reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Ja marzę o wypadzie do Heide Parku, ale właśnie ceny 'trochę' mnie odstraszają. Przy kwocie 27 Euro za osobę wypad pięcioosobowej rodzinki z kosztami paliwa włącznie wyniósłby jakieś 700 zł :szok: To trochę drogo, jak na jednodniową imprezkę, prawda? :sorry2:
łaaaaaaaaa no jasne 1 dzień i prawie tysiac w plecy:baffled: masakras ja tez maze aby kedys trafic do Heide Parku
 
reklama
Ale mam ochotę na watróbkę z cebulką i ziemniakami i ogórkiem kiszonym ojezuuuuuuu :-p Ale nei chce mi się samej lecieć :baffled:


Ha ide na watróbkę z chłopakami z pracy :-)
 
Hej!

No Nianiu ależ zachcianki, hihihi...:-D :-D ;-) ;-)


Martusiu byłam na usg(w galeryjce jest fotka), ale gin mówi, ze to za szybko aby okreslić płec, choć ja tam swoje widziałam:-p , choć to ponoć (wg gina) pozorne.:tak:

Tak naprawdę to nie przywiązuję zbyt dużej wagi do tego jakiej płci będzie maluszek.Chciałbym aby tylko był zdrowy i abym nie musiała przechodzić niepotrzebnych hospitalizacji:-( .

W zasadzie jak dotąd w rodzince jest zdecydowana przewaga chłopaków i chcąc nie chcąc wyczuwa się "parcie" na dziewczynkę:-p , ale co będzie to będzie.
Jak już będe pewna kto ukrywa się w moim brzuchu dam znac.:tak: :tak: :tak:
 
Co do termometru to mamy taki zwykły rtęciowy i taki paskowy na czoło, ale zmierzyć temperaturę mojemu szkrabowi to nie lada wyczyn.:szok:
Zresztą jak dotąd mimo katarków Mati miał temaperaturę dwa razy.Odpukać:puk puk:tak: :tak: :tak: :tak:
 
Co do termometru to mamy taki zwykły rtęciowy i taki paskowy na czoło, ale zmierzyć temperaturę mojemu szkrabowi to nie lada wyczyn.:szok:
Zresztą jak dotąd mimo katarków Mati miał temaperaturę dwa razy.Odpukać:puk puk:tak: :tak: :tak: :tak:

Edytko jak brzusio? widać już coś?

Tak sobie przeglądałam fotki młodej jak była maleńka i jestem w szoku ile rzeczy już się przytarło... pamiętacie jeszcze jak przemywałyśmy buźki wacikami, każde oczko innym, jak trzeba było dezynfekować kikutka pępowinowego, strzelanie musztardą w mamę albo na cały pokój, hehe, ale zleciało, SZOK SZOK SZOK!
 
Niecierpię wątróbki :baffled: :baffled: :baffled: :sorry2: Ale lubię ogórki kiszone :-p

ja też nie lubię wątróbki a ogórki owszem, owszem

Co do termometrów to my ostatnio używamy takiego paskowego na czoło. Nie jest bardzo dokładny ale jakąś orientację daje i plus jest taki, że Daria nie wpada w histerię przy pomiarze (mierzenia elektronicznym w pupie bardzo się bała - przy takim pomiarze trzeba odjąć ok. 5 kresek - ja to nawet kiedyś sprawdziłam i wyszła mi różnica 4 kresek między pupą a pachą).
 
reklama
Edytko jak brzusio? widać już coś?

Tak sobie przeglądałam fotki młodej jak była maleńka i jestem w szoku ile rzeczy już się przytarło... pamiętacie jeszcze jak przemywałyśmy buźki wacikami, każde oczko innym, jak trzeba było dezynfekować kikutka pępowinowego, strzelanie musztardą w mamę albo na cały pokój, hehe, ale zleciało, SZOK SZOK SZOK!

Hej Edzia co mnie tak tu straszysz???:szok: :tak: ;-) :-) Przecież ja nic nie pamiętam jakie oczka, jaki kikutek?:baffled: :confused: O rany!!!!:szok: :szok: :szok: I musztarda na deser powiadasz????:szok: :szok: :laugh2: :laugh2:
Hmmmm.....no zobaczymy jak sobie poradze, w razie co którac z cioć z bb będzie musiała u nas zagościć na jakiś czas.:tak: :tak: ;-) ;-) :-D :-D


A brzuszek to już widac, choć niewtajemniczeni jak się dowiadują to mówią że jeszcze nie widac.:happy:
Mi wydaje się , ze szybciej mi brzuch rośnie jak w pierwszej ciązy.
Dlatego nie staram sie jak narazie myslec zbyt przyszłościowo.:tak: ;-) ;-)
 
Do góry