Lipcowe mamy

[kaśka k]

Elfiko myślę że gdyby bylo już bardzo źle to by mnie nie wypuścili na te kilka dni do domku
a tak jakoś mimo że twierdzą że to i tak niecały tydzień jeszcze to może się uda kilka dni więcej wyprosić dzidzie żeby siedziała w brzuszku :laugh:

 

[kaśka k]

i współczuję Ci tych nóżek mi też czasami dokuczają więc już sobie wyobrażam co się dzieje jak tak wogóle nie chcą popuścić

 

[Wiki_28]

Kasia mi też się wydaje że gdyby to było poważne zagrożenie porodem to o wyjściu ze szpitala nie byłoby mowy

 

[elfiko]

No te nogi to mam okropne, ale moze dzisiaj lekarz cos mi na to zaradzi. Dzisiaj np jest w miare chlodno a ja do sklepu nie mam w czym isc takie baloniki mam ze stop i bola a szczegolnie prawa
Ale humorek mi w miare dopisuje bo wczoraj przyjechala moja siostra do polski na 10 dni!!!! Nastepnym razem jak sie zobaczymy to juz malenstwo bedzie z nami na swiecie !!! ;D

 

[martica5]

a tu Kasiu dla ciebie bo lubisz arbuzy

 

[graszka-po]

Kaśka k no my się tu tak o ciebie martwiły wszystko będzie dobrze

 

[Klaudia]

Trzymaj się Kasia! Ściśnij mocno nogi i wytrzymaj jak najdłużej

 

[Klaudia]

Wszystkiego najlepszego dla naszych lipcowych (ewentualnie czerwcowych) Dzieciaczków!!!!

Mój mąż z okazji Dnia Dziecka obcałował z rana cały brzusio

 

[Klaudia]

A ja wróciłam z zakupów i jestem cała szczęśliwa, bo oprócz łóżeczka i wanienki, to mamy juz chyba wszystko

 

[kolorowa_kredka]

kasiu może troszkę jeszcze się wstrzyma maleństwo z tym przyjściem na świat, dobrze że nic poważnego się nie stało
a ty tusiu jak masz katar czy zawalonyt nos to maść majerankowa jest dobra, sama miałam nos zatkany a jednak katar mi się strasznie lał
a ja przed chwilką przyjechałam od chrześnicy, bo kupiłam jej bajeczkę o kubusiu oczywiście a nasze szkraby w domu (siostrzeńce) zostały obsypane bajeczkami no i klisza do aparatu, żeby można było ich uwieczniać.