reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Dzień dobry :-)

...i jak pozytywnie że masz takie dobre stosunki z Beacią - szacuneczk dla Ciebie bo domyślam się mogło nie by łatwo

Dziękuję :elvis: Faktycznie mogło być gorzej, ale pomijając fakt, że od zawsze pracowalismy z łosiem na pozytywne relacje z dziećmi, Beata jest fajną dziewczyną, w dodatku artystyczną duszą (szkoła muzyczna- pianino), więc ułatwiło nam to zbudowanie dobrego porozumienia :elvis:

Iwon plan pierwsza klasa! :happy: jestem zazdrosna!!!:zawstydzona/y::tak:

Jak dobrze pójdzie może uda się wdrożyć plan w życie już w ten weekend ;-)

iwon miłej eskapady z łosiem!!!

Dzięki, dzięki :elvis:
Co do emotikonek szybkiego dostępu, faktycznie pojawił się nowy zestaw :tak:

Iwon jak tam wlosy wyszly?

Aaaa dobrze, dziękuję :-) Farbowałam na ten sam kolor co zwykle, czyli ciemną czekoladę. I nareszcie nie wyglądam jak wyblakły kurczak :eek:

Czesc dziewuchy, to ja.
U nas wszystko ok, pozdrawiam was, buziaki.
Niezapomnijcie o mnie! :)
Jeszcze kiedys wrócę.

Jak chcesz kochana, żebyśmy nie zapomniały napisz więcej, niż dwa oględne zdanka :unibrow::baffled:;-) Co się dzieje Tusiaku?
 
Czeeeeść :-)
Zaległe najszczersze i najgorętsze życzonka imieninowe dla Mani
Kochana Maniu życze Ci zdrówka, spełnienia marzeń, pociechy z dzieciaków i szybkiego przyjazdu "Dużego" , żebyście juz wreszcie mogli byc razem :tak:
kopiagiftregistryjt3.jpg

 
Cześć!


Gazelko moje dziecko tez mi od dwoch lat nie dalo pospac i nic nie wskazuje na to, zeby mialo sie to w najblizszym czasie zmienic :no:
codziennie regularne pobudki juz weszly Weronice w krew a ja sie do nich chyba przyzwyczailam
jak zdarza jej sie jedna noc przespac w calosci to juz na druga wszystko nadrabia budzac sie czesciej i na dluzej :sick:
przechodzilam rozne fazy z tym zwiazane od zalamania do zlosci a teraz poprostu czekam az sie to skonczy...chyba nic innego mi nie pozostalo :no:
Tak wiec lacze sie w bolu i tez doradzam pozostawienie Maciejki jednak w lozeczku.Ja pomimo tych szalenstw Weroniki nigdy jej do nas do lozka nie zabralam , mala spi od zawsze w swoim lozeczku i jest to chyba najlepsze rozwiazanie dla nas wszystkich:tak:

Elfiko, podejrzewam że moje przeżycia to i tak nic w porównaniu z tym przez co Wy przechodzicie. Mi jest o tyle ciężko, że chodzę do pracy, no a teraz czekamy na następnego malucha. Boję się jak my będziemy się wysypiać z dwójką dzieci....
 
Gazelka! a jak ci ostatnia noc minela? moze troszke niewyspana znow jestes? wczoraj znow cie widzialam i tpo nie podziwiajaca zachod slonca tylko wiwijajaca piruety o 2 w nocy z jakims dlugowlosym blondynem:tak:;-)
przyznaj sie nam tu szybko do wszystkiego!!!:-p:cool2::laugh2:


No prosze, wszystko się wydało :zawstydzona/y::-p

nocki niestety nadal kiepskie... na dodatek ostatnio Maciek mial problemy z brzuchem i od dwoch tygodni faszerowalam Go trilakiem i chyba rozregulowalam Mu brzuch do końca... Dopiero wczoraj po podaniu leków przypomnialam sobie, że nie wolno za długo dawać kwasu mlekowego, bo to przyspiesza perystaltykę jelit i moga pojawić się biegunki. Ale na wytłumaczenie swojej głupoty mam to, że chodzę naprawdę niewyspana :-(
 
Wogóle to wszystko ma na NIE...a ja tylko chodze i :angry::angry::wściekła/y::wściekła/y:
jak tak dalej będzie to zgłupnę ;-):eek::sick::rofl2::crazy::szok:

u nas to samo
to na mur-beton bunt dwulatka :tak: ja w każdym razie się cieszę że to nastąpiło teraz a nie później (w sensie że przed narodznami dzidzi nr 2 ;-)) , ale też zastanawiam się kiedy minie, hihih
 
Oj, chyba sama do siebie tutaj marudzę ;-) Korzystając z okazji napiszę jeszcze, że planowana na ostatni weekend przeprowadzka nie wypaliła. Pojechaliśmy w piątek obejrzeć jak wygląda mieszkanie i załamaliśmy ręce. Nie wiem czy ekipa się wyrobi przez najbliższy tydzien. Miejscami nawet ściany nie są wygladzone, nie pomalowane, nie pomontowane umywalki, a oni twierdzą że możemy się już wprowadzać :szok::szok::szok:

Zmykam popracować, może to rozładuje moje ostatnie frustracje :eek:
 
reklama
Cześć babeczki :-) Od razu widać, że lato się zbliża, bo puchy tu okropne :angry:

Mi się właśnie zaczął OSTATNI tydzień przed wakacjami i w związku z tym straciłam ZUPEŁNIE motywację do pracy :-) Nic mi się nie chce, a jak sobie pomyślę o pakowaniu i decydowaniu co mamy wziąć to czuję się tak :frown::oo::realmad::no::wściekła/y: NIENAWIDZĘ SIĘ PAKOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze w dodatku lecimy w poniedziałek, a w sobotę jedziemy na wesele do Tychów, przyjedziemy pewnie w niedzielę wieczorem. No po prostu super :errr: No ale za to potem będzie pełny relaks :-)
 
Do góry