reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie jedzenia: o której godzinie wasze maluchy jadają obiadek? Bo u nas to wypada dopiero koło 16. Maciek chodzi w dzień spać ok. 13 i przewaznie śpi 3 godziny, więc dopiero potem je obiad. Zastanawiam się czy to nie za późno, ale nie ma szans, żeby zjadł przed spaniem, bo kładę go do łóżka przeważnie ok. 12.30 i on sobie tak usypia za jakieś 15-20 minut. A obiad o 12 to chyba za wcześnie. No i tak myśle, czy by nie spróbować mu przynajmniej zupkę dawać przed tym spaniem, a drugie danie po??
Klaudia to tak jak u nas- obiad jemy o 16stej :tak: chociaz Weronika dlugo nie spi i jak kladzie sie na drzemke o 13stej to max godzinke spi ale mimo tego obiad jemy o tej 16stej bo jemy wspolnie a o tej godzinie zazwyczaj jestesmy wszyscy w domu. Tylko przed sama drzemka Weronika wypija 180 ml mleka wiec ten obiadek nawet pozniejszy nie jest problemem. Mysle ze wczesniejsza pora obiadowa nie jest konieczna skoro tak dopasowany macie harmonogram dnia, chodzi przeciez o cieply posilek a czy bedzie on o 13stej czy 16stej to chyba bez roznicy?
Mozesz sprobowac dac Maciusiowi tej zupki przed spaniem ale np Weronika nie potrafi taka najedzona zasnac a skoro Macius spokojnie spi te 2,3 godziny to widocznie nie jest wczesniej glodny bo przeciez by sie obudzil .
 
reklama
Ja też się witam i śniegowo i bardzo mroźnie, już jest -12 ... a ma być jeszcze gorzej bo -20 :szok: :szok: :no:

Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie jedzenia: o której godzinie wasze maluchy jadają obiadek? Bo u nas to wypada dopiero koło 16. Maciek chodzi w dzień spać ok. 13 i przewaznie śpi 3 godziny, więc dopiero potem je obiad. Zastanawiam się czy to nie za późno, ale nie ma szans, żeby zjadł przed spaniem, bo kładę go do łóżka przeważnie ok. 12.30 i on sobie tak usypia za jakieś 15-20 minut. A obiad o 12 to chyba za wcześnie. No i tak myśle, czy by nie spróbować mu przynajmniej zupkę dawać przed tym spaniem, a drugie danie po??

Klaudia, co do obiadków to ja daję Oliwce zupkę tak po drzemce - krótkiej niestety, po godz. 13-tej, a drugie danie zjada z nami ok. 15:30.
 
A wiecie, wczoraj nie mogłam napatrzeć się na Małą jak na obiad wchłaniała solonego płata śledziowego z ziemniakami z odrobiną cebulki. I jeszcze mnie poganiała, żebym się uwijała w podawaniu jej tego "smakołyku". Miałam przewidziane dla niej wcześniej inne danie, ale ona uparła się na to, co my jemy:no: :-D :-D :szok: więc nie było rady...
 
Dziewczyny czy wy zawsze dajcie dzieciom obiad składający się z dwóch dań?
U nas jest różnie.Z reguły gotuję zupę, ale bywa i tak ,że mamy tylko drugie danie i Mati wtedy zupy nie ma.
Jednak wiem, że mały lubi zupki, zresztą są one dla niego zdrowsze, więc staram się je często gotowac.
 
A wiecie, wczoraj nie mogłam napatrzeć się na Małą jak na obiad wchłaniała solonego płata śledziowego z ziemniakami z odrobiną cebulki. I jeszcze mnie poganiała, żebym się uwijała w podawaniu jej tego "smakołyku". Miałam przewidziane dla niej wcześniej inne danie, ale ona uparła się na to, co my jemy:no: :-D :-D :szok: więc nie było rady...


No prosze.
Przyznam, że ja chyba nie odważyłabym się jeszcze dac śledzia dla Mateja.
 
Hejka wieczorkowo :)

Dziewczyny czy wy zawsze dajcie dzieciom obiad składający się z dwóch dań?
U nas jest różnie.Z reguły gotuję zupę, ale bywa i tak ,że mamy tylko drugie danie i Mati wtedy zupy nie ma.
Jednak wiem, że mały lubi zupki, zresztą są one dla niego zdrowsze, więc staram się je często gotowac.

Ja jestem typowa leniwa gospodyni i obiad tylko z jednego dania robimy. ale jesli jest to tylko zupa to gesta, z mięskiem, warzywami, płatkami owsianymi i koperkiem lub natką. A drugie obowiązkowo z porcją warzyw :happy:

Jestem zaskoczona, że dzieciaki tak wcinają śledzie :szok: :szok: :szok: Maciek jeszcze nie próbował takich "zaawansowanych" specyfikow. ale kiedys dostal kiszonego ogórka i byl zachwycony. Może dzieci lubia kwaśne rzeczy?
 
Melllciu kochana:
Wszystko, co było Twoim marzeniem..
co jest i będzie w przyszłości,
niech nie mija z cichym westchnieniem
lecz się spełni w całości.
Wszystko, co piękne i upragnione
niech będzie w Twoim życiu spełnione!

61ki1.jpg
 
Klaudia, mi sie wydaje tak jak Elfik - jeśli maly tak ładnie przesypia w dzień, to znaczy że harmonogram posilłków jest dopasowany do Jego potrzeb. Może sie wydarzyć, że gdy cos zmienisz, to i Maciuś inaczej się ureguluje. Godzina 16ta to jeszcze nie tak późno ;-)

Zazdroszczę 3-godzinnej drzemki w ciągu dnia. U nas ostatnio drzemka w ciagu dnia dość długa, za to rano maly wczesnie się zrywa i nie da nam pospac. A tak chcielibysmy odespać nocki, bo niestety sporo musimy wstawać :no: :-( :eek:
 
reklama
Droga Melciu
składam najserdeczniejsze życzenia imieninowe
mnóstwo pogody ducha
radości i miłości!!!!!!!!!!!
 
Do góry