oliviaa
Fanka BB :)
neee, kanapka z serem i słoik zupy Klaudia, 130? ale to chyba panstwowe? my mowimy o prywatnych. tez uwazam ze system jest pochrzaniony. z przedszkolami prawie jak ze szpitalami. albo znajomosci, albo w lape. niedaleko mnie jest przedszkole "z tradycjami ponad trzydziestoletnimi", prowadzone przez urszulanki. tydzien po tym jak sasiadka urodzila corke, przyjechaly dwie zakonnice z pytaniem czy "Szanowna Pani sobie zyczy dziecko zapisac do przedszkola bo miejsc juz jest malo na za-trzy-lata"!!!!!