reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

cześc , melduję się z placu boju... CHORA!!!:szok::szok::confused2::confused2::wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::crazy::crazy::crazy::angry::angry::frown::frown::growl::growl::no2::no2::no2: FUCK mam dość, jeszcze wczoraj migrena mnie po prostu rozszarpała na miliard kawałków, zwis na klopie i to po ciemku, bo od światła haftuje, od hałasu haftuje, ja pier..... a jeszcze dostałam ostatnio od kumpeli 2 super silne prochy właśnie na migrenę i zapomniałąm jak to sie nazywa i bałam się razem z antybiotykiem i innymi czadami łykać, bo prochy są takkie lepszejsze i ju`z miałam wizję jak mnie nogami do przodu wywoożą.... A jak by było mało w poniedziałek mam w Ratuszu super hiper ważny egzamin zawodowy , nie wiem co i jak, dokumenty ch..j wie gdzie..... czy mówiłam że mam dość ...? Ide się załamać... a nie, przepraszam - juz się załamałam:-(
O rany :szok: Alka trzymaj sie kobitko!!! Zdrowiej i nie szalej z tym załamywaniem sie bo jak zwykle dasz rade :tak: MUSISZ!!!!!:elvis::elvis::elvis:
 
reklama
witam sie z rańca:-)

musze przyznać,ze nas tutaj caraz mniej,Iwon nie pokazuje się od kilku dni,Niania chora i zapewne pracę zdaje,Elen też ma niezły za...lek w pracy,E-mama albumy kleci,Anusia zniknęła na wizytę koleżanki i Wiki dawno się nie pokazała...........a Anikaa przepadła,jak kamień w wode:-:)-:)-:)-:)-(

mam nadzieję,że Elficzek wygrał walkę z choróbskiem:tak:

Tak :-( nasze lipcowe zgromadzenie stopniowo obumiera :-(

Oj tam zaraz obumiera :sorry2: Kocioł mam i tyle (zwierz :ninja2:)

Ja też muszę się śladem Asi wybrać do gina, bo wstyd się przyznać, ale ostatni raz byłam na kontroli po połogu :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Lilka, dziewczyny podobne, ale Hania chyba trochę bardziej do Ciebie podobna :happy2:

KasiaK. a dokąd jedziecie, bo chyba coś przegapiłam :sorry2:
 
Oj tam zaraz obumiera :sorry2: Kocioł mam i tyle (zwierz :ninja2:)

Ja też muszę się śladem Asi wybrać do gina, bo wstyd się przyznać, ale ostatni raz byłam na kontroli po połogu :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Lilka, dziewczyny podobne, ale Hania chyba trochę bardziej do Ciebie podobna :happy2:

KasiaK. a dokąd jedziecie, bo chyba coś przegapiłam :sorry2:
No zguba sie znalazła :-)
Do gina Cie w takim razie wyganiam i to juz!!!
Obiecaj ,że pojdziesz, no obiecaj!!
 
Czy do Waszych dzieci przyjdzie mikołaj? Chodzi mi o Pana Mikołaja :tak:
Do Weroniki przyjdzie- mój wujek sie przebiera i ostro przygotowuje do roli a ja ostro przygotowuje Weronike na spotkanie z brodaczem ;-)

Elfik pamiętam z dzieciństwa,że zawsze,pomimo ogromnej chęci dostania prezentów i zobaczenia mikołaja,do dziś pamietam strach związany z przybywaniem do domu pana brodacza:eek::shocked2::-(..........zastanawiałam się,czy takie wkłaśnie spotkanie nie byłoby szokiem dla Otylci,czy w tym roku jest juz dostatecznie duża i rozgarnięta........powiem szczerze,że sama nie wiem,co robić:confused::confused::confused:

Elfik bardzo się cieszę,że zdrówko u Ciebie kochana w porządku,musisz być zdrowa,bo nie ma nic gorszego chora matka sama opiekująca się dzieckiem i do tego domem:elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:
 
