nie zazdroszczę kurcze samej z dzieckiem jest bardzo ciężko a tu jeszcze w brzusiu fasolka
trzymaj się dużo sił życzę, a kiedy się zobaczycie teraz? i nadal chesz pojechać do Niego?
szczerze to nie wiem kiedy sie zobaczymy
mysle ze dopiero jak po nas przyjedzie
mysle ze czerwiec-lipiec i wyjezdzam z PL
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
zreszta dla Karola dłuzsza rozłąka nie wchodzi w gre
Karol musi uzbierac depozyt i wtedy nas sciagnie, bo tam jak sie chce wynając mieszkanie musisz miec juz jakas kase wlasnie w depozyt
sa okazje ze i bez depozytu,ale baaaardzo zadko
pozatym do nas POlakow Norwedzy maja pewne uprzedzenia,i czesto nie chca nam wynajac
prosza o depozyt i zaswiadczenie o legalnej pracy....
K jest bardzo zadowolony z pracy
szczegolnie ze wie ze moze awansowac i ze po jakims czasie dostanie podwyzke
pozatym moj szwagier tam mieszka od dwoch lat
siostra dojezdza bo tu jednak dzieci chodza do szkol
ale planuja sie tam przeniesc na stałe
i w dalszych planach mamy wszyscy zamiar domek wynajac na poł
ale to dalsze plany
a my wstepnie po to tam jedziemy by zarobic na własne M
bo tu w PL nie ma szans bez kredytu.....a my tak nie chcemy bo to sznur na szyji przez 30 lat
A nigdy nie wiadomo co bedzie jutro...