Lipcowe mamy

[oliviaa]

pomykam zaraz farbowac siostrze wlosy a potem sprobuje moze troszke podczytac co sie dzialo u was ostatnio milej soboty dziewczyny!:-)

 

[gazelaczek]

dobry strzal Gazelka;-) nie widac tego na zdjeciu ale chlopak ma prawie dwa metry wzrostu i budowe ciala godna koszykarza w sumie to vczemu ja sie za niego nie wzielam?;-)

teraz ja już zaklepałam, więc jest zajęty ;-)

fajnie mieć chłopaka masażystę, ale pod warunkiem że masowałby tylko mnie (no i czasem Rafała, bo On się bardzio krzywi )

a co do zdrabniania to oni sa mistrzami! nawet w codziennej mowie bardzo duzo slow zdrabniaja przez co grecki brzmi duzo zabawniej w kontekscie. generalna zasada jest taka, ze do imion meskich dodaje sie -aki np dimitris-dimitraki, giorgos-giorgaki, adonis-adonaki. a do zenskich tez -aki lub -ula np dimitra-dimitrula, anna-anula, irini-irinaki itd.

No teraz to mi się namieszało w głowie już do końca... po tych zdrobnieniach imiona są jeszcze dłużśze i bardziej skomplikowane

podejrzewam że trzeba się troszkę osłuchać z językiem, żeby przywyknąć

Gazelka czujesz sie usatysfakcjonowana czy moze jeszcze jakies pytanie masz?;-)

wszystko jasne

 

[gazelaczek]

Kiedyś sporo wyjeżdżałam za granicę służbowo. I poznawałam wiele osób o przeróżniastych imionach. Miałam w ogóle kłopot z ich zapamiętaniem, a nawet usłyszeniem. Przy zapoznawaniu niektórzy mówili imię i nazwisko w taki sposób (szybko, albo niewyraźnie), że w ogóle nie byłam w stanie tego przyswoić

Jedne z trudniejszych to imiona fińskie i estońskie - bardzo melodyjne, zawieraja sporo samogłosek. Ale bardzo ładne i kojarzą mi się z elfami i wróżkami, jak z powieści Tolkiena

np. męskie: Toivo, Taavi, Riiko, Paavali, Aapo
żeńskie: Jaana, Kristiina, Maarit, Maija

 

[kate332]

i już po słońcu chmury

fajne te greckie imiona (ich właściciele też niczego sobie )

 

[oliviaa]

teraz ja już zaklepałam, więc jest zajęty ;-)

fajnie mieć chłopaka masażystę, ale pod warunkiem że masowałby tylko mnie (no i czasem Rafała, bo On się bardzio krzywi )



No teraz to mi się namieszało w głowie już do końca... po tych zdrobnieniach imiona są jeszcze dłużśze i bardziej skomplikowane

podejrzewam że trzeba się troszkę osłuchać z językiem, żeby przywyknąć

ty zaklepalas ale ja mam kontakt chcesz jeszcze troszke przystojniakow? mam cale "peczki"!
chlopak masazysta taaaak! no dobra niech masuje jeszcze jakis starszych panow;-)
pewnie masz racje. grecki uwielbiam od poczatku. jest taki niepodobny do zadnego innego jezyka. poniewaz akcent jest ruchomy to brak jest tej melodyki jak np we francuskim czy wloskim. za pierwszym rzutem jak slyszalam dwoch grekow, wydawalo mi sie, ze oni sie zaraz pobija! dodatkowo maja ta gamme -cos jak gh sie wymawia i delte-dh i thita-th. przez to uwazam ze u mnie grecki zajmuje miejsce pierwsze w rankingu najseksowniejszych jezykow! wyobrazcie sobie sex i przystojniaka szepczacego do ucha niskim glosem...aaa
co do trudnych slow to sprobuj wymowic cos takiego "pragmatikotita" z akcentem na "o" oznacza rzeczywistosc
masz Gazelka linka. posluchaj sobie jak to brzmi i powiedz mi pozniej jakie masz wrazenia
YouTube - Anna Vissi. Interview.

fajne te greckie imiona (ich właściciele też niczego sobie )

przekaze przekaze, niech sie chlopaki ciesza! a polki tam maja super opinie! nawet wyprzedzamy rosjanki i zwykle czeszki!:-)

Kiedyś sporo wyjeżdżałam za granicę służbowo. I poznawałam wiele osób o przeróżniastych imionach. Miałam w ogóle kłopot z ich zapamiętaniem, a nawet usłyszeniem. Przy zapoznawaniu niektórzy mówili imię i nazwisko w taki sposób (szybko, albo niewyraźnie), że w ogóle nie byłam w stanie tego przyswoić

Jedne z trudniejszych to imiona fińskie i estońskie - bardzo melodyjne, zawieraja sporo samogłosek. Ale bardzo ładne i kojarzą mi się z elfami i wróżkami, jak z powieści Tolkiena

np. męskie: Toivo, Taavi, Riiko, Paavali, Aapo
żeńskie: Jaana, Kristiina, Maarit, Maija

znam problem ja jakis tydzien temu poznalam niemke ktora sie nazywa Silg(czyta sie Zilg). tez paranoja zeby to zapamietac. zakodowalam soebie silge i nie ma zmiluj
ale swoja droga moje imie daje tez za kazdym razem popalic mojemu rozmowcy to nie powinnam narzekac;-) zawsze przynajmniej 10 minut sie schodzi na wytlumaczeniu i przecwiczeniu wymowy. w niektorych opornych wypadkach poddaje sie i ulatwiam sprawe rozmowcy wyjawiajac grecka wersje mojego imienia
a ty sie Gazelka po grecku nazywasz Dorothea z akcentem na "e".
hmmm.... wlasnie mi przyszlo do glowy Gazelka, ze twoje imie moze miec greckie korzenie doro oznacza prezent, podarunek, a thea- bogini, bog. co by sie skladalo na dorothea -dar od boga. sprawdzalas kiedys znaczenie swojego imienia?

 

[Wiki_28]

Olivia ale ty masz pokłady miłości dla Grecji
widać to na każdym kroku, myślę że można śmiało powiedzieć że Twoja druga ojczyzna to Grecja
nigdy nie spotkałam osoby z taką radością opowiadającej o jakimś kraju, Ty powinnaś tam zamieszkać na stałe, tak myślę, że wtedy byłabyś super szczęśliwa

 

[Wiki_28]

a co do panów na fotach to ja też obstawiam pierwszego:ninja:

 

[gazelaczek]

co by sie skladalo na dorothea -dar od boga. sprawdzalas kiedys znaczenie swojego imienia?

dokładnie - Dorota to dar od Boga

 

[kate332]

zaraz się ubieramy i idziemy na karuzelę ciekawe czy się nie utopimy w błocie, bo po ostatnioch ulewach wszystko możliwe

 

[e_mama]

dokładnie - Dorota to dar od Boga

a ja myślałam, że Bożydar a nie Dorota ;-)