reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Hej hej,

podrzucam link - niektore z nas bedą korzystac ze znieczulenia zewnatrzoponowego, a tu jest taka fajna prezentacja:
http://morfeusz2001.webpark.pl/znieczulenie.porodu/zewoponowka.swf

A moj maly przekrecil sie miednicowo i lekarz zaczal straszyc cesarką.... Ale na szkole rodzenia polozna powiedziala zeby lezec na lozku z poduszka pod pupą i może wtedy maly sie przekręci :p

No i poznalam wczoraj Nianie na zajęciach ;D Zdjęcia nawet w polowie nie oddają tego jaka to sympatyczna i łagodna osoba.
 
Ja właśnie wróciłam od siostry i przyniosłam dwie wielkie torby ciuszków. Tusia mam taki problem jak ty, bo nie wiem do czego połowa służy :D Ale ogólnie ciuszki są śliczne i prawie w ogóle nie zniszczone. Teraz tylko czekam na słoneczko i ciepełko i zabieram się do prania i prasowania.

Mania! Ty to się nieźle naoglądasz w tych Stanach. Kiedyś pisałaś, że jakaś strzelanina była koło twojego domu, teraz ten wypadek. Ajajaj!!
 
kuraczaczki dziewczyny nie wiem sama dlaczego,ale zaczynam się teraz powoli straszliwie bać porodu :-[  coprawda urodziłąm juz 5 lat temu Maciusia,ale teraz wszystko jest jakby na nowo... :(  normalnie zaczynam sie bać :-[

 
Maniulka kochana dzieki za instrukcje jeszcze tylko mi powiedz w czym ze szpitala w lipcu. Ja dzisiaj zaowazylam, ze w tych wszystkich ciuszkach co mam najmiej mam spiochow i pajacykow, a kolezanka dzis mi powiedziala, ze to najbardziej sie przydaje (?) no i ja wlasnie tak zabardzo nie wiedzialam z czym to zakladac wiec tego tak nie kupowalam. Najwiecej to mam body i roznych spodenek.
 
wsumie chyba najbardziej się boje wcześniejszego porodu...Maciusia urodziłąm w 37 tygodniu...coprawda zdrowiutki i wszystko było dobrze,ale teraz no smaa nie wiem skąd mam takie obawy :(

 
jeszcze ta myśl ,że Macka rodziłąm w swoim rodzinnym mieście w Trójmieście,a teraz nowe miasto ,nowi ludzie,mamy nie ma juz obok...a teściowa...no jak to teściowa to juz nie to samo :( w tej Łodżi tyle się złego słyszało o szpitalach ,że aż strach sie bać... ::) :-[

 
Graszko ja tez ostatnio mam wielkie leki jak to bedzie. Boje sie!!!!!!
Maniu a zamiast tych kaftanikow to mozna body pod te spiochy, czy pajace tak? czy tak to sie nie zaklada.
 
reklama
Graszka mnie też od jakiegoś czasu prześladuje widmo wcześniejszego porodu. Ale tak to już chyba w ciąży jest. Na początku się boimy, żeby nie poronić, a im bliżej finału, to żeby nie urodzić za wcześnie. Ale pocieszające jest to, że już wszystkie jesteśmy na takim etapie, że jakby co (odpukać, tfu, tfu) to nasze dzidzie są już na tyle duże, że napewno wszystko byłoby z nimi ok.
 
Do góry