reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Gazelka, a czemu wytentegowałaś starą opiekunkę?

Sama sie wytentegowala. Ostatnio Jej powiedzialam ze za bardzo pokrzykuje na Macka. Powiedziala ze tym sformulowaniem podnioslam Jej ciśnienie i musi brac specjalne leki. Caly nastepny tydzien plakala i zrezygnowala. Generalnie to byl typ kobiety ktorej nie moglam powiedziec czego oczekuję, bo to bylo naruszenie Jej strefy osobistej. Czyli we wlasnym domu w kwestii wlasnego dziecka nie moglam się odezwać. I jeszcze za to placilam :angry:
 
reklama
Sama sie wytentegowala. Ostatnio Jej powiedzialam ze za bardzo pokrzykuje na Macka. Powiedziala ze tym sformulowaniem podnioslam Jej ciśnienie i musi brac specjalne leki. Caly nastepny tydzien plakala i zrezygnowala. Generalnie to byl typ kobiety ktorej nie moglam powiedziec czego oczekuję, bo to bylo naruszenie Jej strefy osobistej. Czyli we wlasnym domu w kwestii wlasnego dziecka nie moglam się odezwać. I jeszcze za to placilam :angry:

czyli bardzo dobrze, że masz nową :tak::tak::tak:
 
w sobotę mnie podkusiło i zmieniełam kolor włosów,czy na lepsze,same oceńcie
img3003dh3.jpg


reszta mnie,w innym wątku;-)
 
Czesc Laseczki :-)
Ale dziś ladne słoneczko.

Własnie umówiłam montaz kuchni na 21-22 luty tralalalalalalala:-):-):-)


Niania, my mamy Termometr Braun ThermoScan IRT 4520. Jest ok, tylko trzeba nauczyć się nim mierzyć temperaturę. Jak się za płytko wsadzi do ucha, to przy gorączce 39 stopni potrafi pokazać 36. Jak byście zamawiali, to kupcie sobie od razu nakładki wymienne (to coś co się wkłada do ucha). Niby zalecają aby to zminiać przy każdym pomiarze temperatury, ale ja tak często nie zmieniam.

imagemagickf6.jpg

Klaudia dzięki kochana. Chciałam własnie taki lepszy kupić bo w dobie tych wszystkich seps itd to strach czegoś takiego nie mieć.


Sama sie wytentegowala. Ostatnio Jej powiedzialam ze za bardzo pokrzykuje na Macka. Powiedziala ze tym sformulowaniem podnioslam Jej ciśnienie i musi brac specjalne leki. Caly nastepny tydzien plakala i zrezygnowala. Generalnie to byl typ kobiety ktorej nie moglam powiedziec czego oczekuję, bo to bylo naruszenie Jej strefy osobistej. Czyli we wlasnym domu w kwestii wlasnego dziecka nie moglam się odezwać. I jeszcze za to placilam :angry:
Wypisz wymaluj nasza pierwsza Maksowa opiekunka. Walnieta stara prukfa :cool2: Chrzanić ją:tak: Dobrze ze jest nowa :happy2:

Laski nie kupiłam Bella King Size do szpitala tylko jakieś Carefree na noc. Myslicie, ze sobie poradzę ?:sorry2: Wkurzały mnie te Bella:dry:
 
Niania no gratuluje!!!
uklada sie swietnie! oby tak dalej!:tak::-)

ja nawet dzisiaj do kina się wyrwałam z koleżankami na lejdis
fajny można sie pośmiać i daje takiego kopa pozytywnego
polecam miło się oglądało:-)
posmiac a nawet poplakac troszke:tak: duzo bardziej mi sie podobalo niz testosteron(film, bo sztuka byla czaderska):tak:
ja mialam tylko jedno zastrzezenie-czy my naprawde pijemy AZ tyle czerwonego wina?:confused::-p

Kredzia dzialaj, Iwon na pew3no ci pomoze przy wszelkich watpliwosciach z liczeniem kalorii:tak:


