Lipcowe mamy

[NiaNia]

Dziewczyny moja mama wypatrzyła fajny program. Jutro PR 2 o 14.45 o Tracy Hogg - tej słynnej zaklinaczki dzieci. Polecam, czytałam ksiazke. Ja napewno bede ogladac.

 

[tusia25]

Witam mamusie, na życzenie tusi wklejam zdjęcia dzieciątka. Pozdrowienia i powodzenia.

 

[mania]

losie kochany ale kruszynka kochana!!!
Tusienko MAjeczka jest sliczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Klaudia]

O lany, jaka ta Majeczka kochana!!!!!! Tusia to już nareszcie szczęśliwa

Mania! Współczuję tych komentarzy teściowej. Ja też jak słyszę takie teksty to wymiękam i mam ochotę cosik odpysknąć

 

[Klaudia]

Alka, no to witaj w klubie cesarkowców A tak z ciekawości, to co ci dokładnie powiedział ten okulista odnosnie tego porodu naturalnego? Że to duże ryzyko?

 

[Martuska]

No to sie naczytalam!!!
Witajcie Kobietki, moze jeszcze mnie pamietacie?
To ja Martuska, nie bylo mnie chyba 2 tyg. w szpitalu lezalam z wysoka goraczka z powodu infekcji drog moczowych. Teraz juz w domku jestem z kazdym dniem siniejsza, szczesliwa i oczekujaca mojej kruszynki, choc do srody na antybiotyku jeszcze. Co przeszlam to moje i nikomu nie zycze.

Gratuluje ANITCE, KASI i TUSI z calego serca!!!!!!!! Tusia masz piekna coreczke.
FRIDO wszystkiego najlepszego, przede wszystkim szczesliwego rowiazania!!!

Ciesze sie dziewczyny ze z wami wszystko ok. Posypalo sie i ja zaczne sie nasluchiwac od 1 lipca, bo wtedy 37 tydzien rozpoczynam
Brunetka, pewnie juz tuli malenstwo, a ty Klaudio szykujesz sie na calego chyba
Maniu wtrwalosci, juz na dniach...!!!

 

[Agatonik]

Jakie śliczne maleństwo . Przyznam się szczerze że przeraża mnie myśl że takie maleństwo będzie zależne odemnie. Nigdy nie miałam doczynienia z niemowlakami i nie mogę sobie wyobrazić jak ja będę przebierać, kąpać i zajmować się małą. :. Koleżanka pociesza mnie że to samoprzyjdzie. Miejny nadzieję że się nie myli. :laugh:

 

[Klaudia]

No Martuśka, to dobrze że już w domku jesteś. Wiem co przeszłaś, bo ja miałam zapalenie pęcherza w drugim miesiącu ciąży.  Ale najważniejsze, że już jest ok. Teraz to juz powoli trzeba się szykować do porodu
Masz rację, ja już prawie "na walizkach"

 

[Klaudia]

Agatonik też na to liczę, że to wszystko samo przyjdzie W końcu tyle kobitek już to robiło po raz pierwszy i jakoś sobie dały radę To co, my lipcóweczki nie damy?

 

[elfiko]

OOOO rany prawdziwa krolewna z Majeczki, sliczna jak obrazeczek- Tusiu jeszcze raz gratuluje!!!!!!!!!
Fridusiu z okazji urodzin wszystkiego najlepszego, szczesliwego dobrniecia do konca "okresu duzego brzucha"
Spelnienia marzen i szczescia ile sie w ramionach zmiesci !!!!!!!!!!
Ja dzisiaj wymiekam zaraz bo moze wreszcie uda mi sie troszke odespac te nocne czuwanie,
Zaraz zmykam do wyrka!!!!