reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

No coś Ty, ja chce wiązać komuś kucyki:tak: :tak: :tak: :-) Ja dziewczynkę i nie ma innej opcji.

Ja się cieszę, ze pierwszy był chłopak bo najgorsze juz za mną:cool2: Dziewczynki jakos fajniej się chyba chowają:tak: :-)


Dzień Dobry!
Moje dziecko dziś o 4.30 wołało "mamunia kanapkę:szok: :szok: :szok: ". Zrobiłam, wziął gryza i zasnął z kanapką w ręce:szok: :tak: :-p :cool2:
:szok: :szok: :szok: :szok: :cool2:

a co do drugiego dziecka to zawsze chciałam miec 2 synów i tak mi pozostało ...a potem córeczkę ...

a co do pracy to jest tak: w tym tygodniu wstawałam o 5 rano aby dojechac na 8 godzine do pracy i do tego nigdy się nie przyzwyczaje :no: :no: :no: ale o 18 jestem w domu i moge poszalec z Kuba. w przyszłym mam zmiane 11-19 wiec niby ise wyspie ale skolei bede wracac przed 21 do domu wiec tez kiła. atmosfera w pracy o niebo lepsza i ja jakos daje rade ale moja noga nie. póki co mam zapisanąrehabilitacje ale raczej bez operacji się nie obedzie :sick: wiec...raczej nie powinnam jeszcze zmieniac pracy aby isc tu na zwolnienie i dopiero jak się wylecze szukac czegos nowego.
 
reklama
Teoretycznie wolałabym drugą dziewczynkę, żeby zobaczyć, jak to jest :tak: Czesać kucyki, jak to opisała Niania, ubierać w różowe sukieneczki, a potem, za lat kilkanaście chodzić razem na zakupy :cool2: Praktycznie jednak, fajnie gdyby był chłopiec, bo zawsze bracia byliby sobie bliżsi, wspólne zainteresowania, zabawki itp, no i mamy tylko trzy pokoje, a ja chciałabym mieć sypialnię dla siebie :-p:-p :-p :-p

Tak czytam to i dochodzę do wniosku, że jest optymalnie...bez względu na płeć będę zadowolona :-D
 
psy_d.jpg


Hanti nasza kochana!!!!

Duzo zdroweczka i miłośći z okazji Twoich urodzinek!!!!
Moc zyczen o całej Naszej rodzinki!!!

:elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:
 
Hello :)

Aaaaale słońce! W końcu :-)

Gazelko, ponawiam pytanie, czy kupiliście już nowe mieszkanko, skoro sprzedajecie stare? A jeśli chodzi o mdłości, to ja w ciąży z Kornelem w ogóle nie miałam. Dopiero troszkę później mnie lekko muliło około południa, ale było to prawie niezauważalne. A zwymiotowałam tylko raz podczas ciąży i to i tak chyba tylko dlatego, że rodzinka nakarmiła mnie obiadem podwójnie :eek: :-D

Iwon, przepraszam, że nie odpisalam wczesniej. Pytanie widzialam, ale ja ostatnio tak z doskoku i nie mam czasu odpisać ;-)

Mieszkanko juz wybrane i jest w trakcie kupowania. Podpisalismy umowe przedwstepna, wplacilismy pierwsza ratę i teraz załatwiamy kredyt mieszkaniowy. No i sprzedajemy nasze. Jednak pierwszy chetny sie nie odezwał i dalej mamy procesje oglądających mieszkanie :eek:

Co do mdłści, troche mnie uspokajacie. Chociaz w ciagu dnia mam takiemini-mdłości, ale spodziewalam sie czegos bardziej spektakularnego, przynamniej mialabym gwarancje ze wszystko idzie w dobrym kierunku ;-) :-p :happy:
 
Co do płci... to tak troche głupio sie wypowiadac, gdy już się jest w trakcie realizacji bobo... bo potem wszyscy stwierdzą że chcialam mieć to , a mam co innego ;-)

Natomiast mam wrażenie, że dla wielu osób jest oczywiste, że wszyscy chcą mieć parkę i sie pytają teraz Macka czy będzie kochał siostrzyczke :baffled:

Inna rzecz, że zawsze chciałam miec córeczkę, hihi. Ale to mogę napisać Wam, a cała reszta niech się nie miesza, o! :cool2:
 
Hello :)

Aaaaale słońce! W końcu :-)



Iwon, przepraszam, że nie odpisalam wczesniej. Pytanie widzialam, ale ja ostatnio tak z doskoku i nie mam czasu odpisać ;-)

Mieszkanko juz wybrane i jest w trakcie kupowania. Podpisalismy umowe przedwstepna, wplacilismy pierwsza ratę i teraz załatwiamy kredyt mieszkaniowy. No i sprzedajemy nasze. Jednak pierwszy chetny sie nie odezwał i dalej mamy procesje oglądających mieszkanie :eek:

Spoko, rozumiem ;-) :cool2:

No to widzę, że klameczka zapadła, fajnie! Super uczucie, jak zmiany są już tak blisko, prawda? :cool2: Jak znajdziesz chwilkę, to opowiedz nam coś o tym nowym mieszkanku. Rynek pierwotny czy wtórny, ile pokoi, które piętro, no i koniecznie zapraszamy na wątek budowniczy :tak:
 
reklama
Do góry