reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

no młody to się z tatą bardziej zaczoł solidaryzować...wiesz jego prawdziwy tata nie żyje ,ale teraz ma jak to sam powiedział tate numer 2 :)swojego nie zdążył poznać więc tego traktuje tak jak swojego....i dobrze nam wszystkim z tym :)
oki doki ja znikam na chwilke...musze coś wessać...bo małą się chyba żarcionka domaga ;)


 
reklama
A jak tam Kasia?Macie jakies wiesci odniej...
Zazdroszcze dziewczyna ktore pisaly,ze po porodzie sie az tak nie krwawi.Nam w szpitalu dawali takie wielkie wkladki i ja je co 10-15 minut wymienialam bo cale czerwone juz byly.Przez pierwszy tydzien lecialo zemnie jakz kranu.W nocy kiedy spalam to az sie "wylewalo" ::).
 
śniadanko już wszamane,teraz pora się troche ruszyć i wypędzić lenia ;)chyba troche mieszkanko musze ogarnąć...chociaż nie bardzo mi się chce :) Cikawe co z Kaśką? ???

 
a no włąśnie o tym pisałam Agniesia...ja tez nie maiłąm innej możliwości jak tylko wielkie wkładki...i nie wyobrażam sobie zwykłych większysz podpasek....lało się ze mnie i to bardzo mocno :(

 
Kasia na pewno da znac fidzie jak juz bedzie po i wszystko dobrze sie skonczy.

Ja dzis sie szykuje na wesele. kurcze jakies przeziebionko mnie chwyta - jakis katarek :(. do mojego zestawu chorob nie jest mi to potrzebne :(

Co do krwawienia - to w moim szpitalu i tak daja wlasne podklady, prywatne trzeba miec tylko na wszelki wypadek...
 
Jak tylko sie o kaze ,ze juz dzidzia na wiecie,zaraz zakladajcie nowy watek,cos z rodzaju "po drugiej stronie brzuszka" ;)aby ta wiadomosc nie zginela w natloku innych naszych,ok? :)
 
wiem ,że niekiedy dziewczyny mało krwawią...ale ja tam wole się zabespieczyć tymi pieluchami bella ...a jaeszcze jedno...któraś z babek pisała ,że takie wielkie pieluchy to niewygodne i ,że nie bedzie jak majteczek na nie włożyć....a więc....,że nie wygodne to napewno,ale ja nei mogłam majteczek nosić....każda pielęgniarka mówiła o zakazie bo  to groziło jakimś zakażeniem....jak najwięcej powietrza miało się tam dostawać a majteczki jednaj troche zatrzymywały.... :(ostatnią dobe troche zakładałąm majciory ale przeważnie tylko wtedy gdy musiałam wsatć z łóżka i się gdzieś przejśść...

 
Czesc
Ja tez czekam niecierpliwie na wiadomosci o Kasi, Mani i Tusi... co tam u naszch mamusiek slychac???
 
A co do tego krwawienia to ja mysle ze bedzie sie raczej u mnie lalo, bo jak mialam zawsze normalny okres to przez pierwsze dwa dni istny potop byl a w nocy to juz tragedia wiec nastawiam sie na duze krwawienie i kupilam te podklady, i duze podpaski tez
 
reklama
Graszko masz racje ja tez nosic majtek nie moglam(nawet tych jednorazowych).Tez czasem zakladalam jak szlam gdzies...ale pozniej wrocilam i akurat doktorek na mnie czekal...zadal mi tylko pytanie, czy chce szybko wyjsc ze szpitala i bez zakazenia z pieknie zgojonym kroczem...?No i juz majtek wiecej nie nosilam ;)
 
Do góry