reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Ciesze sie ze "stare" lipcoweczki powrocily.

frida widze ze Twoj numer telefonu zrobil furore i mamy wiesci od dziewczyn ;D

dziewczyny prosze nie zamieniac watku na czerwcowy ;D. Mocno sciskamy nozki i nie dajemy sie. Sama mysl ze juz zaczely sie porody lipcowek doprowadza mnie do gesiej skorki - usiwadamia mi coraz mocniej tykajacy zegar czasu....
 
reklama
zbieram sie i zbieram i wkoncu sie zebralam i dolanczam. Tez jak wy wszystkie mam termin na lipiec, ale sie troszke obawiam ze urodze wczesniej. Juz chodzic nie moge (na marginesie to powinnam lezec), bo mnie okropnie boli. Wczoraj to sie doslownie czolgalam do ubikacji - mezus to sie ze mnie smieje.
Dzis mialam dziwny sen: moze ktoras z was go rozszyfruje. Snilo mi sie ze dzidzius wyyjmuje raczki i stopki przez brzuch, zaraz pod pepkiem. Bralam w dlonie te malenkie stopki i raczki, widzialam dokladnie wszystko, nawet malenkie paznokietki. No i teraz mam mieszane uczucia co to moze oznaczac???  ???
 
spostrzeglam ze wczesniej rozmawialyscie o lekach przepisanych przez lekarzy i tak mi sie pomyslalo: nasze babki, prababki i jeszcze starsze i dawniejsze kobitki nie braly zadnych medykamentow, bo takowych nie bylo, rodzily same w domach i przezywaly, a i ich dzieciaczki byly zdrowe i tez przezywaly (jakby nie przezywaly to by nas nie bylo ;) ). Tak sobie mysle ze nasi lekarze chyba za predko i zbyt lekko siegaja po recepty i faszeruja nas leakami, a pozniej rodza sie dzieci co maja alergie, broblemy z serduszkiem, czy nerkami.
Mam dzis troche nastroj co najmniej melancholijny...
 
aaaaaa
zapomnialam sie pochwalic zeprzytylam jak narazie  TYLKO 7,400kg ;D ;D
uffff bo sie balam ze wiecej tych kg bedzie

no i na plecach wyszedl mi taki guz iposzlam do lekarza aby zobaczyl czy to cos powaznego i sie okazalo ze to torbiel łojowa ::) ktora musi zostac usunieta,ale sie nie spieszy ::)

kurcze ja to mam ::) ;D

witaj Elialli ;D :D ;D :D
 
Eliali wiyaj... a nasze babki owszem przyżyły i ich dzieci równiż bo my jesteśmy ale umieralność była tragiczna wsrod noworodków i rodzacych!!!!!
 
Witaj Eliall snami sie nie przejmuj. Moje nadziwniejsze przypadaja na okres ciazy wlasnie ;) i zasnatawiam sie skad tez takowe wogle pojawiaja sie w mojej glowie. A ten Twoj to moze oznacza, ze juz chcialbys byc z dzidziusiem i tulic go do siebie. Napisz na kiedy masz termin.

Sylwio a my to chyba leb w leb idziemy, tak teraz sie zorientowalam ::).

Melanie, no tak smierc dziecka to dla rodzicow najprzykrzejsze z wydarzen :(. "Spieszmy sie kochac ludzi..."

Ide prasowac pieluszki.
 
termin mam na 21 lipca.
Faktycznie chcialabym juz mego dzidziusia przytulac. Cadziennie odliczam dni... i tak ciagne od wizyty u ginekologa do wizyty, ale juz mi sie dluzy bardzo...
 
dziewczynki mam pytanie...co myślicie o podróży...mam wplanie jako pasażer autka przejechać w następnym tygodniu 400 km....myślicie ,że jeszcze moge??bardzo bym chciała pojechać do moich rodziców...niestety oni nie są wstanie narzie do mnie przyjechać...a pozatym musze tam zawieśc synka...obiecaliśmy mu ,że zostanie do końca lipca...no i zostalibyśmy tam ze 2 dni a potem powrut i znowu 400 km.... :)ktoś mi powiedział,że przy takiej podróży wystarczy robic co jakąś godzinke,albo nawet częściej postuj i rozchodzic nogi....co o tym myslicie??


 
reklama
Graszko jesli czujesz sie na silach-JEDZ!!
ja tez jezdze z Karolem czasami daleko
ostatnio jechalismy tam i spowrotem 400km i wcale nie czulam sie zle
choc bylam zmeczona i szybko zasnelam po powrocie

takie moje zdanie ;)
 
Do góry