Czy do Waszych dzieci przyjdzie mikołaj? Chodzi mi o Pana Mikołaja :tak:
Do Weroniki przyjdzie- mój wujek sie przebiera i ostro przygotowuje do roli a ja ostro przygotowuje Weronike na spotkanie z brodaczem ;-)

nie :no:, obawiam się, ze skończyłoby się to wieeeeeeeeelkim płaczem

cześc , melduję się z placu boju... CHORA!!!:szok::szok::confused2::confused2::wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::crazy::crazy::crazy::angry::angry::frown::frown::growl::growl::no2::no2::no2: FUCK mam dość, jeszcze wczoraj migrena mnie po prostu rozszarpała na miliard kawałków, zwis na klopie i to po ciemku, bo od światła haftuje, od hałasu haftuje, ja pier..... a jeszcze dostałam ostatnio od kumpeli 2 super silne prochy właśnie na migrenę i zapomniałąm jak to sie nazywa i bałam się razem z antybiotykiem i innymi czadami łykać, bo prochy są takkie lepszejsze i ju`z miałam wizję jak mnie nogami do przodu wywoożą.... A jak by było mało w poniedziałek mam w Ratuszu super hiper ważny egzamin zawodowy , nie wiem co i jak, dokumenty ch..j wie gdzie..... czy mówiłam że mam dość ...? Ide się załamać... a nie, przepraszam - juz się załamałam:-(

oj bidaku :elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:, trzymaj się!!!

Weronika pyta:
mamusiu jak ujosne to bede takim jakomuchem?( Łakomczuchem)
źjem wsistkie cukiejki śama jak posiaczek ten u misia uchatka
Ta refleksja nasuneła sie mojemu dziecku w trakcie ogladania Misia Uszatka :tak::eek:

:-):-):-):-):-)
 
Olivia, ty to masz kobito pecha do tych wszystkich urzędasów. Co chwila jakiś numer ci wywijają. :no:
nooo, czasem to mam wrazenie ze w czeskim filmie zyje:tak::-D teraz do konca roku musze wyrobic dowod osobisty. juz sie stracham...:-D:-p

Klaudia zyczenia dla siostry!:-) jak prezent nie dojdzie to powiesz ze 40 urodziny sie przynajmniej tydzien swietuje-bedziesz miala(a raczej poczta polska) tydzien dodatkowy;-)

Brunetka i Lilka gratuluje maluchow! fajne ze sie rozwijaja bez wiekszych problemow. Brunetka nie martw sie, pouklada sie wszystko. Ania dala rade, Gazelka tez juz chyba sporo lepiej.
Lilka blizniaczki normalnie! niesamowicie podobne!:-) wspolczuje problemow z piersiami.:sorry2:
Kasia udanego wypoczynku:tak:

A moja najukochańsza siostrzyczka kończy dzisiaj czterdziechę :-) Rany, przeżywam to jak mrówka okres normalnie.:-) Ale super jest mieć siostrę!!!

(a prezentu jak nie było, tak nie ma :no: - Olivia, chyba tez zacznę nadawać na pocztę)
a fajnie fajnie:-) a jak sie ma dwie to potrafi byc jeszcze fajniej:-):tak:

mam nadzieje, ze wynik bedzie OK.
a dlaczego mialyby byc nie ok? pewnie ze beda!:tak:

musze przyznać,ze nas tutaj caraz mniej,Iwon nie pokazuje się od kilku dni,Niania chora i zapewne pracę zdaje,Elen też ma niezły za...lek w pracy,E-mama albumy kleci,Anusia zniknęła na wizytę koleżanki i Wiki dawno się nie pokazała...........a Anikaa przepadła,jak kamień w wode:-:)-:)-:)-:)-(

mam nadzieję,że Elficzek wygrał walkę z choróbskiem:tak:
dzieki Hanti bo tez mialam dzis wirtualnego kopniaka w dupe przeslac co poniektorym paniom;-)

Tak :-( nasze lipcowe zgromadzenie stopniowo obumiera :-(
az tak drastycznie bym, tego nie nazwala. bb rasczej przypomina morze co to ma przyplywy i odplywy;-)

