elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Klaudia to tak jak u nas- obiad jemy o 16stej chociaz Weronika dlugo nie spi i jak kladzie sie na drzemke o 13stej to max godzinke spi ale mimo tego obiad jemy o tej 16stej bo jemy wspolnie a o tej godzinie zazwyczaj jestesmy wszyscy w domu. Tylko przed sama drzemka Weronika wypija 180 ml mleka wiec ten obiadek nawet pozniejszy nie jest problemem. Mysle ze wczesniejsza pora obiadowa nie jest konieczna skoro tak dopasowany macie harmonogram dnia, chodzi przeciez o cieply posilek a czy bedzie on o 13stej czy 16stej to chyba bez roznicy?Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie jedzenia: o której godzinie wasze maluchy jadają obiadek? Bo u nas to wypada dopiero koło 16. Maciek chodzi w dzień spać ok. 13 i przewaznie śpi 3 godziny, więc dopiero potem je obiad. Zastanawiam się czy to nie za późno, ale nie ma szans, żeby zjadł przed spaniem, bo kładę go do łóżka przeważnie ok. 12.30 i on sobie tak usypia za jakieś 15-20 minut. A obiad o 12 to chyba za wcześnie. No i tak myśle, czy by nie spróbować mu przynajmniej zupkę dawać przed tym spaniem, a drugie danie po??
Mozesz sprobowac dac Maciusiowi tej zupki przed spaniem ale np Weronika nie potrafi taka najedzona zasnac a skoro Macius spokojnie spi te 2,3 godziny to widocznie nie jest wczesniej glodny bo przeciez by sie obudzil .