kaśka k
Fanka BB :)
teraz sobie troszkę poczytam co tam pisalyście a widzę że sporawo tego
wiecie co troszkę się martwię bo dzidzia wyląduje napewno w inkubatorku i jakoś trudno mi sobie to wyobraźić że zamiast trzymać ja w ramionach będę ją oglądać podłączoną do tych rurek bo to przeciez jeszcze troszkę za wcześnie żeby samiuteńka sobie poradziła ze wszystkim ale zobaczymy we wtorek mam się polożyć do szpitala no chyba że wcześniej coś się będzie działo no i będą mnie przetrzymywać pewnie najdłużej jak się da
wiecie co troszkę się martwię bo dzidzia wyląduje napewno w inkubatorku i jakoś trudno mi sobie to wyobraźić że zamiast trzymać ja w ramionach będę ją oglądać podłączoną do tych rurek bo to przeciez jeszcze troszkę za wcześnie żeby samiuteńka sobie poradziła ze wszystkim ale zobaczymy we wtorek mam się polożyć do szpitala no chyba że wcześniej coś się będzie działo no i będą mnie przetrzymywać pewnie najdłużej jak się da