reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Klaudia, zazdrość mnie bierze, jak czytam o Twoich dzisiejszych sukcesach :sorry2:

Ja cierpię na chroniczny brak czasu :no: Oto sprawy, które wymagają natychmiastowej interwencji, a leżą odłogiem:

1. prasowanie
2. porządek w szafkach łosia (ostatniuo zdążyłam zrobić tylko u siebie :-p)
3. mycie okien (łoś obiecał, że to zrobi, ale z czasem u niego wcale nie lepiej :dry:)
4. przygotowanie FOTO ALBUMU (Emama ;-))
5. umycie kafli w łazience
6. przeczytanie sterty zaległych książek, gazet i publikacji :nerd:
7. założenie segregatowa z przepisami (na razie wycinki z gazet walają mi się po książkach kucharskich :dry:)

Same widzicie, że wakacje ewidentnie by mi się przydały :sorry2::blink:

u mnie podobnie :tak::tak::tak:, śpię po 6 godzin na dobę a i tak mnóstwo rzeczy zostaje do zrobienia
 
reklama
Dlatego u mnie ferie i wakacje przeważnie zaczynają się o mega porządków, na które nie mam czasu w ciągu roku szkolnego :-) Ale w sumie to ja to lubię :-) Lubię porządek i lubię sprzatać, kiedy nikogo nie ma w domu :-)
Jeszcze do listy mozna dodać pranie - zrobione i powieszone :-)

No ale popołudnie, to już mam tylko dla mężusia ;-):-)
 
no no no :szok:, skąd Ty masz tyle energii??? Tylko, że ktos tu jeszcze przed chwilą pisał



coś mi się tu nie zgadza ;-);-);-)hihihihi
Wszystko przez to słoneczko i przez to, że mężulek siadł przy kompie - nie miałam co robić, więc wzięłam się za sprzątanie i wpadłam w wir...:-)
 
Dlatego u mnie ferie i wakacje przeważnie zaczynają się o mega porządków, na które nie mam czasu w ciągu roku szkolnego :-) Ale w sumie to ja to lubię :-) Lubię porządek i lubię sprzatać, kiedy nikogo nie ma w domu :-)
Jeszcze do listy mozna dodać pranie - zrobione i powieszone :-)

No ale popołudnie, to już mam tylko dla mężusia ;-):-)

hihihi no ja też lubię jak nikogo (czyt. zwłaszcza dziecka) nie ma

co do popołudnia to wygląda ciekawie :ninja2::ninja2::ninja2::rolleyes2::rofl:

Wszystko przez to słoneczko i przez to, że mężulek siadł przy kompie - nie miałam co robić, więc wzięłam się za sprzątanie i wpadłam w wir...:-)

hihihihi :-):-):-):-):-)
 
No i co powinnam mieć w apteczce Marcelkowej na starcie?:-p

Juz nie pamietam sie kupowało. Jakiś infaco, espumisan, wodę koperkową:sorry2: juz nie pamietam:baffled:
 
No i co powinnam mieć w apteczce Marcelkowej na starcie?:-p

Juz nie pamietam sie kupowało. Jakiś infaco, espumisan, wodę koperkową:sorry2: juz nie pamietam:baffled:


fiolet do pepka
aphtin na plesniawki
bepanthen na obolale sutki / odparzenia
gaza 5cm na owiniecie posmarowanego fioletem kikuta pepuszka
czopki paracetamol

na kolki nic nie kupowalam bo Milenka na nie nie cierpiala i zalozylam ze Hania tez nie bedzie
a jakby sie cos okazalo to bym kupila tutaj

jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze:happy:
 
witam babulce :-)

kurcze ale pędzicie nie poczytam tych 2 dni :baffled:

ale przeleciałam na szybkiego szukając co z martyniąi :-( kurcze dziewczyny czy któraś coś wie co u dziewczyn słychać ?
martyniu kochana wracaj szybciutko do zdrówka :tak: kasiu sił i głowa do góry musi być dobrze będę mocno trzymałą kciuki za was :elvis:
 
a i jeszcze jedno kurcze od kilku dni (chyba ze 4) zaczęłam łykać magnez i jak mnie nie łapały ostatnio skurcze tak teraz w nocy mnie ciachnął w łydkę o co biega :confused:
 
reklama
Do góry