Lipcowe mamy

[Wiki_28]

Ja nienawidzę wszelkiego robactwa!!!!!!!!!!!
Wczoraj byliśmy nad jeziorkiem i najpierw Maćka użądliła osa (albo pszczoła - nigdy ich nie rozróżniam) w samochodzie - i to 2 razy w jedną rękę. Kurcze, ale spanikowałam, bo nie wiedziałam, czy przypadkiem nie jest uczulony. Na szczęście tylko mu troszkę rączka spuchła, a dzisiaj już nie ma śladu. A potem nad wodą mnie użądliła w palca - dzisiaj mam palucha jak bania.

osa nie zostawia żądła, a pszczoła zostawia
Biedny Maciuś

 

[Wiki_28]

Dziewczyny dziękuję za życzenia zdrówka

 

[Wiki_28]

Byłam wczoraj wieczorem jeszcze raz u lekarza żeby sprawdził gardło czy nie ma czopów i on stwierdził, że są ( ja niestety nie jestem w stanie zaglądnąć Oliwierowi do gardła bo sobie nie da)
no i dałam mu wczoraj ten cholerny antybiotyk
Moja mama dziś podczas zabawy z Oliwierem podstępem zaglądnęła mu do gardła i powiedziała że gardło nawet nie jest bardzo czerwone i nie ma żadnych czopów
no i ja teraz sama nie wiem co robić
Oli rano miał jakieś 38 stopni i zbiłam tą gorączkę, no jak mu zbiję gorączkę to on wogóle nie wygląda na chorego, bawi się śmieje nie widać żadnej choroby

 

[nenius]

jak już zaczęłaś podawać to ja bym na Twoim miejscu nie przestawała. Lepiej wyleczyc dziecko do końca. Tak mi sie wydaje.

Ja to generalnie słucham lekarza, mam taką zaufaną pediatrę do ktorej jeszcze ja chodziłam jako dziecko i jeśli ona coś zaleca to ja to podaję

 

[Wiki_28]

Tylko jeśli antybiotyk nie jest potrzebny a tak jest przy wirusach to nie jest to leczenie tylko osłabianie odporności dziecka

Tak sobie teraz myślę że może to trzydniówka Oli jej jeszcze nie miał
dziś popołudniu będzie 3 doba gorączkowania

A co do lekarzy to ja ich nie słucham i im nie wierzę i dlatego mam tyle dylematów po wizytach u nich
Ja dzieci leczę u homeopaty ale jak na złość wyjechał

 

[kaśka k]

Anusia ryję po kwaterach w Ustroniu Morskim ... ale dzięki ;-)

narazie zaklepałam jedną 100 m od plaży ale zanim wyślę zaliczkę muszę spróbować się doodzwonić do jednej babeczki która ma pokoje z widokiem na morze ...achh tam bym bardzo chciała


martynia wczoraj dostała nawał katarku i kichania smarkania i kaszel troszkę gorączkowała
kupiłam fajne krople a raczej to jest pył
niedawno go reklamowali nosaller trochę drogi kosztuje 29,00
chroni przed katarem siennym i alergią
tworzy skuteczny bloker dla alergenów kurz pyłki....

no i zaczęłam podawać lymphomyosot to takie homopatyczne cudo podaje się przy zaburzeniach odporności
u nas działa super na małą
no i obchodzi się bez antybiotyków:-)

dzisiaj już zdecydowanie lepiej:-) tak właśnie sobie radzimy z takimi akcjami a jak gryzie ją gardełko to pskiam hascosept dwa dni i luzik:-)

 

[kaśka k]

Tylko jeśli antybiotyk nie jest potrzebny a tak jest przy wirusach to nie jest to leczenie tylko osłabianie odporności dziecka

A co do lekarzy to ja ich nie słucham i im nie wierzę i dlatego mam tyle dylematów po wizytach u nich
Ja dzieci leczę u homeopaty ale jak na złość wyjechał

popieram
moja lekarka wogóle się wyniosła która ładnie małą mi homeopatią leczyła
ale dała mi kilka wskazówek co podawać jak coś się dzieje no i co jakiś czas wracam do naszeg standardowego schematu brania leków

nie wiem jak jest u Was ale mała bierze potem prawie wszystko odstawiamy i jak nic się nie dzieje to wracamy po 2 m-cach na leki
potem znowu przerwa itd..

no a jak się coś dzieje to daję to samo ale w większych dawkach

 

[nenius]

Daria dostaje homeopatyczne kuleczki na wzmocnienie paznokci (bo sie jej bardzo łamały) i jak miała zapalenie jamy ustnej to też tylko inne homeopatyczne kuleczki dostawała. Ale to wszystko właśnie od tej lekarki o której wcześniej pisałam. Więc potwierdzam, że ona jest w porządku, jak można to leczy homeopatią a jak nie ma innej możliwosci to daje antybiotyk (nie zaczyna od razu "z grubej rury antybiotykiem w łeb ;-)" więc ja na szczęście dylematów nie mam.

 

[e_mama]

Dziń Dybry:-);-)

Edytko wszystkiego co najlepsze, dużo miłości, uśmiechu na codzień, samych radosnych dni i pociechy z Juleczki​

Edytko spełnienia marzeń i samych radosnych dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziękuję bardzo, dziękuję również za telefony i smski
Jak to mówią, starość nie radość, młodość nie wieczność, śmierć nie wesele
Od tego roku obchodzę już tylko imieniny

................
Dużo zdrówka dla Oliwierka Walczcie, może się uda bez antybioli!

...............

No i najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla naszych kolejnych 2 latków Kubusia i Maksia
Dużo zdrówka chłopaki i wspaniałych prezentów

​

 

[kaśka k]

Bardzo wielkiego
Tortu urodzinowego
Świeczek zapalonych
Marzeń spełnionych
Prezentów bez liku
Nasz kochany Kubusiu i Maksiku