reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Witam i ja z rana :)
Moje dziecię dzisiaj wstało o 6.45 z wrzaskiem i od rana jest coś nie w sosie. :baffled: W dodatku jakiś buc kurna siódmy dzień wierci udarem na okrągło, normalnie czuje się jakby mi dziurę w brzuchu wiercił. Maciek się aż zaczął tego wiercenia bać, bo słychać jakby się blok walił. Co można wiercić przez tydzień?????? :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
mozna :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: ...ostatni remont sąsiadów z góry trwał około 2 m- cy ...
 
reklama
Aniu G. co do przeżywania z tobą, to ja bardzo chętnie, tym bardziej, że ostatnio nie miałam okazji przeżywać, bo rodziłam jako jedna z pierwszych i wszystko mi umknęło. :-) A potem będę przeżywać z Gazelaczkiem :-)

Ja chyba też bym się nie umiała odnaleźć na innym forum. Coś tam bym pewnie napisała od czasu do czasu, ale i tak bym się radziła was, jakbym miała jakiś problem :-)
 
mozna :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: ...ostatni remont sąsiadów z góry trwał około 2 m- cy ...

Ania, błagam nie załamuj mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najgorsze jest to, że oni najwięcej wiercą w czasie Maćka drzemki. Wczoraj się dwa razy budził z wrzaskiem! Ja chcę mieszkać w domu!!!!!!!!! Z wielkim ogrodem!!!!!!! Z dala od wszystkich!!!!!!!!!!!!!!! Jak będę chciała słuchać świdrowania, to sobie sama powiercę!!!!!! :-)
 
Gazelka gratulacje z okazji mieszkanka. Wcale ci się nie dziwię, że tak przeżywacie. Ja bym pewnie też przeżywała. Tyle wysiłku włożyliśmy w urządzenie naszego mieszkanka. Wiele rzeczy robiliśmy własnymi ręcami jeszcze za czasów narzeczeństwa i dlatego mam duży sentyment do tych ścian. Może to i głupie, bo z reguły nie przywiązuję się do rzeczy, ale to mieszkanko to taki nasz mały azyl :-)
 
Hej :-)

Gazelka, super z mieszkankiem, ale czy to, ze sprzedajecie swoje oznacza, że kupiliście już nowe? Coś mnie ominęło? :confused:
 
reklama
Do góry