Lipcowe mamy

[anusia_80]

dzień dobry:-)
jak po świętach, ile macie laseczki kilo do przodu;-);-) bo ja 2
tak szczerze, to już się cieszę, że dzisiaj normalny dzionek

 

[Joaska]

święta święta i po swietach :-):-)
uffffff........


właśnie zaczynam pierwszy dzień diety oczyszczającej.......
siedzę i sie rozkoszuje herbata miętową, mam serdecznie dość jedzenia....
ale widzę ze i Wy macie dość, nie byłam sama z moim obżarstwem ( wykluczając gazelke )


no a gdzie na Sylwestra babeczki????
mnie chyba zostaje duży pokój, ewentualnie kuchnia albo sypialnia..........

 

[anusia_80]

Joasiu, my idziemy do naszych dobrych znajomych na posiadówkę, będą w sumie 3-4 pary.....i pytanko..co przygototować, co na zimno, co na ciepło koreczki, tartinki RATUNKU...

 

[Wiki_28]

hej:-)
melduję się po świętach, też obżarta
i od dziś na diecie ostrej bo do sylwestra jużkilka dni i trzeba jakoś wyglądć
ja idę do restauracji ze znajomymi

 

[Joaska]

Joasiu, my idziemy do naszych dobrych znajomych na posiadówkę, będą w sumie 3-4 pary.....i pytanko..co przygototować, co na zimno, co na ciepło koreczki, tartinki RATUNKU...

aniu koreczki to dobry pomysł na karnawałowe jedzenie, ja lubie z grilowanych kurczakiem, marynowanymi pieczarkami, papryka swieza....
a jesli chodzi o inne potrawy u mnie sprawdza sie mozzarella z pomidorami i oliwa, salatka ryzowa ( ryz, tunczyk, ogorek konserwowy, kukurycza, majonez, sol i pieprz) moi goscie bardzo ja lubia....
poza tym jak udaje sie w gosci to czasem robie zapiekanke, moze byc makaronowa albo ziemniaczana...
no i sałaty, sałaty z dresingami i z roznymi sosami........

 

[Klaudia]

Witam się i ja po świętach :-)
Fajnie było, szkoda, że się już skończyło. Najbardziej nie lubię tego, że mój mąż po tylu dniach spędzonych w domu z nami musi potem do pracy wracać. Normalnie czuję, jakby co najmniej za granicę wyjeżdżał :-) My z Maciusiem dzisiaj urzędujemy jeszcze w domku.

Wnioski po świętach:
- znikopis to był strzał w 10!!!!!!
- niegrzeczne zachowanie mojego dziecka wzrasta wprost proporcjonalnie do liczby ludzi znajdujących się w jego otoczeniu. Normalnie nie wiem, co o tym myśleć. Maciek jest grzeczny, jak jest w domu ze mną lub z mężem, ale wystarczy, że przyjdą goście, on dostaje jakiegoś świra. Biega, rzuca się, śmieje się na maksa. Mam w domu chyba Dr Jekyll and Mr Hyde'a. Wystarczy, że przyjdą jego kuzyni, a dziecko zamienia mi się w szatana. Juz teraz się boję, co to będzie jak on pójdzie do przedszkola

 

[anusia_80]

Joasiu, dzięki...napewno wykorzystam przepisy na sałatki

 

[Joaska]

Wnioski po świętach:
- znikopis to był strzał w 10!!!!!!

u nas tez w 10
Kuba cały czas ryzuje mnie, albo siebie i robi stempelki

 

[Wiki_28]

u mnie strzałem w 10 okazały się klocki lego

 

[anusia_80]

Zmykam na spacerek babeczki..u nas piękne słońce
do pózniej....