przeczytac.:-p:-p:-p:-p:szok::cool::cool2:

Gazelka dobrze bedzie :tak: Melanie mi opowidała, ze to kwestia organizacji. Wszytsko sobie poustawiasz i bedzie grało :tak: A pamiętak, ze melanie jest cały dzień do poźnej nocy sama bo jej mąz pracuje. I daje rade a nawet mówi, ze jest zajebiscie :cool2:


Mój w dzień spi w majteczkach i nie siusia, ale za to jak wstanie odrazu biegnie na nocnik :tak:
O takie posty to ja mogę czytac;-):-D:-D:-D:-D




A co do spania to Mati spi w pieluszce, ale nie sika w nią wogóel nawet jesli napije się przed snem i w nocy.Rano wstaje i sika na nocnik.Nawet jak budzi się o 10 to jest sucho!!!
 
reklama
Do góry