reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Hej baby!

Jeszcze nie nadrobiłam co tam u Was, jedynie kilka ostatnich postów.
Bardzo mnie wzruszyły te Wasze wszystkie kciuki trzymane za moją Julcię !!!
Kochane jesteście !!! Wszystkie bez wyjątku :elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:

Z Julcią było lepiej do dzisiaj do godziny 10, dostałyśmy wypis ze szpitala, a później młoda dostała znowu biegunki. Mam ja obserwować i jak coś będzie się działo więcej to wracamy z powrotem do szpitala.
Julka jest bardzo słaba, bardzo chuda, przez ostatni miesiąc urosła 2 cm i schudła ponad 2 kg. Ma teraz 11,900 i mierzy 88 cm.
Serce mnie boli jak na nią patrzę... A szpital to horror, oddział zakaźny, dziecko może siedzieć tylko w łóżeczku albo na rękach u mamy. takie przepełnienie, że musiałam się zadowolić spaniem na krześle. Całe szczęście na drugą noc udało się załatwić polówkę.
Ech...

Dzisiaj 8 dzień...

Tak się czujemy :sick:

Ale ważne, że jesteśmy w domu, oby już było lepiej:tak:
 
Czesc Kasiu
Kolczyki fajowskie sobie kupilas kasiu i wogole fajnie Ci, ze masz taka wene do robienia rzeczy w domku:tak: Ja nie mam wlasnego lokum, a taka potrzebe mam ostatnio, zeby je miec...:no:

Witaj Martuś mam różne pomysły chyba z 100 na dzień,
ale to tak by nie zgłupieć do reszty,
od kiedy mieszkam w tym mieszkaniu,
systematycznie coś w nim robiliśmy i teraz od kiedy jest Otylcia
nic nie robimy.............i strasznie mi teraz brakuje zmian;-)
a co do mieszkanka wcale Ci się Martusiunie dziwię,
a dziewczyny to chyba DNIAZDOWANIEM
nazwały...............hihiihihihihihihihihi
 
edziu ale super ze juz jestescie w domku!!!!!
mam nadzieje, ze Julcia szybciutko wyzdrowieje..........!!!
trzymamy qciukasy :elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:




a ja wczoraj zaszalałam, znowu obkupiłam dziecko w ciucholandzie hehe
garderoba mojego syna uzupełniła sie o swietne firmoweczki!!!!!
aaa i jeszcze upolowałam butki, przedena z 130 na ..............50 zł!!!!
449f3hy.jpg
 
Mocno trzymam kciuki za dzielną Julinkę e-mamo i podziwiam również Ciebie za wytrwałość. Na pewno już niedługo będzie lepiej i będziecie tylko wspominać ten okres, głowa do góry:tak: :tak:
 
MArtusiu, szkoda ze walentynki nie skonczyły się tak fajnie jak się zapowiadały, ale za to poczatke dnia bardzo milutki i romantyczny :) no i gratuluje zabookowania wyjazdu - superos
Hanti no to ja nie byłam w tym sklepie :dry:
Elfiku u mnie w pracy na razie ok i nie moge narzekac na samą prace w sensie atmosfery -bardzo się polepszyło od poniedziałku, koleżanka się uspokoiła i jest git- ale baaaardzo tesknie za kubusiem :sick: no i szkoda mi ze mam taką głupią tę prace w sensie ambicjonalno-realizjącym się ;P ... i wciąz czekam na odpowiedź z pracy w domu kultury
 
Niesi juz dwa razy pisalam, ale mi zjadalo, ze zeby dostac sie do watkow zamknietych musi uklonic sie w strone Joasi wlasnie. joasia moze napisac w Twojej sprawie do moderatora, a ten wpisze Cie na liste "tajnego zgromadzenia lipcowek" ;-) :cool2: I jeszcze ostatnio Niesiu przypomnialas mi piszac o swojej modelce, ze moj Alek tez wrecz przepada za zakladaniem sobei na glowe czapek:tak: :tak: Mam zdjecia jego w kilku czapkach, ktore sobei sam nalozyl, to moze wreszcie kiedys wkleje:sick:

Dzięki Martuska za podpowiedz :-D :tak:

Kochana Joasiu,:-D ;-) ;-) czy mogłabym Cię poprosić o wpisanie mnie na ową listę? Jeśli oczywiście nikt nie będzie miał nic przeciwko:-D :-D :-D a obiecuję że i ja dodam coś od siebie :tak: :tak: :tak: :elvis:
 
Edytko podawałaś kiedyś link do sklepu teściowej, mogłabyś go podać jeszcze raz Chciałabym sobie kupić prostownicę do włosów
 
reklama
Do góry