Alka kobito, tylko sokojnie.skoncentruj sie na leczeniu, a potem reszta. w razie czego chyba ci uwzglednia w ratuszu zwolnienie lekarskie i bedziesz mogla podejsc w innym terminie do egzaminu?:confused:
 
Oj tam zaraz obumiera :sorry2: Kocioł mam i tyle (zwierz :ninja2:)

Ja też muszę się śladem Asi wybrać do gina, bo wstyd się przyznać, ale ostatni raz byłam na kontroli po połogu :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

No zguba sie znalazła :-)
Do gina Cie w takim razie wyganiam i to juz!!!
Obiecaj ,że pojdziesz, no obiecaj!!


Witaj Iwon jestem przykładem,że nie wolno zwlekać z takimi sprawami,chyba,że chcesz obie zafundować jazdę bez trzymanki:no::no::no::no::no:
idź,jak najszybciej i bedziesz miała spokój:tak:

właśnie za 6 globulek zapłaciłam 37,80zł:szok::szok::szok:,a to tylko część lekarstw,nie dodając wizyt prywatnych i wyników,może to Was babki zmobilizuje...........bo o własnym zdrowiu myślimy najmniej:no::no::no::no::no:
 
cześc , melduję się z placu boju... CHORA!!!:szok::szok::confused2::confused2::wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::crazy::crazy::crazy::angry::angry::frown::frown::growl::growl::no2::no2::no2: FUCK mam dość, jeszcze wczoraj migrena mnie po prostu rozszarpała na miliard kawałków, zwis na klopie i to po ciemku, bo od światła haftuje, od hałasu haftuje, ja pier..... a jeszcze dostałam ostatnio od kumpeli 2 super silne prochy właśnie na migrenę i zapomniałąm jak to sie nazywa i bałam się razem z antybiotykiem i innymi czadami łykać, bo prochy są takkie lepszejsze i ju`z miałam wizję jak mnie nogami do przodu wywoożą.... A jak by było mało w poniedziałek mam w Ratuszu super hiper ważny egzamin zawodowy , nie wiem co i jak, dokumenty ch..j wie gdzie..... czy mówiłam że mam dość ...? Ide się załamać... a nie, przepraszam - juz się załamałam:-(

Alka musisz się pozbierać do ku.y,nie pier...el nam tu głupot,DUŻO ZDRÓWKA I BRAK MIGREN:elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:
 
a ja mam Szymka na kilka dni teraz. juz sie wytarzalismy po dywanie oboje, a teraz Szymon karnie pomyka spac:-)

ostatnio z nim ogladalam bajke. siedzial mi na kolanach i w ktoryms momencie go pocalowalam w tyl glowy. a ten sie odwrocil, usmiechnal i mowi "jece":szok::szok: to go pocalowalam znow i ta sama akcja. i tak z 15 minut:tak::-) rozczulil mnie strasznie:tak: i zdziwiona bylam ostro bo zwykle to bylo raczej "nie ce". cos w stylu odczep sie ciotka i daj bajke obejrzec:-D
 
reklama
Elfik pamiętam z dzieciństwa,że zawsze,pomimo ogromnej chęci dostania prezentów i zobaczenia mikołaja,do dziś pamietam strach związany z przybywaniem do domu pana brodacza:eek::shocked2::-(..........zastanawiałam się,czy takie wkłaśnie spotkanie nie byłoby szokiem dla Otylci,czy w tym roku jest juz dostatecznie duża i rozgarnięta........powiem szczerze,że sama nie wiem,co robić:confused::confused::confused:

nie :no:, obawiam się, ze skończyłoby się to wieeeeeeeeelkim płaczem
Weronika sie nie wystraszy jestem pewna.
Wczoraj jak byłam z nią na mieście to chodzilły MIkołaje i roznosiły ulotki o zabawie mikołajkowej
Podszedł Pan do Nisi a ona mu ręke podała i dzień dobly powiedziała a potem sie pyta- mas plezencik?:eek::eek::eek:
 
Do góry