reklama
kaśka k
Fanka BB :)
witam Was jestem połamana jakbym całą nockę przeimprezowała i jeszcze się nie obudzilam, a dziwne bo się wcześniej połozyłam niż zwykle :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zaraz sobie kawusie zrobię to może się obudzę ;D
Gazelaczek co do kasztanowca konsultowałam swoje nóżki u naczyniowca bo już miałam kiedyś zapalenie żył i operowaną jedną nóżkę na żylaki i doradził mi żebym żadnych kremów teraz nie używała w ciąży nawet zwykłych z kasztanowca poprostu trzeba wytrzymac do końca :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zaraz sobie kawusie zrobię to może się obudzę ;D
Gazelaczek co do kasztanowca konsultowałam swoje nóżki u naczyniowca bo już miałam kiedyś zapalenie żył i operowaną jedną nóżkę na żylaki i doradził mi żebym żadnych kremów teraz nie używała w ciąży nawet zwykłych z kasztanowca poprostu trzeba wytrzymac do końca :
Cześć kobietki!!
Alka naprawdę nie pamiętam jaką nazwę nosił ten płyn.
Martuśka witam cię wśród lipcóweczek. Ja pierwsze dziesięć tygodni ciąży spędziłam w północno-zachodnim Londynie w Harrow i rzeczywiście można tam czuć się samotnym.
Pozdrawiam i mykam na śniadanko
Alka naprawdę nie pamiętam jaką nazwę nosił ten płyn.
Martuśka witam cię wśród lipcóweczek. Ja pierwsze dziesięć tygodni ciąży spędziłam w północno-zachodnim Londynie w Harrow i rzeczywiście można tam czuć się samotnym.
Pozdrawiam i mykam na śniadanko
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Klaudia Ty sie nie przejmuj tym wozeczkiem bo o ile pamietam to masz taki Quatro cos tam no nie?? Z fotelikiem samochodowym??
Jesli tak to powiem Ci ze moja kolezanka ma ten wozek od pazdziernika zeszlego roku i bardzo z niego zadowolona i nic sie nie popsulo, a ten facet wczoraj mowil ze tam czesto zawodza hamulce ale ze zawsze jest wymiana na nowy towar wiec chyba ok
Jesli tak to powiem Ci ze moja kolezanka ma ten wozek od pazdziernika zeszlego roku i bardzo z niego zadowolona i nic sie nie popsulo, a ten facet wczoraj mowil ze tam czesto zawodza hamulce ale ze zawsze jest wymiana na nowy towar wiec chyba ok
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
:-) łydka nadal mnie pobolewa ale już wysłałam do Mężula wiadomość z nazwą leku... :-)
u mnie 30 stopni :-( szkoda marudzić jak to wygląda... chyba uruchomię sobie zaraz spryskiwacz do trawnika i sobie pochodze :-) i popływam w wyobraxni :-)
u mnie 30 stopni :-( szkoda marudzić jak to wygląda... chyba uruchomię sobie zaraz spryskiwacz do trawnika i sobie pochodze :-) i popływam w wyobraxni :-)
kaśka k
Fanka BB :)
ja chyba jestem jakaś niedzisiejsza bo nie dośc że nastawiam się na cc to jakoś wcale się nie zdziwię jak będę rodzic naturalnie i to ze względu na to że nie wiem na jakiego orła trafię jak się zacznie dzidzia szykowac do przywitania z mamusią ;D
no i jak narazie wogóle się nie boję :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dziwne bo całkiem niedawno strasznie się bałam, ale jeszcze napewno scykam i to nieźle hihi
no i jak narazie wogóle się nie boję :
dziwne bo całkiem niedawno strasznie się bałam, ale jeszcze napewno scykam i to nieźle hihi
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
Mi sie ostatnio sni poró :-) cesarka :-) a potem dzidzia :-) wiecie ja nawet pamietam jak ona wygląda :-) ciekawe czy się sprawdzi ihihihihi :-)
Porodu sie boje naturalnego boje sie strasznie... cesarki boje sie umiarkowanie ... ale jednak :-)
Boje sie połogu... ciągnacysz szfow... wracania do formy... itp. jakoś opieki nad dzidzią sie nei boje :-) moj Mąż nastraja mnie w tym wzgledzie bardzo optymistycznie :-)
Porodu sie boje naturalnego boje sie strasznie... cesarki boje sie umiarkowanie ... ale jednak :-)
Boje sie połogu... ciągnacysz szfow... wracania do formy... itp. jakoś opieki nad dzidzią sie nei boje :-) moj Mąż nastraja mnie w tym wzgledzie bardzo optymistycznie :-)
kaśka k
Fanka BB :)
Brunetko Tobie też radzę spróbowac się nastawic na inny poród, potem będzie Ci łatwiej zaakceptowac taką zmianę
jak sam mówisz nie wiadomo czy tam zaakceptują twoje zaświadczenie
po co masz się potem dodatkowo stresowac, trzeba będzie się skupic na czymś innym niż nad zmianą ich decyzji
jak zdalam sobie sprawę że u mnie może się zmienic decyzja o cc to byłam przerażona ale teraz podchodze do tego normalnie w końcu to poród naturalny![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
jak sam mówisz nie wiadomo czy tam zaakceptują twoje zaświadczenie
po co masz się potem dodatkowo stresowac, trzeba będzie się skupic na czymś innym niż nad zmianą ich decyzji
jak zdalam sobie sprawę że u mnie może się zmienic decyzja o cc to byłam przerażona ale teraz podchodze do tego normalnie w końcu to poród naturalny
reklama
kaśka k
Fanka BB :)
nie będę jednak ukrywac że nadal wolałabym miec tą cesarkę ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: