gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Dorotko napisz wrażenia z jaskini i jak mała się tam czuła,u nas ostatnio choróbsko zagościło i może też powinnyśmy się wybrać.............ja mam po raz kolejny zapchany nos,tragedia,a i Otylia w nocy kasłała![]()
No to wróciłyśmy :-)
Było calkiem miło - Jagódka co prawda nie usnęła i musialam się Nią non-stop zajmować (a z chęcią bym usnęła razem z Nią), ale za to po powrocie śpijak zabita. A to nowość, bo Gucia gdy uśnie na spacerku, w domu zaraz się rozbudza i już ćwierka. Tymczasem po wizycie w grocie solnej moja ptaszyna padła i spi. Muszę z Nią tam sie przejść któregoś wieczorka, zobaczymy czy to wpłynie korzystnie na sen nocny.
Hanti, ja bylam w grocie z Mackiem niespelna rocznym i On fajnie sie bawil. Nie wiem czy to pomoglo Mu w czymkolwiek, bo maly byl akurat zdrowy. Klopot jest tylko taki, że do tych grot chodzą czesto dzieci zasmarkane, wiec zamiast sie wyleczyc, mozna coś złapać. No ale skoro Otylka też z katarem, to będzie bezpieczna ;-)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)