reklama
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Dziewczyny cieszcie się, że macie zdrowe dzieci.
Uwierzcie mi, tylko to się liczy!
To prawda, ale człowiek tego nie docenia na codzień. Dopiero jak się coś dzieje, to zdaje sobie sprawę, jakie to szczęście miec zdrowe dziecko.
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
To chyba kara dla mnie za moje ostatnie zwierzakowe marudzenia.:sick:
Ale dostaniesz lanie za to w marcu!!!!!!! Normalnie pasem po dupie!!!!! Jakbyśmy tak myślały, to trzeba by było zwierzaki zlikwidować, bo każda tam sobie pomarudzi od czasu do czasu. Przeciez po to one są, żeby sobie pomarudzić - może pownnyśmy zmienić nazwę na "marudziaki" :-)
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
\Ale dostaniesz lanie za to w marcu!!!!!!! Normalnie pasem po dupie!!!!! Jakbyśmy tak myślały, to trzeba by było zwierzaki zlikwidować, bo każda tam sobie pomarudzi od czasu do czasu. Przeciez po to one są, żeby sobie pomarudzić - może pownnyśmy zmienić nazwę na "marudziaki" :-)
joł joł ...edytko głowa do góry, w koncu bedzie dobrze a w marcu to kolejkę musisz postawic za takie gadanie ...
a próbowałas dawac Julce wode z cukrem i sola - bardzo łagodząco działa na żoładek (szczypta i soli i cukru) Zdrówka i wytrawałosci
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Podpisuję się pod słowami Klaudii rękami i nogamiTo prawda, ale człowiek tego nie docenia na codzień. Dopiero jak się coś dzieje, to zdaje sobie sprawę, jakie to szczęście miec zdrowe dziecko.
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Trzymajcie sięA my rozpoczęłyśmy 5 hardcorowy dzień :sick:
Mamy skierowanie do szpitala ale wczoraj w przychodni i dziś jak dzwoniłam prywatnie obie lekarki odradzały oddział. Kazały dalej walczyć.
Boże, dlaczego to trwa tak długo i w takiej ostrej formie?
Ciągle się leje z młodej i co raz bardziej nie chce pić. Takie cyrki odstawia przy podawaniu wody, że szok. Jedyny płyn,który wchodzi w jakichś dużych ilościach bo około 150 ml to mleko. Z tym, że po mleku od razu robi kupę.
Dziewczyny cieszcie się, że macie zdrowe dzieci.
Uwierzcie mi, tylko to się liczy!
To chyba kara dla mnie za moje ostatnie zwierzakowe marudzenia.:sick:
Trzymam kciuki, żeby obeszło się bez szpitala
Edytko napewno to nie jest żadna kara, tak już jest że dzieci chorują:-(
Oby Julcia jak najszybciejzaczęła biegać jeść i rozrabiać
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Ale dostaniesz lanie za to w marcu!!!!!!! Normalnie pasem po dupie!!!!! Jakbyśmy tak myślały, to trzeba by było zwierzaki zlikwidować, bo każda tam sobie pomarudzi od czasu do czasu. Przeciez po to one są, żeby sobie pomarudzić - może pownnyśmy zmienić nazwę na "marudziaki" :-)
\
joł joł ...edytko głowa do góry, w koncu bedzie dobrze a w marcu to kolejkę musisz postawic za takie gadanie ...
a próbowałas dawac Julce wode z cukrem i sola - bardzo łagodząco działa na żoładek (szczypta i soli i cukru) Zdrówka i wytrawałosci
jeszcze tego nie próbowałam, hehe
A próbowalam już chyba wszystkiego Wiesz taki lekko słonawy smak ma ten orsalit i dodatkowo ma zapach albo malinowy albo bananowy. Próbowałam obu, on super uzupełnia brakujące elektrolity, no ale mloda strasznie nie chce go pić. Upiekłam jej dziś jabłuszko, ale sama sobie mogę je zjeść. Nawet na paluszki, kóre wczoraj chętnie chrupała dzisiaj się wypieła...
No nic, ewentualną anemią będę się martwić jak ustąpi ta cholerna biegunka...
Ważyłam ją dziś w buciakach, ubraniu i pampersie na wadze łazienkowej, waży 12 kg, a miała na bank koło 14
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
To ja, coby się zrobiło trochę weselej mam pytanie: Dziewczyny obchodzicie Walentynki? My jakoś szczególnie nie, ale zawsze staram się zrobić jakąś fajną kolacyjkę przy świecach - w końcu każda okazja jest dobra, żeby sobie życie urozmaicić :-) Problem w tym, że nie mam żadnego pomysłu na to, co by tu ugotować jutro, tym bardziej, że pracuję jutro do 19. Może mi cos podpowiecie??
reklama
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
My pewnie zrobimy wypad do knajpki, ale dziś, bo moja mam dziś może u nas spać, a jutro nie wiem czy będziem mogłaTo ja, coby się zrobiło trochę weselej mam pytanie: Dziewczyny obchodzicie Walentynki? My jakoś szczególnie nie, ale zawsze staram się zrobić jakąś fajną kolacyjkę przy świecach - w końcu każda okazja jest dobra, żeby sobie życie urozmaicić :-) Problem w tym, że nie mam żadnego pomysłu na to, co by tu ugotować jutro, tym bardziej, że pracuję jutro do 19. Może mi cos podpowiecie??
Też jakoś specjalnie nie świętujemy
A co do gotowania to nic Ci nie podpowiem, bo nie lubię i nie umie gotować
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: