AgaR.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2004
- Postów
- 2 238
Jeszcze jutro pogrzeb mnie czeka .Dzis tez mam troche latania z nim zwiazanego : i rozaniec i rozmowy z rodzinka meza .Szlag czlowieka moze trafic jak slyszy jak to dzieci juz knuja i dziela majatkiem ojca... No i niemam co na siebie wlozyc.Moje ciuszki wszystkie jasne,a w dresie nie wypada w jeansach tez nie...Eh
I pewnie znowu mi jakas ciotka powie,ze "kobieta w ciazy na pogrzeby chodzic nie wolno bo costam z dzieckiem bedzie"Buuu...Czasem mam wrazenie ,ze to nie zwykle przesady tylko zawisc ludzi...Jak mnie bolal zab i bylo trzeba go wyrwac to mi powiedzieli,ze dzidzia bedzie miec zajecza warge albo paraliz buzki,jak mialam zostac matka chrzestna to mi powiedzieli,ze moje 2 dziecko bedzie sie zle rozwijac,a jesli odmowie(bo dziecku sie nie odmawia)to pewnie poronie,teraz mnie strasza ,ze na pogrzeb nie wolno a i tak wszyscy dobrze wiedza ,ze powinnam isc...wrrr
Ah,dopije lepiej to piwko...
I pewnie znowu mi jakas ciotka powie,ze "kobieta w ciazy na pogrzeby chodzic nie wolno bo costam z dzieckiem bedzie"Buuu...Czasem mam wrazenie ,ze to nie zwykle przesady tylko zawisc ludzi...Jak mnie bolal zab i bylo trzeba go wyrwac to mi powiedzieli,ze dzidzia bedzie miec zajecza warge albo paraliz buzki,jak mialam zostac matka chrzestna to mi powiedzieli,ze moje 2 dziecko bedzie sie zle rozwijac,a jesli odmowie(bo dziecku sie nie odmawia)to pewnie poronie,teraz mnie strasza ,ze na pogrzeb nie wolno a i tak wszyscy dobrze wiedza ,ze powinnam isc...wrrr
Ah,dopije lepiej to piwko...