anusia_80
lipcowa mama 2005
Gazelko, mój rozbójnik przesypia cała noc, od 20 lub 21- do tej 7 rano śpi, no ale śpi ze mną. Czasami przebudzi się w nocy i gdy nie umie mnie znaleść w łóżku, to taki wystraszony woła "mama"....przytuli sie i śpi dalej. Próbowałam go usypiac w łóżeczku obok, leżałam w moim łóżku ( jego łóżeczko i nasze są koło siebie) i trzymałam go za ręcę przez drabinkę, byleby czuł moja obecność. Usypiał wtedy z płaczem, a w nocy i tak sie budził i musiałam go brac do siebie, więc poddałam sie i wole gdy śpi juz od wieczora ze mną, przynajmniej oboje sie wyspimy. Dzieci w tym wieku chyba jeszcze potrzebuja bliskości, boją sie w nocy, chociaz sama nie wiem..