reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Elfik !!!
Strasznie mi przykro, martwię się o Was bardzo :-:)-:)-:)-:)-(
Może ten antybiotyk jak zacznie działać to będzie lepiej...
 
Gazelka gratuluję sprzedanego mieszkanka i mdłości

Aniu sz może rzeczywiście lepiej iść na tą operację i mieć z tym bólem nogi spokój
 
Hej :-)

Klaudia, Kornel pije jeszcze z niekapka, ale już też coraz częściej z normalnego kubka i idzie mu świetnie, więc zbieram się, żeby ten niekapek w ogóle w cholerę wyrzucić :baffled: Też mam niesmak, że zbiera się tam taki syf i szoruję go na wszystkie sposoby :baffled:

Mati pije z niekapka, mamy w domu kapek ale jeszcze nie testowałam.Coś mi się wydaje że kiespko by to szło.Ale może tylko się mi wydaje.

Byłyscie z dzieciaczkami u ortopedy kontrolnie jak zaczęły chodzic????????

Bo my dopiero dziś idziemy, trochę późno, ale mam nadzieję, że nas nie pogoni :eek: :cool2: :elvis:

Nie bylismy nigdy.Pediatra kiedyś sprawdzała i mówiła że jest ok.

..............
idę po 3 kawę i 14 odcinek, póki młoda śpi :-p

Koleja uzależniona, ja dziś się może zabiore za 16 i 17 z drugiej serii.:-p:-):-):-):-)

po troszku co u nas:
wczoraj wieczorem Weronika bardzo kaszlała , raz przy takim ataku kaszlu zwymiotowała mleko ale na serio sie przeraziłam kiedy to przy kaszlu odpluwała krwią :szok:
Byłam sama w domu wiec ściągnełam G z roboty i pojechaliśmy na pogotowie.
Mała ma zapalenie krtani a ta krew to była z podrażnionej od kaszlu śluzówki :-(
Biedactwo moje tak kaszle ,że szok, noc była koszmarem. Mała spała oparta o mnie pleckami a ja siedziałam oparta o poduszke. Cała noc praktycznie nie spałam bo ciągle sie martwiłam ,ze mi sie udusi :-( :-( :-(
Teraz ledwo żyje a Weronika nie może spać bo jak tylko sie połozy to ma ataki kaszlu :-( :sick: chodzi po domu i popłakuje ciągle
Jakby tego było mało wychodza jej znowu trzy zęby na raz :sick: ehhh

Mati też kaszle, wczoraj bylam z nim u lekarza, ale lekarka jeszcze nie potrafiła określić czy coś się z tego jego trochę zaczerwienionego gardła rozwinie czy nie:szok::baffled:.Dałam na noc mu paracetamol w płynie,wapno i witaminki.
Rano już wiedziłam, ze Mati jest chory, bo ma kaszel i dołączył katar.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Jak narazie śpi, czasami kaszle, ale narazie nie przez sen.
Kupiłam mu syropek w aptece i zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Mam nadzieje, ze wyzdrowieje.


Elfiku
zdrówka dla Weroniczki.


hi hi hi a ja dzis wyspana jestem bylko 4 z 2 serii obejrzelismy z R. dzis kolejne odcinki :tak: :tak:

O jeszcze następna fanatyczka:-p:happy::cool2:
 
reklama
hehhe :-D:-D

alka ja tez wywaliłam niekapek aventu, ta gumka ilozujaca dziubek cały czas mi smierdziała taka stechlizna.......i cały czas mi sie wydawał brudny!!!

Gumka, jak gumka, można ją łatwo zdjąć i wyszorować, ale umycie dziubka od środka, to dopiero koszmar :szok: Ja "nadziewam" łyżeczkę (oczywiście ta długą część :-p ) na szmatkę i wkładam to do środka. Nie muszę oczywiście mówić, że szmatka jest syfiasta :baffled: To mnie przekonało, żeby pożegnać się z niekapkiem :baffled: :baffled: :baffled:
 
Do góry