Dziewczyny dzieki za rady w sprawie włosów
To co poleca Niania chyba zamówie bo jeszcze nie miałam
Spacerów i innych mamuś pod blokiem również nie cierpię ale czasami jestem zmuszona bo moje dziecko uwielbia robic babu babu w piaskownicy ale najczęściej wybieram na taki spoacer czas gdzie nie ma nikogo na placu zabaw
Ostanio zachowanie mojego dziecka jest okropne i tak jak Anusia pisała to czasami Nati ma taką korbę że normalnie nie daje już rady (a jak dobrze mi się wydaje to jej Dawidek też urodzony 28 lipca może coś wtym jest) wiele osób mówi że ona to jest jak chłopak, cały czas chce rządzic a jak jej nie wychodzi na placu zabaw to jest ryk okropny i wtedy mamo ratuj a ostatnio to się jej dosc często zdarza bo ona tu na osiedlu prawie jest najmłodsza
I ostatnio mnie znajoma mająca 4 latka załamała bo powiedziała że jej mały był znacznie gorszy jak miał 3 lata a ja myślałam że jest bunt 2 latka a ona mi tu wyjeżdza ze później jest gorzej ale też było coś pocieszajacego w tej bo powiedziała ze teraz jej mały jest już ok i mozna się z nim fajnie dogadac
Cóż mamy jeszcze przed sobą jakieś 2 lata buntu ale ja mam już dosyc
To co poleca Niania chyba zamówie bo jeszcze nie miałam
Spacerów i innych mamuś pod blokiem również nie cierpię ale czasami jestem zmuszona bo moje dziecko uwielbia robic babu babu w piaskownicy ale najczęściej wybieram na taki spoacer czas gdzie nie ma nikogo na placu zabaw
Ostanio zachowanie mojego dziecka jest okropne i tak jak Anusia pisała to czasami Nati ma taką korbę że normalnie nie daje już rady (a jak dobrze mi się wydaje to jej Dawidek też urodzony 28 lipca może coś wtym jest) wiele osób mówi że ona to jest jak chłopak, cały czas chce rządzic a jak jej nie wychodzi na placu zabaw to jest ryk okropny i wtedy mamo ratuj a ostatnio to się jej dosc często zdarza bo ona tu na osiedlu prawie jest najmłodsza
I ostatnio mnie znajoma mająca 4 latka załamała bo powiedziała że jej mały był znacznie gorszy jak miał 3 lata a ja myślałam że jest bunt 2 latka a ona mi tu wyjeżdza ze później jest gorzej ale też było coś pocieszajacego w tej bo powiedziała ze teraz jej mały jest już ok i mozna się z nim fajnie dogadac
Cóż mamy jeszcze przed sobą jakieś 2 lata buntu ale ja mam już dosyc