reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Elf, faktycznie sytuację miałaś nieciekawą :confused2: Ale innym razem (choć wolałabym,a aby kolejnego razu nie było) jak warunki będą bardziej sprzyjające, to zawsze nie koniecznie kłócąc się z lekarką ;-) możesz ją spytać, co myśli o tym, aby zamiast antybiotyku spróbować wyleczyć małą inaczej? Powodzenia :elvis:
Dzieki Iwonko :elvis::elvis::elvis:( Anusia Ty sie przyznaj,że nie chcesz nas tymi elwisami rozpieszczac bo one nie znikneły :-p:-p:-p)
juz nie raz tak było,ze moja lekarka zamiast antybiotyku daje inne łagodniejsze leki i dopiero jak one nie pmagaja to jest antybiotyk. Aaa i nie kłoce sie z lekarzami ;-) tak tylko mi sie napisało :-p:-p:-p:-p;-):-D

Oli często bawi się właśnie przyborami kuchennymi zabawki szybko go nudzą
Wydaje mi się, że on ma taki temperament, musi wszystko dotknąć, wszystko wypróbować, a jeśli chodzi o chowanie przedmiotów to jest mistrzem, nikt tego póżniej nie może znależć
Wiktoria przez całe swoje 6 lat nie zepsuła tylu rzeczy co Oli do tej pory, choć miała większe luzy
Oliwierowi zawsze zwracam uwagę i zawsze mówię nie wolno i w tylek dostaje coraz częściej i nic
Wiki to moze wystarczy po takiej akcji schowac te sprzęty i powiedziec,że nie bedzie sie nimi Oli bawil bo jest niegrzeczny i niszczy. Powiedz mu ze oddasz jutro ale po warunkiem ze bedzie grzecznie sie bawil a nie walił po ścianach.
jakoś niewidzę Oliwiera stojącego w jednym miejscu ok2 min
ha bo to chyba na poczatku nieosiągalne
Weronika wyłaziła po tysiąc razy a ja znowu od nowa ją tam wstawiałam. Była masa krzyku i płaczu ale poskutkowało i teraz wystarcza nie raz jak powiem- bo pójdziesz do kąta :tak:
Zdecydowanie bardziej polecam zamkniety pokoj nz kąt
Prowadzaj tam malego do znudzenia az ustąpi i wysiedzi te dwie minuty, nastepnym razem szybciej sie podda :tak::tak::tak:
 
reklama
hello babulce:-)

dzięki za takie miłe powitanie..........bałam się,że będe tu ignorowana,po tak długiej nieobecności.......ale babeczki lipcóweczki z bb są super kobitkami:happy::happy::happy::happy:
 
Sytuacja jest taka- Weronika chora a ja nie mam jajek, mleka i czegoś słodkiego do kawy( a brak jajek sprawia ,ze nie moge nic piec :-()
Wszyscy w pracy, siedze tu sama jak palec i nie mam z kim dziecka zostawić
Fuck :crazy::crazy::angry:
 
Brunetko kochana szkoda,że Twój termin rozdwojenia wychodzi mniej wiecej w czasie mojego przymusowego przyjazdu do Wrocka.........mam kawałek Twojego miasta do przejechania i przymus bycia w dwóch miejscach(Hirszwelda i Chałubińskiego)
do pierwszego placu masz daleko,to wiem na pewno,a jak się ma Twoje miejsce zamieszkania do Chałubińskiego???
moze jakieś.........cudne okoliczności pomogły by nam się spotkać:tak:
 
Sytuacja jest taka- Weronika chora a ja nie mam jajek, mleka i czegoś słodkiego do kawy( a brak jajek sprawia ,ze nie moge nic piec :-()
Wszyscy w pracy, siedze tu sama jak palec i nie mam z kim dziecka zostawić
Fuck :crazy::crazy::angry:

Elfik nie jesteś sama w takiej sytuacji,może wiedząć,że ja mam taką samą sytuację,będzie Ci lżej

u mnie na szczęscie było jeszcze mleko w domu...........więc kawa bez słodkiego,ale chociaż z mlekiem
 
Dziewczyny dzięki serdeczne za rady na mojego rozrabiakę, będę musiała coś z tym zrobić, bo jak tak dalej będzie to nie będziemy mieli gdzie mieszkac;-):-p
 
Klaudia Weronika tez zjada, pije te wszystkie rzeczy
Robie jej taki syrop z gotowanego miodu i cebuli ( przepis mam od sasiadki mojej mamy) to tez bardzo podnosi odpornośc a moje dziecko nadal choruje :-(
Mysle,ze to duzo zalezy od skłonnosci danego organizmu do łapania infekcji. Jedni choruja rzadko inni częsciej.
Napewno tak jest, ale uważam, że tak duża ilość antybiotyków obniża tę odporność i wtedy o wiele łatwiej łapie się nową infekcję. No ale zawsze jakoś możemy pomóc tymi cebulkami i czosnkiem :tak:

Sytuacja jest taka- Weronika chora a ja nie mam jajek, mleka i czegoś słodkiego do kawy( a brak jajek sprawia ,ze nie moge nic piec :-()
Wszyscy w pracy, siedze tu sama jak palec i nie mam z kim dziecka zostawić
Fuck :crazy::crazy::angry:
Przyznaję, że sytuacja jest tragiczna :tak:Kawa bez czegoś słodkiego - bleeee ;-):-) Ja w takiej sytuacji zajadam rodzynki :-)
 
jeśli chodzi o wypowiadnie się na temat wychowania dzieci,to ja się nie bede tu udzielać..........ja chyba jestem złą mamą,mój Damian jest ostatnio chyba jakiś podmieniony:-:)zawstydzona/y::no:
 
reklama
byłam w galeryjce i aż mi się łezka w oku zakręciła,jakie nasze dzieciaczki juz duże i śliczne..........chociaz musze poczekać,aż się załączniki zaczną otwierać,bo kilka zdjęć niestety nie zobaczyłam
 
Do góry