Sama sie wytentegowala. Ostatnio Jej powiedzialam ze za bardzo pokrzykuje na Macka. Powiedziala ze tym sformulowaniem podnioslam Jej ciśnienie i musi brac specjalne leki. Caly nastepny tydzien plakala i zrezygnowala. Generalnie to byl typ kobiety ktorej nie moglam powiedziec czego oczekuję, bo to bylo naruszenie Jej strefy osobistej. Czyli we wlasnym domu w kwestii wlasnego dziecka nie moglam się odezwać. I jeszcze za to placilam :angry:
wow! Szymkowa niania tez chyba bedzie musiala zrobic papa! nie moga sie zgrac temperamentem:-D on chce biegac, bawic sie i brykac jak to dwulatek, a ona go wsadza w wozek i obwozi dookola osiedla albo sadza przed telewizorem:baffled: no ale najgorsze jej przewinienie to zamach na Telekatusie. mianowicie ona twierdzi ze "za madra ta bajka nie jest. dziecko nie powinno takich glupot ogladac":szok::szok::szok: takimi sowai w Teletubisie-Szymon jej tego nie wybaczy, no way!:no::no::-p:-D
 
Sama sie wytentegowala. Ostatnio Jej powiedzialam ze za bardzo pokrzykuje na Macka. Powiedziala ze tym sformulowaniem podnioslam Jej ciśnienie i musi brac specjalne leki. Caly nastepny tydzien plakala i zrezygnowala. Generalnie to byl typ kobiety ktorej nie moglam powiedziec czego oczekuję, bo to bylo naruszenie Jej strefy osobistej. Czyli we wlasnym domu w kwestii wlasnego dziecka nie moglam się odezwać. I jeszcze za to placilam :angry:
To jakaś zakompleksiona kobitka chyba była :-)
Wkurza mnie jak ludzie wszystko biorą do siebie i nic nie można powiedziec, żeby nie zostało zrozumiane na opak. Mam taką jedną koleżankę (ogólnie jest ok), ale normalnie trzeba przy niej uważać co się mówi, bo ona WSZYSTKO bierze do siebie. Jak jej powiem, że jej synuś już taki duży, to ona zaraz się pyta: "Myślisz, że jest za gruby?" Jak jej powiem, że siedzi tak spokojnie, to ona "Myślisz, że jest zestresowany?" :szok::szok: Kiedyś z mężem byli u nas, rozmawialiśmy na jakiś tam temat i mój Ł. miał odmienne zdanie niż jej mąż. No i zaczęli o tym dyskutować - fajna gadka się zrobiła, bo jeden starał sie przekonać drugiego do swojego zdania. No i wiecie co? Dwa dni po tej wizycie, ona dzwoni do nas i przeprasza za to, że chłopaki się pokłócili :szok::szok::-D:-D Myślałam, że padnę normalnie :-)
 
witajcie po weekendzie

Nianiu fajnie ze owieczka sie podoba no i super ze remont idzie pelna parå:-)

Gazelka ale ci sie trafila opiekunka:shocked2: mnie by taka opiekunka stresowala...


a ja dochodze do siebie
tesciowa w sobote poleciala do domu,a my cala sobote i niedziele walczymy z Hania,ktora domaga sie noszenia,ziuziania itp. :angry::wściekła/y: bo kochana babcia jå nauczyla:wściekła/y:
nie bede i chyba nie musze pisac jakie to strasznie meczace gdy dziecko caly dzien wyje:baffled:
narazie niby jest lepiej....jest spokojniejsza...

ciesze sie ze tesciowa wrocila do domu,ale....ona ma do nas wrocic...Karol chce jå sprowadzic do opieki nad dziecmi,bo ja ide do pracy niedlugo
a mi ten pomysl sie nie podoba...zastanawiam sie czy nie szlo by tego jakos inaczej zrobic....ale Karol jå nakrecil i ona jest cholernie chetna by tu przyjechac:baffled:
a mi sie nie podoba wiele rzeczy....nawet swobodnie sie nie czulam jak ona tu byla...:baffled:
ale mam przesrane:baffled:
 
reklama
Lila współczuję,bo obcej osobie inaczej zwraca się uwagę,na to co nam się nie podoba,a i obcą osobe możesz zwolnić.......a teściowej chyba się nie da:baffled::dry::no:pozostaje Ci szczera rozmowa z K.,może go płacz Hani przekona i delikatnie przez Ciebie wytknięte błędy teściowej......życzę powodzenia,bo będzie Ci Lila ciężko:dry::-(

Hania za kilka dni powinna dojść do siebie i oby,to było,jak najszybciej:tak::tak::tak:
 
Do góry