reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

Maniu może dzisiaj się usłyszymy. Czekałam na Ciebie wczoraj ale już bylo późno i nie dałam rady siedzieć dłużej.



 
reklama
cześc kobitki :)dziś wstałam i jakos mi lepiej...mam nadzieje,że ten stan się utrzyma...w sobote ide do lekarza i będe wiedziałą wszystko :)Maniu 1 cm rozwarcia??no to taj ja miałam w 7 miesiącu ciązy z synkiem....pamiętam jak 2 lekarzy stanowczo powiedziało,że się nie podejmą zaszycia ...zaszyć by mogli do 6 miesiąca ale w 7-mym to juz nie,a tym bardziej ,że to była końcówka 7-go... :(ale naszceście nic się nie stało...kazał mi leżeć,odpoczywać...no a jak już był 37 tydzień to niałąm rozwarcie na 1,5 cm...i miałąm już dosyć...no i porobiłam trochę porządków a potem tego samego dnai zabrali mnie do porodu :)


 
Jak zaczniecie rodzic to ja sie zaczne stresowac czy aby u mnie nie wystepuja jakies objawy porodu - kurde a do wizyty jeszcze 10 dni :(

Tusiu, maniu jestesmy z wami - powaznie.

Ja apeluje o zwolnienie tempa.... Ja musze wytrzymac do 23 czerwca - kiedy to szef wroci z urlopu i calkowicie bede mogla zrezygnowac z pracy. Oj bede regenerowac sily i zbierac energie na malenstwo ;D
 
czesc kochane
Ja tak z ranka mam pytanko, czy jak pierzecie te wszystkie fatalaszki dla maluszka to je pluczecie w jakis plynach?? Bo ja wypralam wczoraj pierwsza porcje i wyplukalam w samej wodzie i takie mi sie sztywne wydaja??????????
 
dzień dobry
Trzymajcie sie Tusiu i Maniu!!!!
Co do ubranek to ja płukałam tylko w wodzie dwa razy... dziś zabiorę sie chyba za prasowanie
 
dzieki za odpowiedz i jeszcze mam rewelacje
wczoraj mialam wizyte u lekarza i malutka nadal na pupci siedzi i lekarz powiedzial ze to porzadne miednicowe ulozenie i ze on nie daje mi zadnych szans na porod naturalny bo dzidzia sie juz nie przekreci, wazy 2990 i ma za malo miejsca bo mam niby bardzo wasko w biodrach i duzy brzuch,
Tak wiec mam raczej na 100% cc a ja sie tak nastawilam na porod naturalny ze nie mam pojecia o tej calej cesarce ::)
Jak to jest? co trzeba do szpitala zabrac i tak dalej....???
Acha i mam sie udac do szpitala 4go lipca i wybrac sobie termin od 5go do 10go lipca ;D ;D ;D
ale numer ;D ;D ;D
 
Tusiu wracaj szybko do nas i cisnienie masz miec niskie!!!!to rozkaz!!!!!
Maniu a Ty nozki zaciskaj bo pamietaj co mowil Lukasz.....4ty lipiec!!!
 
reklama
Elfiko - to u Ciebie identycznie jak u mnie!!! Tez wczoraj bylam u lekarza i maly ma ulozenie miednicowe. Pytalam sie jakie sa rokowania na przekręcenie i powiedzial ze nie za duze. Elfiko, a czy bedziesz rodzic ze swiom lekarzem? Juz chyba o tym pisalam - zdaza sie ze idziesz do szpitala ze wskazaniem na cc z powodu ulozenia dziecka, a tymczasem jakis fan porodu naturalnego stwierdzi ze go to nie interesuje... Rozmawialam z lekarzem jak wygląda porod przy ulozeniu miednicowym. Martwilam sie ze mozna uszkodzic bioderka, a lekarz na to, że bioderka to maly klopot. Gorzej ze glowe na sile sie wyciąga i moze dojsc do niedwracalnych uszkodzen mozgu!

Generalnie zaczynam popadac w rozsypke. Najpierw trudno mi bylo zaakceptowac porod naturalny. Ale duzo-duzo myslalam i przekonalam siebie ze to bedzie najlepsze. A teraz jestem w zawieszeniu - moze dziecko sie przekreci a moze nie. Nie moge na nic sie nastawic, a ja nie moge tak funkcjonowac gdy nie wiem co mnie czeka :( :( :( Poza tym strasznie boję sie depresji poporodowej, ktora jest duzo czestsza po cc. Moja Mama to miala i stad wieksze prawdopodobienstwo dla mnie. Czy macie jakieś inf na ten temat?

pozdrowionka dla wszystkich i przepraszam za moj nastroj, ale chyba moj organizm przestal wydzielac endorfinki....
 
Do góry